Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Kształtowanie elementarnych i naukowych pojęć u dzieci klas niższych

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 7191 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

 
Autorka: Helena Ozimek
Zespół Szkół /Szkoła Podstawowa/ w Cewkowie.

Wstęp

Proces kształtowania słownictwa to proces zdobywania wiedzy. W procesie tym wyróżnia się 3 czynniki poznania: poznanie zmysłowe, myślenie abstrakcyjne i praktykę. Dzieci przychodzące do szkoły posiadają znaczny zasób elementarnych pojąć o świecie. Ponieważ ich spostrzeżenia w tym okresie rozwojowym nie są jeszcze dokładne, to i ich wyobrażenia oraz pojęcia na nich oparte są mgliste.

1. Badania nad zasobem pojęciowym dzieci.

Przeobrażenia społeczne, jakie dokonały i dokonują się nadal w naszym kraju wpływają na zmianę warunków życia i rozwoju dzieci. Pod wpływem tych zmodyfikowanych warunków zmienia się też świat wyobrażeń i pojęć dzieci o otaczającym świecie. Naukowy cel badań zasobu umysłowego dziecka ma duże znaczenie dla praktyki pedagogiczno-psychologicznej jak również znajomość zasobu umysłowego dzieci niezbędna jest autorom programów nauki elementarnej oraz podręczników i książek dla dzieci. W wymienionych przypadkach nie można opierać się na badaniach prowadzonych przed latami, gdyż wiadomości i doświadczenia dzieci są inne dziś, niż były dawniej. Prowadząc jednak badania współczesne trzeba nawiązać do dawnych, znajdywać analogie i dokonywać porównań, bo tylko tak można uchwycić dynamikę rozwoju umysłowego dzieci.
W 1864r. pierwsze badania nad zasobem umysłowym, ilością pojęć u dzieci podjął w Niemczech dr Stoy, kierownik seminarium nauczycielskiego w Jenie. Celem jego badań było wykazanie, „jakie rodzaje interesu umysłowego w sensie psychologii Herbertowskiej, przeważają u dzieci na początku okresu szkolnego i o ile reprodukcja umysłowa dokonywa się mniej lub więcej jasno i szybko”.
Badania te kontynuowano w 1869 roku w Berlinie przez Berlińskie Towarzystwo Pedagogiczne.
Także na terenie Saksonii podobne badania prowadził w 1879 roku dr K. Lange, który zebrał materiał o 500 dzieciach miejskich i 300 ze wsi na podstawie kwestionariusza obejmującego 17 przedmiotów.
Dr Berthold Hartmann prowadząc badania zasobu pojęciowego dzieci w Annabergu, kierował się celem czysto praktycznym. Głównym celem statystyki Hartmanna było uzyskanie podstaw dla planu nauki w pierwszym roku szkoły ludowej.
W Stanach Zjednoczonych badania tego rodzaju prowadził w 1880 roku dr Stanley Hall, uważany za twórcę ankiety. Wykładał też psychologię na Uniwersytecie Clarka gdzie tworzył oddzielne seminarium poświęcone badaniom nad dzieckiem, układał kwestionariusze, rozsyłał je po szkołach i rodzicach, tworzył całe miano statystyczne dla obliczania rezultatów badań.
w 1883 roku, gdy Hall ogłosił swoją statystykę „umysłowych nabytków dzieci wstępujących do szkół miejskich” inspektor miejski w Kansas City, J.M. Greenwood podjął te same badania, obejmując nimi dzieci miejskie i wiejskie.
W mało znanej u nas literaturze włoskiej mamy studia nad rozwojem małego dziecka prof. Ludwika Ferriego i Padi Lanbroso. Badania obejmowały 303 chłopców i 372 dziewcząt w wieku 11-20 lat i dotyczyły: wzrostu ciała, pojemności płuc, wagi a także siły pamięci, zdolności uwagi, żywości wyobraźni itd.
W Polsce w 1885 roku J.W. Dawid wydał rozprawkę pt. „Zasób umysłowy dziecka” gdzie pisze „w umysłowym rozwoju osobnika decydujące są dwa czynniki. Muszą być dane siły pierwotne, pewne uzdolnienia i instynkty. Ale iżby te siły wejść mogły w stan czynny muszą podziałać pewne podniety zewnętrzne”. Dawid wychodził z założenia, że musi się poznać zasób umysłowy ucznia przychodzącego do szkoły, aby naukę szkolną stosować do znanych treści.
Kontynuatorką badań rozpoczętych przez Dawida była Aniela Szycówna – uczennica Dawida. Szycówna uważała, iż u podstaw tworzenia się pojęć znajduje się szereg wcześniej zdobytych spostrzeżeń i doświadczeń.
Badania polskie wykazały, że największy procent wyobrażeń – to wyobrażenia dotyczące człowieka, zjawisk natury, faktów geograficznych, roślin i zwierząt, w końcu zajęcia ludzi i kształt ludzkiego siedliska. Obok tego w równie znacznym stopniu dzieci wcześnie przechodzą do pojęć oderwanych, wyrażających taką cechę jak: kształt, barwa, liczba. Szycówna wyniki swoich badań opublikowała w pracy „Rozwój pojęciowy dzieci” /1899/.
Rozwój pojęć czasowych u dzieci w Polsce badał J. Heynar pod kierunkiem St. Szumana.
W okresie powojennym St. Szuman z grupą słuchaczy Instytutu Pedagogicznego w Katowicach przeprowadził badania zasobu pojęciowego za pomocą serii testów polegających na dobieraniu do pojęć podanych, właściwych pojęć przeciwstawnych.
Wieloletnie badania nad mową i myśleniem dziecka przedszkolnego oraz rozwojem mowy pisanej prowadził w środowisku poznańskim S. Kowalski i A. Lewicki, który zajmował się abstrakcją i analizą w powstawaniu pojęć. S. Kowalski analizę i wyniki swoich badań przedstawił w pracy pt. „Rozwój mowy i myślenia dziecka” /Warszawa 1962/.
Badaniom rozwoju myślenia w toku nauki szkolnej poświęcone są prace Eddy Flesznerowej. W swoich badaniach zajmowała się szczególnie stosowaniem przez uczniów pewnych pojęć fizycznych, trudnościami związanymi ze współdziałaniem środków poglądowych w kształtowaniu pojęć.
W Zakładzie Psychologii Rozwojowej i Wychowawczej U J rozwojem procesów porównywania, abstrachowania i uogólniania u dzieci zajmowała się od 1960 roku prof. Maria Przetacznikowa.
Myśl badawczo-naukową ostatnich lat zajmowały nie tyle treści umysłu dziecka, co raczej procesy myślowe.
Wygostki sformułował tezę, „że słowo stanowi podstawową jednostkę myślenia słownego”. Stwierdził też, że rozwój procesów prowadzących do powstawania pojęcia ma już swój początek we wczesnym dzieciństwie.
Badania prowadzone w obecnych czasach nad zasobem umysłowym dzieci 6-9 letnich wykazały, że przeważającą treścią umysłów dzieci współczesnych są wyobrażenia i pojęcia odnoszące się do świata przyrodniczo-geograficznego. Badania pozwoliły stwierdzić, że wiele dzieci nie umiało poprawnie skojarzyć rzeczy i słowa. W hipotezach badawczych zakładano, że u podstaw poznawania rzeczy oraz właściwego kojarzenia tych rzeczy z nazwami znajdujące się doświadczenie dzieci. Doświadczenia uczniów klas początkowych nie są jednak zbyt bogate. Całość badań wskazuje też na silne powiązania w wieku 7-8 lat myślenia dziecka z konkretem. Dzieci badane obecnie mają więcej wyobrażeń i pojęć a jednocześnie objawiają trochę inne zainteresowania otaczającym je światem. „Nie człowiek, lecz przyroda jest w centrum zainteresowań”.

2. Definicja terminu „pojęcie”.

Termin „pojęcie” jest różnie rozumiany i definiowany. Prof. Kazimierz Twardowski uważa, że jest to „niedoszłe wyobrażenie, które składa się z wyobrażenia przedmiotu podobnego oraz z jednego lub kilku sądów o tym przedmiocie”.
W ujęciu filozoficznym pojęcie to „niezbędny składnik myślenia abstrakcyjnego, stanowiący formę odbicia rzeczywistości w umyśle, odzwierciedlającą jej istotne elementy; kształtuje się w procesie praktyki, rozwoju języka – myślenia i odgrywa istotną rolę w procesie poznania”.
Kulikowska przez pojęcie rozumie „skojarzenie określonej reakcji werbalnej, będącej nazwą danego przedmiotu lub zjawiska z zespołem cech charakterystycznych dla klasy, do której należy dany przedmiot lub zjawisko”.
Pojęcia w zależności od stopnia ich konkretności można podzielić na „elementarne i naukowe”. Pojęcia elementarne są wynikiem bezpośrednich kontaktów człowieka z otaczającymi go przedmiotami oraz z innymi ludźmi. W pojęciach tych odzwierciedlane są cechy przedmiotów i czynności w takiej formie, w jakiej są one bezpośrednio postrzegane. Dziecko nabywa je już w drugim roku życia. Myśl człowieka sięga jednak też do takich pojęć, których konkretne przedmioty i ich cechy nie odpowiadają. Chociaż wyprowadzone są one za pomocą uogólnień i bezpośredniego porównania szeregu przedmiotów, to jednak są rezultatem rozważań nad skomplikowanymi powiązaniami tych przedmiotów. Takie pojęcia nazywają się naukowymi.

3. Kształtowanie się pojęć u uczniów klas niższych.

Proces kształtowania się pojęć to proces zdobywania wiedzy. W procesie tym wyróżnia się 3 czynniki poznania: poznanie zmysłowe, myślenia abstrakcyjne i praktykę.
„Punktem wyjścia w procesie poznania otaczającej rzeczywistości jest poznanie zmysłowe. Przedmiotem poznania są rzeczy, zjawiska, procesy oddziałujące na nasze zmysły. Pod wpływem bodźców materialnych powstają w naszym mózgu procesy psychiczne: wrażenia, spostrzeżenia i wyobrażenia”.
Druga część procesu poznania wspiera się na zmysłowych przeżyciach poznawczych i polega na uchwyceniu przez uczniów ogólnych a jednocześnie wspólnych właściwości poznawczych rzeczy, zjawisk i procesów. W ten sposób poznanie zmysłowe jest jednocześnie umysłowym. Pojęcie nie jest wynikiem biernego odbicia się w świadomości ludzkiej danych przedmiotów, lecz rezultatem świadomego wysiłku nad uogólnieniem cech tych przedmiotów poprzez zestawienie ich z innymi przedmiotami.
Kształtowanie pojęć jest ściśle związane z rozwojem myślenia, które można rozpatrywać z ilościowego lub jakościowego punktu widzenia. Ilościowe badania wykazują, że dzieci myślą z wiekiem coraz sprawniej, coraz lepiej i że rozwiązują coraz trudniejsze zadania. W okresie od 7 do 11 roku życia myślenie ulega przeobrażeniom między innymi staje się ono samodzielną, wewnętrzną czynnością poznawczą operującą pojęciami, realizowaną w słowach i przebiegającą zgodnie z zasadami logiki. Jest to myślenie pojęciowe, abstrakcyjne, symboliczne.
Istotną strona procesu myślenia jest uogólnienie. Dokonuje go uczeń, kiedy poznaje cechy ogólne, wspólne dla całej klasy przedmiotów jednostkowych.
Jeżeli dziecko przyswoiło sobie pewne pojęcia, lecz nie utrwaliło ich dostatecznie tak, że w danej chwili nie może sobie ich przypomnieć dla porównania i zestawienia, dobra praca myślenia jest bardzo utrudniona; stąd można powiedzieć, że i pamięć przy tworzeniu pojęć odgrywa znaczną rolę.
Zasięg myśli dziecka jest w dużym stopniu zależne od zasobu spostrzeżeń i wyobrażeń oraz od zasobu jego pojęć. „Gdy dziecko przyswaja sobie nowy wyraz, to poznaje ono zwykle sygnał słowny dla przedmiotu już mu znanego z doświadczeń. Bardzo często jednak zaczyna spostrzegać dany przedmiot i wyodrębniać go dopiero dzięki temu, że poznaje go równocześnie z jego nazwą”.
Dzieci mogą opracowywać tylko takie treści nauczania, którym towarzyszą odpowiednie spostrzeżenia i wyobrażenia. Nie są natomiast jeszcze zdolne do wnioskowania i twierdzeń ogólnych, jeśli tym twierdzeniom nie odpowiadają bezpośrednio spostrzeżenia i wyobrażenia. Nie są zdolne do takich uogólnień, które obejmują bardzo różne jakościowo przedmioty.

4. Błędy uczniów w zakresie przyswajania pojęć.

„Jednym z rodzajów spotykanych błędów jest uogólnianie na podstawie nieistotnych cech rzeczy i zjawisk. Innym błędem popełnianym przez dzieci to dosłowne rozumienie terminów w ich potocznym a nie naukowym znaczeniu. Z błędnymi pojęciami uczniów spotykamy się wtedy, kiedy uczą się definicji i wzorów na pamięć w sposób mechaniczny bez zrozumienia. Innym błędem dość często spotykanym jest ujmowanie pojęć w niewłaściwym zakresie – zbyt wąskim lub za szerokim.
Brak wyraźnego zróżnicowania pojęć prowadzi uczniów do innego błędu – mieszają oni poszczególne pojęcia, zwłaszcza wtedy, kiedy zbliżone są one do siebie swą treścią.
Dla wytworzenia operatywności w stosowaniu nowych pojęć duże znaczenie mają powtórki. Pozwalają one stosować pojęcia w licznych połączeniach wtedy, kiedy nauczyciel nie traktuje powtórki jako mechaniczne i nudne odtwarzanie przeobrażonego materiału w tej samej kolejności i w tym samym zakresie, jak to było opracowane na lekcjach.
W zakresie formowania się pojęć u uczniów występują takie błędy: uogólnienie na postawie nieistotnej cechy, dosłowne rozumienie terminu w jego potocznym znaczeniu i przeniesienie tego znaczenia na teren nauki, zbyt pośpieszne uogólnienie, pojmowanie pojęć w niewłaściwym zakresie, pomieszanie pojęć, błędy w systematyzowaniu pojęć, błędy w ich stosowaniu.

Literatura:
1. Dawid J. Wł. „Zasób umysłowy dziecka. Przyczynek do psychologii doświadczalnej”
2. Wilgocka - Okoń B. „Zasób umysłowy dzieci dawniej a dziś.”
3. Szyc A. „O zadaniach i metodach psychologii dziecka”.
4. Szuman ST. „Psychologia wychowawcza wieku szkolnego”
5. Przetacznikowa M. „Rozwój rozumowania u dzieci w wieku przedszkolnym w toku rozwiązywania zadań konstrukcyjnych i werbalnych, Psychologia Wychowawcza”

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie