Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Narkomania i alkoholizm w szkole

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 5798 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

 


mgr Bogusław Bieliński

Wstęp
     Narkomania jest jednym z najpoważniejszych problemów społecznych. Powszechnie znana jest skala trudności w leczeniu, rehabilitacji i readaptacji osób uzależnionych w powracaniu do ich normalnego życia. Efektywność leczenia osób uzależnionych jest mała na całym świecie, a ryzyko wystąpienia różnego rodzaju poważnych szkód zdrowotnych (zaburzeń psychicznych i chorób somatycznych) znacząco wzrasta.
     Powszechnie znany jest ogrom nieszczęść rodzin osób uzależnionych. Dlatego też, za najważniejsze obecnie zadanie należy uznać ograniczenie podaży i popytu na narkotyki przy pomocy wszystkich dostępnych środków. Spowoduje to systematyczne zmniejszenie się liczby osób, które zaczęły zażywać narkotyki lecz jeszcze nie uzależniły się od nich.
     Z badań ankietowanych prowadzonych przez różne instytucje i organizacje pozarządowe na terenach wchodzących obecnie do województwa podlaskiego wynika, że ponad 10% uczniów jest już po pierwszym kontakcie z narkotykami.
     Wejście w życie nowej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z dnia 24 kwietnia 1997 roku (Dz. U. Nr 75 poz. 468) miało stworzyć dla organów administracji publicznej i szerokiego antynarkotykowego ruchu społecznego warunki do osiągnięcia dalszego postępu w zwiększaniu skuteczności zapobiegania, leczenia i ograniczania narkomanii oraz związanych z nią patologii. Jednak do chwili obecnej brakuje nadal stosownych rozporządzeń oraz wyraźnego podziału zadań zapisanych w ustawie między administracją rządową, a poszczególnymi szczeblami administracji samorządowej.
     Problem narkotyków w Polsce istnieje i dotyczy wszystkich regionów kraju. W porównaniu z Krajami Europy Zachodniej ilość narkotyków w populacji jest kilkakrotnie mniejsza. Wynikać to może ze skuteczności dotychczasowych działań profilaktycznych, leczniczych i egzekwowaniu prawa. Przyczyną tego mogą być niskie dochody ludności i tradycyjny model uzależnienia się od tytoniu i alkoholu.
     Za tym drugim mogło by przemawiać względne rozpowszechnienie "tanich" krajowych preparatów ze słomy makowej ("kompot"), amfetamina oraz inhalantów (kleje i rozpuszczalniki).
     Polska jest dużym i potencjalnie atrakcyjnym rynkiem ekspansji narkobiznesu.
     Przechwycenie dochodów państwa pochodzących z akcyzy na tytoń i alkohol (poprzez zmianę społecznego modelu odurzania się) może przynieść ogromne zyski.
     Ze względu na korzystne położenie w centrum Europy, Polska jest znaczącym krajem tranzytowym dla przemyty narkotyków oraz producentem i eksporterem syntetycznych narkotyków (amfetaminy).
     W społeczeństwie jest znaczny odsetek osób podatnych na uzależnienie się – palacze tytoniu i alkoholicy. Skutkuje to niską średnią długością życia Polaków oraz znacznymi kosztami związanymi z obniżeniem wydajności pracy, leczeniem i naruszeniem prawa.
     Od kilku lat daje się zaobserwować prowadzoną przez środowiska przestępcze promocję zmierzającą do zmiany społecznych wzorców odurzania się. Substytutem tytoniu są konopie indyjskie (haszysz, marihuana), a alkoholu inne narkotyki. Społeczna reakcja na ekspansję narkobiznesu jest znaczna w obszarze emocji natomiast nierównomierna i generalnie słaba w dziedzinie praktycznych przedsięwzięć.
     Szczególnie niezadowalający jest zasięg działań zapobiegawczych w społecznościach lokalnych. Prewencja z natury rzeczy musi dotyczyć wszystkich używek, być generalną długofalową promocją zdrowia i zapobieganiu wszelkim patologiom społecznym.
     Problemy narkotykowe występują we wszystkich typach społeczności: miejskich i wiejskich, biednych i bogatych, małych i dużych itp. Nie daje się zauważyć cech, które szczególnie uodparniałyby społeczność na narkomanie.
Daje się wyraźnie zauważyć ogólny brak rzetelnej wiedzy o problematyce narkotykowej, a jednocześnie zapotrzebowanie na informację i szkolenia.
Potrzebne staje się rozpoznanie sytuacji w poszczególnych gminach, szkołach, społecznościach lokalnych.
Zapobieganie rozpowszechnianiu się używania narkotyków wymaga zaangażowania ogromnej rzeszy osób działających w różnych dziedzinach. Współpracę należy stale i systematycznie rozwijać i doskonalić.
     Zaskoczenie, poczucie zagrożenia, bezradność strach – to bardzo naturalne reakcje nauczyciela lub dyrektora szkoły w sytuacji, kiedy w szkole pojawiają się narkotyki.
     Co zrobić, aby podjąć przemyślane i skuteczne działanie? Jak zachować się w stosunku do ucznia, który wydaje się być pod wpływem środka odurzającego, który handluje narkotykami? Jak współpracować z rodzicami i gdzie szukać pomocy? Nawet jeśli do tej pory wśród Twoich uczniów nie było problemu z narkotykami, to należy przygotować się na taką ewentualność.
Narkotyki stały się wszechobecne, że któregoś dnia znajdą się także w Twojej szkole.

Co możesz zrobić wcześniej?
  1. Poszerz swoją wiedzę na temat środków odurzających. Nie obawiaj się dyskusji z młodzieżą na ten temat, używaj rzeczowych argumentów.
  2. Naucz się rozpoznawać sygnały ostrzegawcze wskazujące na zażywanie narkotyków.
  3. Zadbaj o wprowadzenie rekomendowanych programów profilaktycznych dla uczniów i rodziców.
  4. Staraj się uważnie obserwować swoich uczniów i rodziców.
  5. Informuj uczniów, jak szkoła postanowiła chronić się przed narkotykami, jakie zasady obowiązują i jakie konsekwencje grożą za ich łamanie.
  6. Utrzymuj dobry kontakt i współpracuj z rodzicami. Poinformuj ich, w jaki sposób szkoła postanowiła chronić uczniów przed narkotykami, jakie zasady obowiązują w związku z tym uczniów i jakie konsekwencje grożą za ich łamanie. Zachęć rodziców do współpracy.
  7. Poproś, aby o wszystkich zauważonych przypadkach zażywania przez młodzież narkotyków lub handlowania nimi powiadamiali nauczycieli i dyrekcję szkoły.
  8. Na spotkanie z rodzicami zaproś specjalistę do spraw uzależnień z najbliższej poradni.
Wspólnie ustalcie zasady dotyczące współpracy w wypadku wystąpienia problemów narkotykowych. Taki system może przyjąć formę "trójkąta opiekuńczego", który tworzą: SZKOŁA – SPECJALISTA – RODZICE.

Znalazłeś narkotyk, np. pod ławką:
     Często nie będziesz mógł stwierdzić, który z uczniów go przyniósł. Taka sytuacja to jednak powód do działania. Na najbliższym zebraniu porozmawiaj z rodzicami i poproś, aby uważnie obserwowali dzieci. Zwracaj uwagę na zachowania uczniów, analizuj, czy nie pojawiają się sygnały ostrzegawcze.
     Znalezionego narkotyku nie możesz przechowywać w szkole. Posiadanie narkotyków jest w Polsce przestępstwem. Poinformuj o zdarzeniu dyrektora, wezwijcie policję, która odbierze narkotyk.

Złapałeś ucznia z narkotykiem:
Jeżeli uczeń ma mniej niż 18 lat, na wszystko co zrobisz, musisz mieć zgodę rodziców.
     Zabezpiecz dowody przy świadkach, pamiętaj jednak, że nie masz prawa przeszukać teczki ani jego rzeczy osobistych. Natychmiast wezwij do szkoły rodziców i rzeczowo wyjaśnij im zaistniałą sytuację. Poproś o pomoc kolegów w szkole. Jeżeli to możliwe, zadzwoń po specjalistę z poradni lub punktu konsultacyjnego dla uzależnionych. W porozumieniu z dyrektorem wezwij policję, aby zabezpieczyła narkotyk.

Dostrzegasz u ucznia objawy odurzenia:
  1. Zmiany nastroju (od euforycznego po stan lęku i paniki).
  2. Zachowania nieadekwatne do sytuacji.
  3. Zaburzenia koordynacji ruchowej.
  4. Niepokój psychoruchowy.
  5. Przysypianie na lekcji.
  6. Powolne, bełkotliwe wypowiedzi lub słowotok.
  7. Przekrwione lub szkliste oczy, zwężone lub bardzo rozszerzone źrenice (nie reagujące na światło), opadające powieki.
Gdy podejrzewasz, że uczeń jest pod wpływem środków odurzających:
  1. Nie działaj emocjonalnie.
  2. Nie pozostawiaj go samego, zapewnij mu opiekę lekarską; pod wpływem środka odurzającego może wyrządzić krzywdę sobie lub innym.
  3. Nie działaj w pojedynkę, poproś o pomoc nauczyciela, pedagoga lub dyrekcję szkoły.
  4. Zawiadom rodziców ucznia.
Jeżeli podejrzewasz, że uczeń bierze narkotyki:
  1. Skontaktuj się z pedagogiem, dyrekcją i innymi nauczycielami.
  2. Jeśli jesteś wychowawcą tego ucznia, poinformuj rodziców i zorganizuj spotkanie "trójkąta opiekuńczego". Warunkiem pozostania ucznia w szkole jest przestrzeganie kontraktu zawartego między nim, a "trójkątem opiekuńczym". Taki kontrakt, przygotowany przez specjalistę, np. psychologa powinien zawierać uzgodnione zasady zachowania dziecka w szkole i w domu. Uczeń musi wiedzieć, jakie konsekwencje grożą mu za zerwanie kontraktu. Nie bądź pobłażliwy; uczeń powinien odpowiadać za swoje aroganckie zachowanie, agresję, kradzieże, nie wywiązywanie się z obowiązków szkolnych.
  3. Twoja dyskrecja ułatwi uczniowi funkcjonowanie w szkole i nie otoczy go mit "prześladowanego bohatera". Incydenty z narkotykami nie zawsze oznaczają uzależnienie. Wystrzegaj się etykietowania ucznia, nazywania go ćpunem, narkomanem itp.
Bez względu na to, co się stało w związku z narkotykami, pamiętaj, że:
  1. Zaszkodzi negowanie problemu i brak reakcji na to, że młodzież handluje narkotykami lub przychodzi na lekcje pod wpływem narkotyków.
  2. Zaszkodzi traktowanie ucznia jako przestępcy – branie narkotyków to tylko jeden z bardziej jaskrawych przejawów nieprzystosowania; wezwana policja zabierze narkotyk, prawdopodobnie rozpocznie postępowanie przygotowawcze w celu wykrycia handlarzy; to wszystko na pewno zmieni życie szkoły, ale pomoże wyeliminować narkotyki.
  3. Zaszkodzi działanie w pojedynkę – pamiętaj, że masz sojuszników w "trójkącie opiekuńczym" i wsparcie innych nauczycieli pedagoga i dyrekcji.
  4. Zaszkodzi obarczanie rodziców winą za postępowanie dziecka.
  5. Zaszkodzi działanie bez zgody rodziców i wbrew zapisom Kodeksu Praw Ucznia.
  6. Wszystkie działania powinny być dyskretne; handlarze narkotyków są bezwzględni i próby zlikwidowania rynku zbytu jakim jest szkoła, mogą wywołać ich ostrą reakcję. BĄDŹ OSTROŻNY.
  7. Branie narkotyków może oznaczać np. bezmyślne podążanie za modą, podatność na presję grupy.
Pamiętaj również o tym, że:
  1. Z pewnością nie wystarczy obserwować tylko objawy i ograniczać się do interwencji. Aby rozwiązać problem warto poszukać przyczyn, które sprawiają, że dzieci biorą narkotyki labo handlują nimi w szkole. Często są to nierozwiązane problemy stresy związane ze szkołą lub domem, zranione uczucia, konflikty z rówieśnikami.
  2. Zawsze pomoże otwartość, rozmowa z uczniami i wspólne szukanie najlepszych sposobów na wyeliminowanie narkotyków ze szkoły.
  3. Weź także pod uwagę, że powody niepokojącego zachowania i wyglądu ucznia mogą być różne. Nie zawsze winne są temu narkotyki. Postaraj się dowiedzieć, jaka jest tego przyczyna. Podziel się swoimi spostrzeżeniami z rodzicami ucznia, powiedz, co budzi Twój niepokój.
  4. Musisz zwrócić się do szkolnego pedagoga lub psychologa, a także szukać specjalistycznej pomocy w Poradni Leczenia Uzależnień, jeżeli taka działa na Twoim terenie.
  5. W ramach działalności profilaktycznej prowadzone są kluby i świetlice dla dzieci i młodzieży, gdzie można znaleźć pomoc psychologiczną i ofertę ciekawych form spędzania wolnego czasu.
     Każdy nastolatek próbuje ukryć przed dorosłymi, że bierze narkotyki. Jednak nawet u tych, którzy zachowują dużą ostrożność, można zaobserwować pewne oznaki ich używania. Uzależnione lub nadużywające narkotyków dziecko zmienia się. Powinno nas np. zastanowić, jeżeli dziecko które się nie uczyło, było zamknięte w sobie, nagle zaczyna dużo mówić, energicznie się porusza, staje się odważne, czasem agresywne. Albo nagle dobry poprzednio uczeń zaczyna opuszczać lekcje, chodzi na wagary, traci zainteresowanie szkołą. Oczywiście na początku, tj. w pierwszej fazie, jest znacznie mniej oznak zażywania narkotyków, niż w fazie drugiej. W fazie trzeciej można już mówić nie tylko o sygnałach ostrzegawczych, ale symptomach choroby.
  1. Im wcześniej zauważysz zagrożenie i zaczniesz działać, tym skuteczniejsza będzie Twoja pomoc.
  2. Im mniej przykrych konsekwencji doświadcza nastolatek w związku z braniem, tym trudniej będzie go przekonać, że powinien przestać.
  3. Każdy sygnał, jaki dostrzeżesz, może być wierzchołkiem "góry lodowej" – tylko specjalista jest w stanie postawić trafną diagnozę skali problemu i doradzić, jak interweniować.
  4. Różne niepokojące zachowania często nie mają związku z zażywaniem środków odurzających. Mogą być następstwem takich problemów, jak kłopoty szkolne lub rodzinne, zranione uczucia, niepowodzenia miłosne, nadwrażliwość emocjonalna i wiele innych, a żadnego z nich nie można bagatelizować.
Substancje odurzające, środki odurzające, narkotyki – to zamienne nazwy środków psychoaktywnych.

FAZA I – pierwsze próby. (nieliczne i / lub przypadkowe sygnały)
  1. możesz zauważyć u dziecka coś, co sprawi, że pomyślisz: "coś z nim (z nią) nie tak, chyba będzie chory (chora)", lub "on (ona) nigdy się tak nie zachowywał (zachowywała)";
  2. dziecko może bagatelizować zagrożenia związane z używaniem środków odurzających lub stawać w obronie tych, którzy biorą;
  3. poza tym zauważyłeś niewiele, chyba, że przyłapiesz dziecko na gorącym uczynku lub pod wpływem środka psychoaktywnego, a wtedy możesz:
    • poczuć zapach papierosów, chemikaliów lub marihuany (słodkawy, przypominający palone zioła);
    • zaobserwować oznaki upicia alkoholem;
    • dostrzec ślady chemikaliów lub tytoniu na ubraniu, albo skórze;
    • stanąć przed koniecznością udzielenia dziecku pomocy, w związku z wypadkiem lub urazem odniesionym w stanie odurzenia.

FAZA II – dążenie do przyjemności lub unikanie przykrości. (na ogół liczne i niepokojące sygnały)
     U nastolatków, którzy biorą środki odurzające ze względu na związane z tym przyjemności (np. towarzyskie), sygnały ostrzegawcze mogą być bardziej nasilone. Do sygnałów charakterystycznych dla pierwszej fazy dołączyć kolejne, które łatwiej jest uchylić i określić.
Mogą to być:
  1. utrata zainteresowań, aspiracji, inicjatywy; w szkole może się to przejawiać pogorszeniem ocen, nie odrabianiem lekcji, spóźnieniami, wagarowaniem, konfliktami z nauczycielami, a poza szkołą – rezygnacją z dotychczasowego hobby, niechęcią do zajęć pozalekcyjnych i praktyk religijnych;
  2. izolowanie się od reszty domowników (np. zamykanie się w pokoju), coraz bardziej częste nieobecności w domu, spóźnianie się, wychodzenie bez podania po co i z kim, unikanie rozmów z rodzicami, pokrętne tłumaczenia i kłamstwa;
  3. zmiana przyjaciół, gdy dotychczasowych kolegów zastępują nowi, często starsi, których dziecko nie przedstawia rodzicom;
  4. bunt, który może przejawiać się nieposłuszeństwem, nieprzestrzeganiem ustalonych zasad, używaniem brzydkich wyrazów, napadami złości, gwałtownością, coraz bardziej częstymi konfliktami z rodziną, zainteresowaniem sektami lub subkulturą młodzieżową.
Ważnym sygnałem może być obiecywanie p[oprawy i niedotrzymanie przyrzeczeń.
     U wszystkich nastolatków w drugiej fazie używanie wyraźnymi wskazówkami istnienia problemu mogą być:
  1. zmiany w zachowaniu: rozregulowanie trybu dnia i nocy, okresy wzmożonego ożywienia, przeplatane zmęczeniem i ospałością (uwaga! – możliwe przysypianie na lekcjach), nadmierny apetyt lub brak apetytu, nowy styl ubierania się i fryzury, posługiwanie się slangiem, częste wietrzenie pokoju, używanie kadzidełek i odświeżaczy powietrza;
  2. oznaki fizyczne, np. zaczerwienione, łzawiące oczy, nienaturalnie rozszerzone lub zwężone źrenice, pogorszenie stanu skóry (krosty zaczerwienienia);
  3. narkotyki lub przybory do ich zażywania, które mogą znajdować się wśród rzeczy lub w pokoju dziecka.
     Mogą to być np. kawałki opalonej folii aluminiowej; pudełeczko zawierające rurki; szkiełka lub lusterka; małe, foliowe torebeczki; tabletki lub suszem – schowane w wymyślnej skrytce lub leżący na wierzchu "dla zmyłki" w niewinnie wyglądającej okładce, kosmetyczce itp.
     Gdy środki odurzające pomagają nastolatkowi unikać przykrości (lub zmniejszają stres związany z nauką), trudniej jest zauważyć oznaki używania, gdyż dziecko dobrze się uczy i nie sprawia kłopotów wychowawczych. Większość z wymienionych oznak fazy drugiej zaobserwować można u nastolatka, który bierze środki odurzające ze względu na związane z tym przyjemności. Zależnie od motywacji różni się też sposób używania i rodzaj środków, po jakie sięga nastolatek.

FAZA III – uzależnienie. (sygnały wyraźne, widoczne i groźne)
  1. obniżenie nastroju, wynikające ze świadomości uwikłania w branie narkotyków i bycia w pułapce: poczucie winy, pokrzywdzenia, lęki, brak zaufania do ludzi (może mieć obsesyjny, paranoiczny charakter), możliwe myśli samobójcze;
  2. łamanie prawa: wynoszenie rzeczy z domu, kradzież bójki, wandalizm itp.; możliwy jest też handel narkotykami w celu zdobycia pieniędzy na własną "działkę", w związku z czym dziecko może sprawiać wrażenie bardzo popularnego – być otoczone przez nabywców lub może przynosić do domu rzeczy – niekiedy cenne – które inni chcą wymienić na narkotyki; zdobywaniu pieniędzy może też służyć prostytucja;
  3. pogorszenie stanu zdrowia: częste przeziębienia, katar, kaszel, bóle (głowy, gardła, mięśni), krwawienie z nosa, spadek masy ciała, przypadki utraty przytomności, samookaleczenia, zaburzenia pamięci oraz toku myślenia;
  4. zmiany wyglądu: brak zainteresowania własnym wyglądem i higieną, skóra zimna, potliwa, opuchnięta, swędząca lub zaczerwieniona, widoczne ślady po ukłuciach, oczy rozbiegane, zaczerwienione, podpuchnięte "szklane";
      W dalszym etapie rozwoju uzależnienia dominuje psychiczny "głód" narkotyku. Organizm jest wyniszczony, a depresja trudna do zwalczania nawet po zażyciu środka odurzającego. Łatwo o tragiczne w skutkach przedawkowanie środka odurzającego.
      Podejmując próbę udzielenia pomocy nastolatkowi, który bierze narkotyki, warto pamiętać, że uruchomienie procesu uzależnienia jest ryzykiem, jakie podejmuje każdy, kto sięga po środki odurzające. Nie sposób przewidzieć, kto się uzależni, a kto się trzyma w I lub II fazie.
      Decyduje o tym bardzo wiele różnych czynników. Na niektóre z nich osoba sięgająca po narkotyki może mieć wpływ. Ale wiele innych, jak np. cechy genetyczne lub zdarzenia losowe, nie poddają się kontroli.
      Siedmioletni, mały człowiek, który przekracza bramę szkoły, jest ufny, wrażliwy, pełen dobrych chęci i możliwości. Kiedy po raz pierwszy wzrok spotyka się ze wzrokiem nauczyciela, rodzi się bardzo specjalna, niepowtarzalna więź. Od tego, jak ułożą się ich wzajemne relacje, zależy całe życie człowieka. Drobna nawet pochwała, zachęta, jeden uśmiech czy życzliwe spojrzenie, buduje wiarę w siebie. A ta jest podwaliną przyszłych prawidłowych relacji międzyludzkich, sukcesów, życiowego optymizmu i kreatywności. Nauczyciel jest wzorem, najważniejszym autorytetem i jako taki może być kochany bezwarunkową miłością. Jeżeli pełen jest sympatii, zainteresowania i akceptacji dla ucznia, tworzy bezpieczną atmosferę, która najlepiej wpływa na prawidłową, sprzyjającą pełnemu rozwojowi relację uczeń – szkoła.
      Dlaczego dzieci biorą narkotyki? Niestety, jak dotąd nie udało się znaleźć jednej, konkretnej przyczyny. Są jednak takie, które pojawiają się częściej niż inne.
Oto one:
  • ODZRZUCENIE DZIECI
    Zdarza się, że dzieci najtrudniejsze, wymagające najwięcej uwagi i czasu, odrzucane są nie tylko przez rówieśników, do których nie pasują, ale przede wszystkim przez nauczycieli, co ci ostatni tłumaczą brakiem czasu.
  • BRAK AKCEPTACJI OTOCZENIA
    Akceptacja otoczenia potrzebna jest młodemu człowiekowi jak powietrze. Szuka jej u rodziców, nauczycieli, rówieśników. Jeżeli tam jej nie znajdzie, jest duża szansa, że zostanie przygarnięty przez grupę biorącą narkotyki. Ponieważ, by zostać przez nią zaakceptowanym, wystarczy jedno: "brać".
  • OKRES DOJRZEWANIA
    Czas dorastania to trudny okres w życiu każdego człowieka. To czas konfrontacji dziecięcych marzeń i wyobrażeń z brutalna niekiedy rzeczywistością, czas upadających ideałów, poczucia niemożności i zagubienia. Czas pierwszych, samodzielnych decyzji, które przecież mają być prawo błędne – chociaż tak trudno przyznać się do porażki. W tym okresie dzieci wymagają najwięcej uwagi, życzliwości i zrozumienia, ponieważ dorosły świat bywa często trudny., niezrozumiały, stawia zbyt wygórowane wymagania. Dziecko postawione w tym okresie samemu sobie, ma dużą szansę na uzależnienie – narkotyki zwalniają z poczucia odpowiedzialności, dają złudne poczucie bezpieczeństwa, tworząc alternatywną rzeczywistość.
  • PRZECIĄŻENIE NAUKĄ
    Zbyt wysokie wymagania stawiane przez rodzinę i szkołę mogą doprowadzić do sytuacji, w której dziecko, chcąc im sprostać, sięgnie po amfetaminę – traktowaną przez uczniów jako cudowny środek na szybkie przyswajanie ogromnej ilości materiału. A to już prosta droga do uzależnienia.
  • CIEKAWOŚĆ
    Każdy młody człowiek poszukuje, powodowany najzwyklejszą ciekawością. Gdy w grę wchodzą narkotyki, chęć spróbowania pobudzana jest dodatkowo przez możliwość sięgnięcia po zakazany owoc. I chociaż ciekawość nie jest niczym negatywnym, może niekiedy być zgubna.
  • NIEDOSTATECZNA WIEDZA O SKUTKACH ZAŻYWANIA NARKOTYKÓW
    Młodzi ludzie wciąż nie zdają sobie sprawy z zagrożenia., jakie niesie nawet okazyjne zażywanie narkotyków. Ci, którzy niepostrzeżenie dla siebie wpadli w sidła uzależnienia, są przerażenia. Często podkreślają, że nie zdawali sobie sprawy z tego, jak szybko można stracić kontrolę nad "braniem".
UZALEŻNIENIE JEST CHOROBĄ, KTÓRĄ MOŻNA LECZYĆ.
     Niezwykle ważną rolę w leczeniu uzależnienia odgrywa szkoła. Wyrzucanie ucznia powoduje, że wypada on z systemu szkolnego często już na zawsze.
     Szkoły w USA aktywnie uczestniczą w leczeniu uzależnień. Nikomu do głowy nie przyszłoby wyrzucenie ucznia – takie działanie oznaczałoby porażkę i kompromitację nauczycieli. A przecież wszystkie ćpuny Z Dworca Centralnego chodziły kiedyś do szkół, miały swoich wychowawców.
     Należy pamiętać, że nie każda osoba, która ma nieudaną rodzinę lub problemy z adaptacją i spróbuje narkotyków, popadnie w narkomanię. By tak się nie stało, muszą być spełnione trzy warunki:
  • podatność na uzależnienie;
  • dostępność środka uzależniającego;
  • przyzwolenie otoczenia na zażywanie narkotyków.
     Jeżeli rodzina, nauczyciele i przynajmniej część uczniów bardzo zdecydowanie powie NIE, szansa na uzależnienie zmniejsza się, a szansa na wyleczenie wzrasta.
     Uczniowi, który bierze narkotyki lub nawet jest już uzależniony, nauczyciel może dać to, co najważniejsze i w takiej sytuacji najbardziej potrzebne: wiarę w siebie, we własne możliwości i szansę na powrót do normalnego życia.
     Słowo MOŻESZ wypowiedziane przez autorytet może zdziałać cuda, może stać się liną ratunkową, przy pomocy której młody człowiek znajdzie drogę powrotną z narkotykowego piekła.
     Dzieci, które w przyszłości mogą znaleźć się na Dworcu Centralnym, wciąż mają swoje domy, szkoły, swoich wychowawców i bardzo duże szanse, by całe ich życie było twórcze, pełne uśmiechu i szczęścia.

ALKOHOLIZM DZIECI I MŁODZIEŻY

     Od niepamiętnych lat i codziennie, napoje zawierające alkohol towarzyszą nam prawie od początku istnienia. Były obecne gdy powstała nasza cywilizacja – już człowiek ery neolitycznej używał napojów alkoholowych przy okazji obrzędów rytualnych, a w najstarszych zapisach historycznych można znaleźć wiele informacji o ważeniu i piciu piwa 5000 lat temu w Mezopotamii.
Pojawiają się obok nas już w pierwszych dniach naszego życia – ponieważ świętowanie naszych narodzin odbywa się wśród toastów i brzęku kieliszków.
     Gdy skończymy nasze życie prawdopodobnie alkohol będzie spożywany dla uczczenia naszej pamięci przez bliskie osoby przy okazji stypy.
     A między tymi dwoma momentami będzie tysiąc sytuacji, w których kufle piwa, lampki wina lub kieliszki wódki wywołują nastroje wzruszenia, poczucie lekkości, rozluźnienie ekscytacji, gniew, ból, rozpacz, wstręt i lęk.
     Są wśród tych sytuacji noworoczne toasty, nastrojowe randki, parapetowe przyjęcia w nowym mieszkaniu, oblewanie awansu, wspólne śpiewy przy imieninowym stole, nocne męskie rozmowy, celebrowanie poważnych uroczystości i świąt, są przyjęcia dyplomatyczne, czy wodowanie nowych statków.
     Ale są również domowe noce pełne grozy i płaczu dzieci, rozpacz zdradzonych i bitych żon, śmiertelne wypadki samochodowe, poranny kac i delirium pełne leku i halucynacji, samobójstwa i wątroby nie do uratowania.
     Jest więc oczywiste, że ten rodzaj płynów pełni szczególną rolę w naszym życiu i wywiera istotny wpływ na wielu ludzi. Dlatego warto poznać tajemnice działania substancji, która nadaje tym płynom moc decydującą o ich potężnym działaniu, a także uzyskać wiedzę, jak radzić sobie z problemami pojawiającymi się, gdy ta substancja staje się zbyt ważna dla człowieka.

SPOŻYWANIE PIWA PRZEZ MŁODZIEŻ BUDZI NIEPOKÓJ

     Choroba alkoholowa dotyczy nie tylko dorosłych, często zaczyna się już we wczesnych latach szkolnych. Osoby uzależniane zwracają uwagę na to, że zaczęły spożywać alkohol już przed 14 rokiem życia. Niejednokrotnie swój pierwszy kontakt z alkoholem zaczęły od spożywania piwa. Warto sobie uświadomić, że piwo jest alkoholem, a butelka jasnego piwa zawiera więcej alkoholu, niż mały kieliszek wódki. U większości społeczeństwa często spotyka się dość liberalną postawę wobec spożywania piwa przez młodzież. Czasami wręcz podkreśla się jego "pozytywne" skutki dla zdrowia, co w odniesieniu do młodych ludzi nie jest prawdą. Uważa się, że piwo jest doskonałym napojem orzeźwiającym i gaszącym pragnienie, a przecież żaden napój z jakąkolwiek zawartością alkoholu nie może gasić pragnienia, a tym bardziej piwo. Ulga, jaką się wówczas odczuwa, jest przede wszystkim wynikiem dostarczenia organizmowi wody zawartej w piwie. Ponadto uważa się, że piwo znosi doraźne uczucie zmęczenia spowodowane ciężką pracą fizyczną.
     Trudno się z tym zgodzić, ponieważ alkohol nie usuwa zmęczenia mięśni, które jest następstwem gromadzenia się w nich kwasu mlekowego, powstałego w czasie ciężkiej pracy.
     Wobec powyższych stwierdzeń nasuwa się pytanie: czy spożywanie alkoholu przez młodzież jest aż tak niepokojące?
     Odpowiadając warto sobie uświadomić, że nawet niewielka ilość alkoholu zawarta w piwie, przy zaistnienie jeszcze innych czynników sprzyjających, może doprowadzić do uzależnienia od alkoholu, czyli do choroby alkoholowej. Ponadto młodzież uzależnia się w czasie 4 – 5-krotnie krótszym, niż to ma miejsce u osób dorosłych. Powszechna łatwość nabycia alkoholu oraz przykład otoczenia, sprzyjają nasileniu się tego nałogu. Dlatego też, zamiast narzekać na złą młodzież, spróbujmy przynajmniej nie stwarzać jej okazji do spożywania alkoholu.
     Jan Paweł II podkreśla, że "młodość to nie tylko pewien okres życia ludzkiego, odpowiadający określonej liczbie lat, ale jest to za razem czas dany każdemu człowiekowi i równocześnie zadany mu przez Opatrzność. W tym czasie szuka młody człowiek odpowiedzi na podstawowe [pytania (...); szuka konkretnego projektu, wedle którego to swoje życie ma zacząć budować. Młodzi (...) potrzebują przewodników, i to potrzebują tych przewodników bardzo blisko".
     Młodzi ludzie sięgając po alkohol nie myślą o żadnych zagrożeniach. Piją, żeby pokazać swoją "dorosłość", bądź dlatego, że taka jest moda. Owa moda bierze się również z szeroko rozpowszechnianych reklam. Reklamy te mają duży wpływ na młodzież, która obok naśladownictwa dotyczącego ubierania się, słuchania muzyki, spożywa to piwo, które jest proponowane do spożywania, a które może również prowadzić do choroby alkoholowej. Wśród negatywnych skutków jakie choroba ta wywiera, można wymienić: zachwianie równowagi duchowej w relacji do Boga, innych ludzi i do samego siebie. Niemożnością staje się życie według ogólnie przyjętych zasad moralnych. Uczucie strachu często potęguje fakt odkrycia przez innych tajemnicy nałogu.
     Alkoholizm jest uzależnieniem szkodliwym zarówno dla pojedynczego człowieka, jak i dla społeczeństwa. Zjawisko to wymaga zdecydowanej akcji profilaktycznej oraz takiego działania, które zachęcałoby do wolnego, zdrowego życia bez nałogów. Stąd podejmuje się możliwe działania mające na celu zatrzymanie rozprzestrzeniania się fali pijaństwa w polskim narodzie. Wydaje się, że jeden człowiek nie podoła licznym przeszkodom ku trzeźwości. Ale też bez tego pierwszego, drugiego i następnych, nie powstanie zapora, powstrzymująca wzrastająca falę alkoholizmu w naszym kraju.

JAK POMAGAĆ DZIECIOM, ŻEBY NIE PIŁY?

     Picie napojów alkoholowych przez dorosłych jest specyficznym rodzajem gry, obarczonej pewnym stopniem ryzyka. Ale picie przez dzieci i młodzież jest prawdziwym nieszczęściem. Tymczasem coraz więcej nastolatków pije, nie tylko piwo i wino, ale również wódkę.
    Alkohol często bywa środkiem oszałamiającym, który toruje drogę silniejszym narkotykom. Niestety dorośli zbyt mało się tym interesują, a poza tym sami nie dostarczają dobrego przykładu.
     Nie jest łatwo w tej sprawie podejmować działania wychowawcze. Nastolatki nieraz sięgają po alkohol właśnie dlatego, by zamanifestować swoją niezależność lub wyrazić bunt wobec dorosłych. Są także mało odporni na presję rówieśników i zdolni do robienia bardzo ryzykownych rzeczy po to, by zaimponować kolegom.
Istnieją jednak sposoby, żeby pomóc dziecku nie pić:
  1. ROZMAWIAJ Z DZIECKIEM O ALKOHOLU I NARKOTYKACH.
    • sprawdź, czy rozumie niebezpieczeństwa i pułapki, ale powstrzymuj się od moralizowania i nadmiernego straszenia.
  2. NAUCZ SIĘ UWAŻNIE SŁUCHAĆ DZIECKA.
    • nie wystarczy samemu mówić, trzeba umieć słuchać i rozumieć; gdy będzie mówić o swoich sprawach – staraj się przyjąć jego perspektywę widzenia świata; bądź uważny w momentach, gdy wydaje Ci się, że dziecko ma jakieś kłopoty; okazanie zrozumienia i wsparcia w takich momentach liczy się więcej niż sto mądrych pogadanek i pouczeń.
  3. POMÓŻ DZIECKU DOBRZE CZUĆ SIĘ ZE SOBĄ.
    • nastolatki są często niepewne siebie – bardzo ważne jest dla nich, gdy wiedzą, że nauczyciel-wychowawca ufa im, wierzy w ich wartość; w odpowiednich momentach okazuj dziecku swoją akceptację i aprobatę oraz licz się z jego zdaniem.
  4. POMÓŻ DZIECKU WYKSZTAŁCIC JASNY SYSTEM WARTOŚCI.
    • jasne poczucie, co jest dobre, a co złe, daje odwagę podejmowania samodzielnych decyzji i obronę przed negatywnym wpływem otoczenia.
  5. POMÓŻ DZIECKU RADZIĆ SOBIE Z NACISKIEM KOLEGÓW.
    • dzieci miewają ogromne trudności w opieraniu się naciskom kolegów namawiających do picia i palenia.
  6. USTAL JASNO ZASADY DOTYCZĄCE ALKOHOLU.
    • upowiedz wyraźnie dzieciom, że nie wolni im pić, palić i zażywać narkotyków; niech znają dobrze konsekwencje łamania zasad.
  7. ZACHĘCAJ DZIECI DO ZAJĘĆ ZDROWOTNYCH I TWÓRCZYCH.
  8. POROZMAWIAJ Z RODZICAMI.
  9. PRZYGOTUJ SIĘ DO SYTUACJI, W KTÓREJ DZIECKO WYPIJE.
  10. BĄDŹ DOBRYM PRZYKŁADEM.


Literatura:
  1. "Zanim w szkole będzie źle... Profilaktyka zagrożeń", poradnik dla nauczycieli pod redakcją K. Ostrowskiej i J. Tatarowicza, W – wa 1996 r.
  2. "Patologia społeczna wśród dzieci i młodzieży – rzeczywistość lat dziewięćdziesiątych", Radom 1998 r.
  3. "Dzieci, alkohol, narkotyki", R. Maxwell, Gdańsk 1994 r.
  4. "Narkomania. Problemy prawa i kryminologii", Polskie Towarzystwo Higieny Psychicznej, W – wa 1996 r.

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie