Bitwa o Lwów 1918-1919 (w polskiej historiografii określana jako Obrona Lwowa) – polsko-ukraiński konflikt zbrojny o
Lwów
, trwający od
1 listopada
1918
do
22 maja
1919
roku zakończony zniesieniem ukraińskiego okrążenia.
Walki rozpoczęły się od opanowania 1 listopada przez żołnierzy austro-węgierskich pochodzenia ukraińskiego większości gmachów publicznych we Lwowie oraz proklamacji utworzenia
Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej
. Przeciw temu wystąpiły polskie organizacje konspiracyjne, polscy mieszkańcy Lwowa, w tym młodzież, nazwana później
Orlętami Lwowskimi
, wsparte w późniejszym okresie przez powstające wojsko polskie. Pierwszy etap konfliktu 1918-1919 roku zakończył się w nocy z 22 na 23 listopada 1918 roku, gdy oddziały
Armii Halickiej
wycofały się ze Lwowa, rozpoczynając równocześnie jego oblężenie.
22 maja
1919
wojska ukraińskie zakończyły oblężenie Lwowa i wycofały się wobec ofensywy
Wojska Polskiego
[1].
Polsko-ukraiński konflikt o Lwów w 1918 roku był jednym z frontów
wojny polsko-ukraińskiej 1918-1919
.
Tło historyczne
Od
1772
Lwów został stolicą
austriackiego
kraju koronnego
–
Królestwa Galicji i Lodomerii
(w
1849
odłączono od niego
Księstwo Bukowiny
). W
1848
, podczas
Wiosny Ludów
, stał się widownią ożywionej działalności politycznej, zarówno polskiej, jak i ukraińskiej. Utworzono m.in.
Komitet Narodowy
,
Stowarzyszenie Właścicieli Większych Posiadłości Wiejskich
,
Radę Przyboczną
,
Centralną Radę Narodową
,
Główną Radę Ruską
,
Ruski Sobór
. We Lwowie znajdowały się również siedziby
rzymskokatolickiej archidiecezji lwowskiej
i
greckokatolickiej metropolii halickiej
. W
1867
Galicja uzyskała autonomię
, co spowodowało polonizację administracji i przejęcie rządów w kraju przez Polaków. Właśnie we Lwowie rozwinął się również
ukraiński ruch narodowy
, domagający się pełnego równouprawnienia, a nawet wyodrębnienia
Galicji Wschodniej
jako autonomii dla
Ukraińców
, co powodowało ostry konflikt między oboma narodowościami. Galicja jako jedyny wówczas obszar, na którym w sposób niemal nieskrępowany przez zaborcę rozwijało się życie narodowe Polaków i Ukraińców, stała się głównym ośrodkiem zarówno polskiego, jak i ukraińskiego ruchu niepodległościowego. We Lwowie, jako stolicy prowincji, siedzibę miała większość polskich i ukraińskich organizacji społecznych, oświatowych, kulturalnych, religijnych i gospodarczych[2].
W czasie
I wojny światowej
, po zajęciu
Królestwa Kongresowego
przez
państwa centralne
, władze zarówno
Cesarstwa Niemieckiego
, jak i
Austro-Węgier
, podjęły kwestię polską wbrew
Imperium Rosyjskiemu
. Rozważano powiązanie odtworzonej państwowości polskiej, w zależności od koniunktury politycznej, albo z Niemcami, albo z Austro-Węgrami.
5 listopada
1916
(po konferencji w Pszczynie w październiku 1916) cesarze obu mocarstw proklamowali utworzenie
Królestwa Polskiego
, nie określając jednak jego granic. Równocześnie cesarz
Karol I Habsburg
wydał orędzie, wyodrębniające Galicję jako niezależną część Austro-Węgier, o co Polacy walczyli od
1868
[3].
Również w 1916 ukraińska reprezentacja parlamentarna w Wiedniu, pod przewodnictwem
Juliana Romanczuka
, opracował plan utworzenia ukraińskiego kraju koronnego, obejmującego Galicję Wschodnią, Bukowinę i
Ruś Podkarpacką
, jednak w sierpniu 1918 projekt zarzucono, skupiając się na planach utworzenia niepodległego państwa ukraińskiego.
Od
27 października
1917
zwierzchnią władzą państwową w sąsiednim
Królestwie Polskim
pełniła powołana przez władze okupacyjne
Rada Regencyjna
.
Narastanie konfliktu w roku 1918
9 lutego
1918
Austro-Węgry
i
Cesarstwo Niemieckie
zawarły separatystyczny
traktat brzeski
z
Ukraińską Republiką Ludową
. Traktat ten oznaczał uznanie państwa ukraińskiego przez
państwa centralne
, wywołał on jednak znaczne wzburzenie wśród polskiej opinii publicznej, gdyż odstępował on Ukrainie ziemie, do których pretensje rościła sobie Polska. Spowodowało to, że społeczeństwo polskie całego kraju w licznych manifestacjach wystąpiło przeciwko temu traktatowi. Wskutek tego zmieniło się również nastawienie Polaków do państwa austro-węgierskiego – w dniu
12 lutego
1918
rząd Jana Kucharzewskiego
zgłosił dymisję, w związku z ujawnieniem niekorzystnych dla Królestwa Polskiego postanowień traktatu pokojowego pomiędzy państwami centralnymi a
Ukraińską Republiką Ludową
, zawartego
9 lutego
1918 r. w Brześciu Litewskim (cesja południowo-wschodnich terenów
Królestwa Kongresowego
na rzecz Ukrainy, zgodnie z art. II ust. 1 i 2 tego traktatu na północ od istniejącej granicy pomiędzy Austro-Węgrami a Ukrainą, zaczynając od Tarnogrodu granica miała przebiegać ogólnie wg linii: Biłgoraj, Szczebrzeszyn, Krasnystaw, Puchaczów, Radzyń, Międzyrzec, Sarnaki i Mielnik (oraz dalej na północ od Bugu: Wysokie Litewskie, Kamieniec Litewski, Prujany i Jezioro Wygonowskie); do momentu wejścia w życie
traktatu pokojowego pomiędzy państwami centralnymi a Rosją, zawartego 3 marca 1918 r. w Brześciu Litewskim
, w którym Rosja zrzekała się tych terenów, taka cesja stanowiła przekroczenie uprawnień władz okupacyjnych określonych w konwencji haskiej IV; po upadku Cesarstwa Niemieckiego i Austro-Węgier, 13 listopada 1918 Rosja jednostronnie anulowała traktat pokojowy, faktycznie nie przekazano również Ukrainie określonych w traktacie pokojowym terenów Królestwa Polskiego[4].
W dniu
9 kwietnia
odbyły się wybory do
Rady Stanu Królestwa Polskiego
, quasiparlamentarnego organu Królestwa Polskiego. Natomiast z powodu sprzeciwu Niemiec oraz cesarza Austrii
Karola I
wobec kandydatury
Karola Stefana Habsburga
, Królestwo Polskie pozostawało bez monarchy.
Naczelna Komenda Obrony Lwowa w 1918
Dowództwo austriackie w 1918 straciło zaufanie do formacji złożonych w większości z Polaków po przejściu w nocy z
15
na
16 lutego
1918
, w proteście przeciwko zawarciu traktatu pokojowego
Państw Centralnych
z
Ukraińską Republiką Ludową
i jego warunkom , części żołnierzy
Polskiego Korpusu Posiłkowego
(głównie
II Brygady Legionów
) pod dowództwem płk
Józefa Hallera
, na stronę rosyjską pod Rarańczą. Pozostali żołnierze Polskiego Korpusu Posiłkowego, posiadający poddaństwo austriackie zostali internowani w obozach w
Huszt
i
Marmarosz-Sziget
, lub wcieleni do wojska austriackiego i wysłani na front włoski. Dlatego dowództwo austriackie zaczęło faworyzować stronę ukraińską, i wtedy do miasta sprowadzono pułki składające się przeważnie z Ukraińców, a Polaków wysyłano w inne rejony monarchii. Ukraińcy poczęli czynić przygotowania do zbrojnego zamachu i objęcia ważniejszych obiektów w mieście[5]. Do tego samego przygotowywały się konspiracyjne polskie organizacje.
7 października
1918 roku
Rada Regencyjna
ogłosiła manifest do narodu polskiego ogłaszający powstanie niepodległego państwa polskiego. Zarząd miasta Lwowa wysłał więc
11 października
1918 do Rady Regencyjnej list zapewniający, że mieszkańcy miasta wezmą aktywny udział w budowie niepodległej Rzeczpospolitej.
Na mocy dekretów Rady i rozkazu jej Komisji Wojskowej płk
Władysław Sikorski
rozpoczął organizację we Lwowie z byłych oficerów i szeregowych
Polskiego Korpusu Posiłkowego
(funkcjonującego pod nazwą Towarzystwo Wzajemnej Pomocy byłych Legionistów) oddziałów Wojska Polskiego, powołując Komendę Okręgową. Skład PKP liczył około 200 osób. Od lata 1918 istniały ponadto Polskie Kadry Wojskowe powiązane z
Narodową Demokracją
. Na ich czele stał kpt. armii austriackiej
Czesław Mączyński
, członek Ligi Narodowej. PKW liczyły również około 200 członków, głównie oficerów. Trzecia polską organizacją wojskową była
Polska Organizacja Wojskowa
, utworzona we Lwowie w lutym 1918 przez
Juliana Stachiewicza
.
11 października
1918 dowództwo POW objął
Ludwik de Laveaux
. Organizacja liczyła około 300 osób, w tym 40-osobowy oddział kobiecy.
W tym czasie nastąpiło też ożywienie działalności niepodległościowych organizacji ukraińskich. W pierwszej połowie października 1918 zwołano do Lwowa delegatów z ukraińskich ziem należących przed wojną do
Austro-Węgier
–
Galicji Wschodniej
,
Bukowiny
i
Rusi Zakarpackiej
.
19 października
utworzyli oni
Ukraińską Radę Narodową
, która ogłosiła utworzenie państwa ukraińskiego z ziem wschodniej Galicji aż po rzekę
San
.
20 października
podczas posiedzenia Rady Miejskiej Lwowa (w której udział wzięli również liczni przedstawiciele organizacji kulturalnych i społecznych) przyjęto rezolucję o przyłączeniu miasta do Polski. Aktowi sprzeciwili się radni ukraińscy, uznając go za bezprawny.
Od dłuższego czasu kierownictwo POW otrzymywało wiadomości o przygotowaniach Ukraińców do zbrojnego zajęcia Lwowa. Wywiad donosił, że przy pomocy austriackich władz wojskowych do Lwowa ściągane są pułki, składające się w większości z Ukraińców, że przygotowane jest przekazanie Ukraińcom różnych magazynów broni. W tej sytuacji komendant okręgu POW we Lwowie por.
Ludwik de Laveaux
, chcąc uprzedzić wystąpienie Ukraińców, podjął próby połączenia wszystkich polskich sił. Jednak w naczelnym dowództwie przeważała teza, że do wystąpienia Ukraińców nie dojdzie o czym świadczy wyjazd
30 października
do
Przemyśla
, najstarszego rangą oficera i dowódcy Wojska Polskiego, podporządkowanego Radzie Regencyjnej, płk Władysław Sikorski. Również delegat Rady Regencyjnej prof. Stanisław Głąbiński, powołując się na słowa namiestnika austriackiego gen. Karola Huyna zapewniał, że nie ma żadnych obaw; by władzę w mieście przejęli Ukraińcy.
31 października
lwowskie gazety poinformowały, że 1 listopada do Lwowa ma przybyć z Krakowa oficjalna delegacja
Polskiej Komisji Likwidacyjnej
, aby w jej imieniu objąć władzę (rzeczywiście 1 listopada rano wyruszyli z Krakowa w jej imieniu Zygmunt Lasocki i
Aleksander Skarbek
, ale już nie zdążyli dojechać do objętego walkami Lwowa). To zadecydowało o przyspieszeniu ukraińskiego wystąpienia.
Plany opanowania Lwowa
Polskie plany opanowania Lwowa
Całkowity stan polskich organizacji konspiracyjnych wynosił około 700 osób. Siły te były słabo uzbrojone i rozbite pomiędzy kilka różnych orientacji politycznych. Ich konsolidacja nastąpiła dopiero podczas ukraińskiej akcji.
Każda z polskich organizacji konspiracyjnych posiadała własny plan opanowania Lwowa.
POW zakładała opanowanie miasta i przejęcie władzy przez przeciwdziałanie akcji ukraińskiej. O planowanej akcji ukraińskiej POW wiedziała dzięki własnemu wywiadowi. Akcja zaplanowana została na
31 października
i miała obejmować zajęcie
Dworca Głównego
wraz z znajdującymi się na nim magazynami broni i sprzętu, obsadzenie Rogatki Łyczakowskiej (w rejonie której znajdował się punkt koncentracji konspiratorów ukraińskich), oraz rozbrojenie żołnierzy austro-węgierskich narodowości ukraińskiej, znajdujących się w koszarach. Później miały zostać opanowane komenda wojskowa,
Ratusz
i poczta. W tym samym dniu komendant lwowskiego okręgu
POW
– por.
Ludwik de Laveaux
podczas odprawy komendantów grup poinformował, że planuje zbrojne zajęcia Lwowa w imieniu Rzeczpospolitej, uprzedzając podobną akcję ze strony Ukraińców. Przewidywał zajęcie
Dworca Głównego
wraz z magazynami wojskowymi, obsadzenie rogatki Łyczakowskiej, oraz zajęcie
Ratusza
, Poczty Głównej i komendy wojsk austriackich. Ogłoszono także mobilizację w rejonie Domu Akademickiego, która spotkała się z szerokim odzewem, zwłaszcza wśród młodzieży. Akcji jednak nie rozpoczęto, a część członków POW rozpuszczono do domów.
PKW posiadała dwa plany opanowania Lwowa, jednak bez ustalonego terminu akcji. Wariant pierwszy zakładał objęcie władzy po przyjeździe delegacji Polskiej Komisji Likwidacyjnej, a wariant drugi obronę miasta w przypadku zajęcia go przez Ukraińców.
Własny plan opanowania Lwowa posiadał również PKP. Dowódcą Komendy Okręgowej we Lwowie był kpt. Antoni Kamiński.
Ukraiński plan opanowania Lwowa
Plan ukraiński przewidywał wykorzystanie do zajęcia Lwowa i głównych miast Galicji tych austro-węgierskich jednostek wojskowych, które w większości złożone były z Ukraińców. Pomocna w tych działaniach była austriacka zasada, nakazująca przekazywanie uprawnień wojskowych powstającym na danym terytorium narodowym organizmom państwowym. W związku z tym nakazywano żołnierzom powracającym z z frontów i odległych garnizonów, aby meldowali się do dyspozycji swoim narodowym władzom wojskowym.
Przygotowaniami do zajęcia Lwowa kierowała początkowo Egzekutywa Bojowa. 31 października na zebraniu podjęto decyzję o rozpoczęciu akcji, a dowództwo objął
Dmytro Witowśkyj
. Sztab tworzyła
Ukraińska Komenda Generalna
.
Walki uliczne od 1 do 22 listopada
Ukraińska próba zajęcia miasta
1 listopada
1918
nad ranem, żołnierze podlegający Ukraińskiej Komendzie Generalnej, uprzedzając polska akcję, opanowali większość gmachów publicznych we Lwowie. Należeli oni do batalionów zapasowych 15 Pułku Piechoty (500 żołnierzy) i 19 Pułku Piechoty Landwehry (400 żołnierzy), 30 Batalionu Strzelców Polowych (90 żołnierzy), batalionu asystenckiego
41 Pułku Piechoty
(350 żołnierzy), oraz mniejszych pododdziałów wartowniczych i pomocniczych. W sumie siły ukraińskie liczyły na początku około 1500 żołnierzy i oficerów.
Internowano namiestnika Galicji
Karla Georga Grafa Huyn
, komendanta wojskowego Lwowa gen. Pfeffera i komendanta miasta gen. Mayera-Maly. Lwowski dyrektor policji dr Józef Reinlander został zatrzymany w areszcie domowym, a jego stanowisko objął dr
Stepan Baran
. Około południa 1 listopada namiestnik Huyn przekazał oficjalnie władzę w mieście swojemu zastępcy –
Wołodymyrowi Decykewyczowi
. W związku z tym również 1 listopada ogłoszono utworzenie
Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej
ze stolicą we Lwowie.
W odpowiedzi na akcję zbrojną, już 1 listopada powstały spontanicznie, w zachodniej części miasta, dwa polskie punkty oporu z nieliczną początkowo i słabo uzbrojoną załogą. Były to: szkoła im. Henryka Sienkiewicza, w której znajdował się batalion kadrowy WP pod dowództwem kpt. Zdzisława Trześniowskiego i Dom Akademicki z niewielką grupą żołnierzy POW. Obie placówki rozpoczęły akcję obronną. Wkrótce powołano Naczelną Komendę Obrony Lwowa na czele z kpt.
Czesławem Mączyńskim
. Jednym z dowódców Obrony Lwowa był ppłk
Karol Baczyński
– dowódca piątego odcinka.
Początkowo Komenda Naczelna nie panowała nad spontanicznie powstającymi grupami i oddziałami polskimi, które w walce opanowały szereg kluczowych pozycji. Ponieważ większość mężczyzn zdolnych do służby wojskowej znajdowała się w wojsku albo w obozach jenieckich, oddziały obrońców składały się przeważnie z młodzieży, często niepełnoletniej – stąd pochodzi nazwa "
Orlęta Lwowskie
".
I etap walk
Pierwszy etap walk trwał od 1 do 5 listopada. Charakteryzował się on dużą spontanicznością i brakiem organizacji akcji. Pod koniec tego etapu strona polska zaczęła odzyskiwać inicjatywę zaczepną.
3 listopada
1918 przybyły do miasta 3 sotnie
Legionu USS
,a w kilka dni później oddziały ochotników z
Złoczowa
,
Kamionki Strumiłowej
i
Rawy Ruskiej
, zwiększając siły ukraińskie w dniu 11 listopada do 2300 żołnierzy.
Również
3 listopada
1918
, w ukraińskiej części miasta powołano
Polski Komitet Narodowy
jako przedstawicielstwo społeczności polskiej. Wyraźną przewagę miały w nim ugrupowania prawicowe. Prezesem Komitetu został Tadeusz Cieński, zbliżony do Narodowej Demokracji. Cały czas prowadzone były rozmowy pomiędzy walczącymi stronami, kilkakrotnie uzgadniano zawieszenia broni w celu zaopatrzenia ludności cywilnej w żywność, pozbierania rannych i pogrzebania zabitych. Po zakończeniu rozejmu 3 listopada, Ukraińcy podjęli natarcie na całym froncie. Bardzo zażarte walki trwały do 5 listopada, i spowodowały duże straty wśród wojsk ukraińskich. Natarcie to było nazywane ofensywą Wytowśkiego, a niepowodzenie ataku spowodowało jego dymisję, i awans płk
Hryhorija Kossaka
.
II etap walk
Drugi etap walk, trwający do 19 listopada, charakteryzował się pozycyjnością walk. Po 13 listopada inicjatywa zaczepna należała do wojsk ukraińskich.
6 listopada
1918
na zgromadzeniu przedstawicieli wszystkich stronnictw w zachodniej części miasta powołano Komitet Bezpieczeństwa i Ochrony Dobra Publicznego, pełniący rolę ośrodka władzy. Weszło do niego po dwóch przedstawicieli ND,
PPSD
,
PSD
i
PSL
. Przewodniczącym został
Marceli Chlamtacz
, zastępcą
Artur Hausner
. Skomplikowaną sytuację polityczną i wojskową w mieście wykorzystywali przestępcy (część z nich została przez Ukraińców wypuszczona z więzienia), maruderzy i powracający do domu żołnierze armii austriackiej, tzw. heimkerowcy. Uzbrojone bandy grabiły składy, magazyny kolejowe, sklepy i ludność cywilną.
Oddziały polskie odpierały liczne ataki wojsk ukraińskich, podejmując jednocześnie nieudane próby zdobycia całego miasta. W dniach 6-9 listopada toczyły się ciężkie walki o Szkołę Sienkiewicza, cmentarz żydowski, Cytadelę, Kasę Oszczędności, pasaż Hausmana, Odwach Główny, Dyrekcję Skarbu i
Teatr Skarbkowski
. W walkach tych strona polska poniosła duże straty, dlatego też obie strony przeszły do walk pozycyjnych, pojawiły się barykady i okopy. Po zdobyciu Przemyśla dowództwo ukraińskie zrezygnowało z poprzedniego planu otoczenia Lwowa. W pierwszych dniach młodzież zdobywała broń na przeciwniku, potem – z austriackich magazynów. Zaczęto organizować różne oddziały wojskowe: obok piechoty artylerię, kawalerię, oddział techniczny, a także oddział lotniczy. Sztab NK Obrony Lwowa zsynchronizował działalność poszczególnych oddziałów, podzielił front na pięć odcinków i wyznaczył dowódców.
Po sukcesach oddziałów polskich
10 listopada
1918
cała zachodnia część miasta (jedna trzecia) znalazła się w rękach polskich. W tym samym czasie walczono także na przedmieściach, na zewnętrznej linii frontu.W dniach 13-17 listopada zaczęto kierować koncentryczne ataki na centrum, aby przejąć kontrolę nad miastem, które jednak nie doprowadziły do przełamania polskiej obrony. Wskutek ciężkich strat Armii Halickiej (550 zabitych i rannych) i wojsk polskich (75 zabitych i rannych) walki osłabły.
III etap walk
Trzeci etap walk, do 21 listopada, charakteryzował się inicjatywą strony polskiej.
W dniu
16 listopada
we wspólnym liście arcybiskupi
Józef Bilczewski
i
Andrzej Szeptycki
zaapelowali do polityków polskich i ukraińskich o wzajemne ustępstwa i zakończenie bratobójczych walk. Mediacja ta doprowadziła
17 listopada
do zawieszenia broni, które zostało przedłużone do
21 listopada
.
Odsiecz
Po rozpoczęciu walk w Galicji Wschodniej, narodowa demokracja rozwinęła ogólnopolską akcję o udzielenie pomocy dla Lwowa, jednak z powodu istnienia kilku ośrodków władzy nic nie osiągnięto. Sytuacja zmieniła się po objęciu władzy przez Piłsudskiego. Generał
Bolesław Roja
organizował pomoc dla Lwowa, a jej strażą przednia miała być grupa "San" (400 żołnierzy i 4 działa), dowodzona przez mjr
Juliana Stachiewicza
, która wyruszyła pociągiem z
Krakowa
do Przemyśla
9 listopada
. Przemyśl zdobyto
12 listopada
1918 roku.
Pomoc dla Lwowa organizowana w pierwszej połowie listopada 1918 roku była chaotyczna. Dopiero powołanie na stanowisko dowódcy Naczelnego Dowództwa Wojsk Polskich w Galicji Wschodniej, potocznie zwanego
Armią Wschód
gen.
Tadeusza Rozwadowskiego
usprawniło organizowanie polskiej pomocy dla Lwowa. Rozwadowski sam zabiegał o mianowanie go dowódcą. Piłsudski choć niechętny generałowi, brał pod uwagę jego wysokie kwalifikacje wojskowe oraz związki z Legionami i orientacją austro-polską z przeszłości, dlatego powierzył mu to stanowisko, licząc, że Rozwadowski jako dowódca Armii "Wschód" w sporach politycznych zachowa neutralność[6].
19 listopada
wyruszyła z Przemyśla pomoc dla Lwowa. Grupa liczyła 140 oficerów, 1228 żołnierzy i 8 dział pod dowództwem ppłk
Michała Karaszewicza-Tokarzewskiego
.
20 listopada
przybyła do Lwowa. Tokarzewski zaraz po przybyciu przejął komendę nad połączonymi wojskami.
Dowództwo ukraińskie w czasie odsieczy Lwowa wyraźnie zlekceważyło przeciwnika, najpierw nie wysadzając mostów na
Sanie
w Przemyślu, i doprowadzając wskutek tego do jego zdobycia, jak i później, obsadzając bardzo niedbale, mimo posiadania dużych sił na tym odcinku (ponad 1000 żołnierzy), linii kolejowej Przemyśl-Lwów, i również nie niszcząc mostów na tej trasie.
Następnego dnia oddziały polskie przystąpiły do ataku. Po całodobowych walkach z
21
na 22 listopada
1918
w nocy Ukraińcy w obawie przed okrążeniem opuścili miasto. Stan bojowy jednostek ukraińskich opuszczających miasto liczył 120 oficerów i 3185 żołnierzy (161 oficerów i 4517 żołnierzy w stanie żywieniowym), oddziały polskie liczyły wówczas około 6700 żołnierzy (w stanie żywieniowym).
Po zdobyciu Lwowa przez wojska polskie, w tym samym dniu, rozpoczęły się zamieszki w Dzielnicy IV, przez kilka zachodnich gazet nazwane pogromem ludności żydowskiej.
Oblężenie Lwowa
Po wyjściu ze Lwowa w nocy z 21 na
22 listopada
, oddziały ukraińskie otoczyły miasto, a Naczelna Komenda Armii Halickiej ulokowała się w Kurowicach, 25 km na wschód od Lwowa. Zostały zorganizowane w 3 grupy bojowe: "Schid", "Stare Sioło" i "Nawarija", natomiast inne grupy bojowe toczyły walki na północ, zachód i południe od Lwowa, organizując się przy tym w regularne jednostki
Armii Halickiej
. Wokół Lwowa pojawiły się okopy i umocnienia polowe.
Organizacja sił polskich broniących Lwowa
Naczelna Komenda Obrony Lwowa w 1918
Po zdobyciu Lwowa gen.
Bolesław Roja
wydał 23 listopada 1918 rozkaz nr 2, w którym nakazywał zaprowadzenie porządku publicznego w mieście, oraz wyznaczał komendanta miasta i powiatu lwowskiego, którym został ppłk Mączyński. Prowadzona przez wojsko akcja policyjna trwała jeszcze kilka dni. Nakazywał również Komendzie miejskiej organizację „pułku strzelców lwowskich” w składzie trzech batalionów. Podporządkowywał jej również wszystkie jednostki wojskowe w mieście i powiecie lwowskim. Gen. Roja utworzył również z 4 i 5 pułku piechoty, dywizjonu artylerii dowodzonego przez
Edmunda Knolla-Kownackiego
, oraz pociągu pancernego nr 2, grupę operacyjną na Galicję Wschodnią, dowodzoną przez gen.
Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza
, przeznaczoną do walk w terenie podmiejskim.
W nocy z 24 na 25 listopada do Lwowa przybył dowódca
Armii Wschód
gen.
Tadeusz Rozwadowski
i przejął dowództwo od gen. Roi, którego mianował na dowódcę frontu lwowskiego.
W ciągu listopada zorganizowano w sumie:
1 Pułk Strzelców Lwowskich
,
2 Pułk Strzelców Lwowskich
,
30 Pułk Strzelców im. Jana III Sobieskiego
, 4 i 5 pułk artylerii lekkiej, szwadron kawalerii, szwadron ciężkich karabinów maszynowych. Ogólnie siły polskie liczyły na początku grudnia 1918: 819 oficerów, 9264 podoficerów i szeregowych, uzbrojonych w 67 ckm, 38 dział, 4 granatniki, 3 pociągi pancerne. Komendzie miejskiej podlegała również kompanie lotnicza, saperów, i kolejowa. 14 grudnia 1918 gen. Roja został zastąpiony na stanowisku pdowodztwa frontu Lwów przez gen.
Józefa Leśniewskiego
.
W walkach o Lwów szczególną rolę odegrały pociągi pancerne, ochraniające szlaki kolejowe, zwłaszcza najbardziej zagrożoną linię Przemyśl-Lwów. Budowę pociągów zlecił gen. Rozwadowski od razu, gdy mianowano go 17 listopada 1918 roku dowódcą Armii Wschód[6]. We Lwowie pociągi opancerzał inż. Bolesław Nieniewski, a po nim kpt.
Kazimierz Bartel
późniejeszy premier Polski[7]. Gen. Rozwadowski wykorzystał ten rodzaj broni pancernej do szybkich koncentracji wojsk w newralgicznych punktach polskiej obrony lub wiejscach, z których miało wyjść polskie natarcie. Rozwadowski używał pociągów pancernych także w akcjach zaczepnych, w głąb pozycji nieprzyjaciela. Szczególnym zaskoczeniem dla Ukraińcow był wypad polskiego pociągu ze Lwowa w kierunku Stryja[8].
Organizacja sił ukraińskich atakujących Lwów
Wojska ukraińskie podlegające Państwowemu Sekretariatowi Spraw Wojskowych
ZURL
zorganizowane były w owym czasie w terytorialne grupy taktyczne, z czasem łączone w grupy operacyjne. Działały trzy grupy operacyjne:
- Grupa Operacyjna "Północ", złożona z grup taktycznych:
sokalskiej
,
uhnowskiej
,
bełzkiej
,
rawskiej
,
jaworowskiej
i
janowskiej
. Dowództwo grupy znajdowało się w
Sokalu
.
- Grupa Operacyjna "Południe", złożona z grup taktycznych:
szczerzeckiej
,
rudeckiej
,
krukiennickiej
,
chyrowskiej
, karpackiej,
komańczańskiej
,
lutowiskiej
,
starosamborskiej
i
nawarowskiej
. Dowództwo grupy znajdowało się w
Samborze
.
- Grupa Operacyjna "Lwów", złożona z najlepiej zorganizowanych grup taktycznych "Wschód", "Stare Sioło" i "Szczyrec". Dowództwo grupy stacjonowało w
Starym Siole
.
Grupa "Stare Sioło" miała nacierać na Lwów od południa, "Szczyrec" od południowego zachodu, obie w kierunku Dworca Głównego. Grupa "Wschód" miała związać walką siły polskie działające na południe i wschód od Lwowa. Z uwagi na duże znaczenie tych grup, zdecydowano się je wzmocnić: grupę "Stare Sioło" wzmocniono 4 batalionami piechoty i 10 bateriami artylerii, a grupę "Szczyrec" 1 brygadą piechoty.
Rozszerzające się poza Lwów działania zbrojne zmusiły dowództwo ukraińskie do stworzenia nowej struktury organizacyjnej
Armii Halickiej
. Jej projekt opracował gen.
Jewhen Myszkowśkyj
w grudniu 1918. Zaplanowano utworzenie trzech korpusów:
I
,
II
i
III
. Do realizacji tego projektu przystąpiono dopiero w styczniu 1919, co było podyktowane dużym zaangażowaniem wojsk walczących wokół Lwowa.
Ukraiński plan zdobycia Lwowa
Pod koniec listopada w Brzeżanach odbyła się narada wyższych dowódców Armii Halickiej: płk
Jewhena Myszkowśkiego
, płk
Hryhorija Kossaka
, płk
Osypa Mykytki
, mjr
Osypa Bukszowanego
i kpt
Alfreda Bisanza
. Płk Myszkowśkyj zapoznał na niej oficerów z planem zdobycia Lwowa i przydzielił zadania dla grup biorących udział w operacji:
- Grupa płk
Antina Krawsa
otrzymała zadanie zniszczenia torów pomiędzy
Sądową Wisznią
a Przemyślem, a następnie osłaniać inne oddziały przed atakiem wojsk polskich z zachodu, z kierunku Przemyśla
- Oddziały partyzanckie, działająca na północ i północny wschód od Lwowa miały za zadanie zabezpieczyć kierunki ewentualnego polskiego ataku Jaworów-Lwów, Rawa Ruska-Lwów i Sokal-Lwów
- Komenda Obwodu Północnego, z siedzibą w
Kamionce Strumiłowej
, miała przeprowadzić, za pomocą oddziału płk
Andrija Dołuda
, działania demonstracyjne na północ i północny wschód od Lwowa
- Grupy południowa, Ukraińskich Strzelców Siczowych, i południowo-wschodnia, otrzymały zadanie wdarcia się bliżej Lwowa, i pozorowania generalnego szturmu, w celu skupienia na sobie jak największych sił polskich
- Grupa płk
Mychajła Omelianowicza-Pawlenki
miała wykonać główny szturm, atakując z kierunku
Glinian
i
Pustomytów
w kierunku Dworca Głównego i południowo-zachodniej części miasta
- Oddział płk Hryhorija Kossaka miał ubezpieczać lewe skrzydło głównej grupy uderzeniowej, i prowadzić działania w kierunku
Grodka Jagiellońskiego
.
I etap walk
Datę rozpoczęcia ataku na Lwów wyznaczono na 27 grudnia 1918. Do tego czasu poszczególne jednostki miały prowadzić działania bojowe celem zdobycia dogodnych podstaw wyjściowych do ataku.
Walki rozpoczęły się
2 grudnia
,
3 grudnia
wojska Armii Halickiej zdobyły
Gródek Jagielloński
i przerwały (na krótki czas) linię kolejową do Przemyśla, natomiast
6 grudnia
zdobyły Chyrów, nie zdecydowały się jednak atakować dalej w kierunku
Sanoka
i Przemyśla.
Od
16 grudnia
trwały kolejne ataki na Lwów oraz na linię kolejową, szczególnie na odcinku Gródek Jagielloński-
Sądowa Wisznia
, jednak nie zakończyły się sukcesem.
20 grudnia
wojska polskie odbiły
Chyrów
.
23 grudnia
grupa mjr Sopotnickiego (2400 żołnierzy, 150 ułanów, 24 karabiny maszynowe, 10 dział) zaatakowała w kierunku
Lubień Wielki
-
Stawczany
-
Obroszyn
-Lwów. 25 grudnia zdobyto Lubień, 26 grudnia Stawczany, a 27 grudnia Obroszyn. 28 grudnia grupa ta przebiła się przez linie ukraińskie i wmaszerowała do Lwowa, znacznie wzmacniając siły obrońców.
Po 20 grudnia oddziały ukraińskie zepchnęły obronę polską bliżej miasta, rozpoczynając
22 grudnia
ostrzał miasta ogniem artyleryjskim.
II etap walk
27 grudnia rozpoczęło się planowane ukraińskie natarcie na Lwów. W tym samym dniu grupa "Stare Sioło" zdobyła
Sychów
i
Zubrzę
, a 28 grudnia
Pasieki Miejskie
i
Sokolniki
, a nawet przejściowo
Kulparków
,
Kozielniki
i
Persenkówkę
. Grupa "Wschód doszła do Łyczakowa, zdobywając browar Grunda. Dalsze akcje zostały zahamowane przez kontrataki obrońców Lwowa, wzmocnionych dzięki przedarciu się grupy mjr. Sopotnickiego. Jednak wskutek tej akcji został zamknięty pierścień okrążenia wokół Lwowa, co skutkowało pozbawieniem miasta wody i energii elektrycznej, oraz całkowitym odcięciem dowozu zaopatrzenia i żywności.
W dniach 25-
31 grudnia
oddziały HA po raz kolejny linię kolejową do Przemyśla oraz linię kolejową Lwów-Jaworów-Rawa Ruska, jednak znów bez większych sukcesów. Udało się im natomiast uszkodzić w kilku miejscach tory.
1 stycznia
1919 Józef Piłsudski rozkazy dla Grupy Operacyjnej "Bug" pod dowództwem gen.
Jana Romera
, w składzie: brygada płk. Mieczysława Kuklińskiego, grupa płk.
Ferdynanda Zarzyckiego
, kawaleria ppłk.
Władysława Beliny-Prażmowskiego
. Miała ona rozbić oddziały HA w rejonie Jaworów-
Janów
-
Żółkiew
oraz zająć linię kolejową Rawa Ruska-Jaworów-Lwów. Grupa rozpoczęła natarcie
7 stycznia
, przełamując pozycje ukraińskie, i
10 stycznia
wkroczyła do Lwowa. Jednak już
12 stycznia
armia ukraińska zajęła Żółkiew,
Dublany
i
Kulików
, odbudowując front, i odcinając powtórnie Lwów od GO "Bug" w rejonie Rawy Ruskiej. Duże straty poniesione przez stronę polską zatrzymały akcje zaczepne aż do końca stycznia. W dniach 26-
28 stycznia
wojska polskie atakowały na linii Rawa Ruska-
Bełz
, jednak zostały zmuszone
31 stycznia
do wycofania z zdobytego
Krystynopola
, a do atakowania
Sokala
zabrakło im sił.
4 lutego
wojska polskie rozpoczęły operację zaczepną na linii
Stary Sambor
-
Sambor
-
Rudki
, jednak wskutek silnych kontrataków HA i szczupłości własnych sił, musiały się wycofać. W końcu
14 lutego
marszałek Piłsudski wydał rozkaz przejścia do działań defensywnych. Jedynie grupy płk. Kuklińskiego i płk.
Władysława Sikorskiego
wykonały nieudany atak na Janów, mający odciągnąć wojska ukraińskie od linii kolejowej Przemyśl-Lwów. Również 14 lutego utworzono
Naczelne Dowództwo Wojska Polskiego
, kierujące i koordynujące polskie operacje wojskowe.
Przebieg linii frontu w połowie lutego 1919
17 lutego
rozpoczęła się nowa ofensywa Armii Halickiej. Udało jej się kosztem wielkich strat zająć teren przy linii kolejowej w Bratkowicach na zachód od Gródka Jagiellońskiego i sparaliżować znów dostawy kolejowe do Lwowa, natomiast sam atak na miasto po raz kolejny się nie powiódł. Również walki na południowym i północnym odcinku frontu nie przyniosły sukcesu.
Również 17 lutego przybyła do Lwowa Komisja Noulensa, która zażądała od obu stron podpisania zawieszenia broni, które zostało zrealizowane
24 lutego
. Później przedłużono zawieszenie broni od
26 lutego
do
1 marca
.
W dniach 2-
6 marca
oddziały Armii Halickiej toczyły walki na przedpolach Lwowa, znowu przejmując odcinek linii kolejowej do Przemyśla, i niszcząc mosty kolejowe koło Sądowej Wiszni i w
Medyce
.
10 marca
dotarła do Przemyśla grupa gen.
Franciszka Aleksandrowicza
, która z marszu zaatakowała, docierając
11 marca
do Sądowej Wiszni, gdzie toczyła przez następne 2 dni ciężkie walki pozycyjne.
18 marca
dotarły posiłki z Wielkopolski pod dowództwem płk.
Daniela Konarzewskiego
, i dzięki nim udało się uwolnić po raz kolejny korytarz do Lwowa. W pierwszej połowie kwietnia aktywność na froncie wokół Lwowa znacznie spadła. Dopiero
19 kwietnia
grupa wielkopolska podjęła natarcie, zdobywając
Stawczany
, a ciężkie walki rozwinęły się na całym odcinku od Lubienia do Skniłowa. Strona polska uzyskał sukcesy, odsuwając linie ukraińskie od Lwowa, tak że jego ostrzał był możliwy od tej chwili tylko od strony północnej.
21 marca
Naczelne Dowództwo Wojska polskiego wydało rozkaz wstrzymania wszelkich akcji zaczepnych do czasu przybycia
Armii Hallera
. Drobne działania zaczepne podjęto
26 marca
, i osiągnięto sukcesy rejonie Żółkwi, a linia frontu przesunęła się na linię Glinna-Solanka-
Winniki
-Podborce-Prusy-Dublany-Grzybowiec-Rokitno.
Zakończenie oblężenia
Armia Hallera
przybyła do Polski w kwietniu, i zdecydowano się użyć jej w toczącej się wojnie. Rozpoczęcie polskiej ofensywy zaplanowano na 14 maja. 8 maja, zaskakując polskie dowództwo, wojska ukraińskie zdobyły Dołhobyczów. Oddziały polskie natychmiast kontratakowały, odrzucając przeciwnika na pozycje wyjściowe. Zaplanowana ofensywa rozpoczęła się w ustalonym czasie, i oddziały polskie osiągnęły znaczne sukcesy. Jednak presja Konferencji Pokojowej zwolniła ofensywę, i zmieniła jej kierunek.
21 maja
wojska polskie opanowały Borysławsko-Drohobyckie Zagłębie Naftowe. Oddziały ukraińskie otaczające Lwów, obawiając się okrążenia wycofały się, kończąc półroczne oblężenie.
Stan badań
Temat wojny polsko-ukraińskiej w latach 1918-1919 był tematem kilku opracowań, które ukazały się w dwudziestoleciu międzywojennym. Opis wydarzeń był głównie oparty na pamiętnikach i relacjach świadków. Dlatego opracowania te nosiły charakter subiektywny. Badania nad tematem zaowocowały w wydanie trzytomowego dzieła pod redakcją Eugenjusza Wawrzkowicza i Aleksandra Kawałkowskiego Obrona Lwowa 1-22 listopada 1918. Dwa pierwsze tomy zawierały relacje uczestników, trzeci natomiast został poświęcony organizacji listopadowej obrony Lwowa, ewidencji uczestników walk, zawierał także listę strat w następstwie walk ulicznych 1-22 listopada 1918 roku.
W okresie PRLu temat walk polsko-ukraińskich o Lwów został zaniedbany. Jedynie na emigracji powstało kilka artykułów, opublikowanych na łamach Biuletynu Koła Lwowian. W latach osiemdziesiątych temat był poruszany w drugoobiegówkach.
Po upadku komunizmu wzrosło zainteresowanie tematyką walk polsko-ukraińskich o Lwów w latach 1918-1919. W 1990 roku ukazała się monografia Stanisława Niciei Cmentarz Obrońców Lwowa, której pierwszy rozdział został poświęcony walkom w listopadzie 1918 roku. Drugą z tego zakresu jest praca Macieja Kozłowskiego Między Sanem a Zbruczem. Walki o Lwów i Galicję Wschodnią 1918-1919, wydane w 1990 roku. Jest ona, zdaniem badacza tematu – Artura Leinwanda, kontrowersyjna i zawiera liczne błędy rzeczowe. Daniel Bargiełowski jest autorem trzytomowej biografii generała Michała Tokarzewskiego Po trzykroć pierwszy. Michał Tokarzewski-Karaszewicz – genereł broni, teozof, wolnomularz, kapłan Kościoła liberalnokatolickiego, wydanej w latach 2000-2002. Opublikował on także w 1992 roku na łamach Rocznika Lwowskiego artykuł o walkach listopadowych we Lwowie w 1918 roku. W latach dziewięćdziesiątych ukazało się ponadto kilka reedycji i reprintów relacji świadków wydarzeń listopadowych[9].
W 1999 ukazała się książka mjr dr Jeremiasza Ślipca ""Drogi niepodległości – Polska i Ukraina 1918-1921", w której autor dokonuje militarnej analizy źródeł konfliktu i przebiegu działań w czasie wojny polsko-ukraińskiej.
Termin "Obrona Lwowa" w polskiej historiografii
Termin "obrona Lwowa", używany w historiografii polskiej wymaga wyjaśnień, ponieważ może budzić w niektórych kręgach ukraińskich sprzeciw. W początkowym okresie istnienia II Rzeczypospolitej Lwów był jednym z centrów kultury polskiej. Dla ówczesnych Polaków pojęcie „obrona” była oczywista. Sytuacja zmieniła się dopiero po
konferencji w Jałcie
i
układach poczdamskich
. Na omawianym obszarze nastąpiły w 1945 roku
wysiedlenia ludności polskiej
w wyniku których Lwów przestał być politycznie miastem polskim. Z punktu widzenia Polaków, według
Stanisława Niciei
, prawo określania wydarzeń listopadowych 1918 roku mianem "obrona" jest uzasadniona, ponieważ ludność polska wystąpiła przeciw ukraińskiemu wojskowemu zamachowi stanu.
|
To nie oni zaatakowali, ale zmuszeni zostali do obrony. Nie sięgali po cudzą własność, lecz bronili swej ojcowizny, swych domów, ulic, szkół, uczelni, fabryk i warsztatów. Powstali do walki na początku wręcz z gołymi rękami: z szablami, strzelbami i pistoletami wyciągniętymi z lamusa, zdobywając z czasem nowoczesną broń maszynową na zawodowym wojsku przeciwnika. [...] Wśród obrońców byli robotnicy i urzędnicy, księża i batiarzy – słynni lwowscy ulicznicy, kobiety, dzieci i starcy oraz ci najbardziej patriotyczni i ofiarni – gimnazjaliści i studenci. Im to właśnie nadano przydomek „Orlęta Lwowskie”, w którym jest wiele pieszczotliwości rodzicielskiej [10]. |
Upamiętnienie Obrony Lwowa
Po zakończeniu walk marszałek
Józef Piłsudski
w uznaniu bohaterstwa mieszkańców odznaczył miasto
Krzyżem Virtuti Militari
. Uzasadniając decyzję powiedział
|
Tu (we Lwowie) codziennie walczyć trzeba o nadzieję, codziennie walczyć o siłę wytrwania. Ludność stawała się wojskiem, wojsko stawało się ludnością. I kiedym ja, jako sędzia wojskowy dający nagrody, odznaczający ludzi, myślał nad kampanią pod Lwowem, to wielkie zasługi Waszego miasta oceniłem tak, jak gdybym miał jednego zbiorowego żołnierza, dobrego żołnierza, i ozdobiłem Lwów Krzyżem Orderu Virtuti Militari, tak, że wy jesteście jedynym miastem w Polsce, które z mojej ręki, jako Naczelnego Wodza, za pracę wojenną, za wytrzymałość otrzymało ten order [10]. |
Marszałek
Francji
Ferdynand Foch
przemawiając w
1923
r. na Uniwersytecie Lwowskim oświadczył:
|
W chwili, kiedy wykreślano granice Europy, biedząc się nad pytaniem, jakie są granice Polski, Lwów wielkim głosem odpowiedział: Polska jest tutaj[10]. |
Bezpośredni świadek wydarzeń, francuski generał Barthelemy tak oceniał udział mieszkańców Lwowa w obronie:
|
Skłaniam nisko głowę przed kobietami szlachetnymi i bohaterskimi dziećmi, znoszącymi tyle cierpień i krew przelewającymi, by głośno stwierdzić, by krzyczeć na cały świat, że chcą do Polski należeć [10]. |
W poszczególne rocznice obrony Lwowa w okresie międzywojennym, regularnie ukazywały się specjalne wydania gazet, różnego typu broszury oraz albumy. W prasie ukazywały się artykuły okolicznościowe oraz relacje z obchodów święta Obrony Lwowa, organizowano również wiece, msze patriotyczne. Najbardziej spektakularne obchody zorganizowano w
1938
r. w dwudziestą rocznicę. Pochód który po mszy zmierzał na
Cmentarz Obrońców Lwowa
liczył kilka kilometrów.
O Obronie Lwowa pisali m.in.:
Kornel Makuszyński
,
Adam Grzymała-Siedlecki
,
Jan Parandowski
,
Aleksander Baumgarten
,
Artur Schroeder
, Ferdynad Neumauer, Józef Białynia-Chołodecki, Stanisław Obrzud, Jan Gella,
Adam Próchnik
,
Wacław Lipiński
, Witold Hupert, Aleksander Kron, Jerzy Dunin-Wąsowicz i
Stanisław Łapiński-Nilski
.
- Ta sekcja jest . Jeśli możesz, .
Przypisy
- ↑ wspartego wcielonymi doń świeżo oddziałami
Armii Polskiej we Francji(Armii Hallera
).
- ↑ A.Okoń, P.K.Równia: Obrona Lwowa, s.2
- ↑ A.Okoń, P.K.Równia: Obrona Lwowa, s.3
- ↑ Zobacz również:
Gubernia chełmska
- ↑ Artur Leinwand, [OBRONA LWOWA W LISTOPADZIE 1918 ROKU]
- ↑ 6,0 6,1 M. Patelski, Generał broni Tadeusz Jordan Rozwadowski żołnierz i dyplomata, Warszawa 2002
- ↑ W. Maryański, Luźne karty, t.II
- ↑ S. Małagowski, O zastosowaniu i taktyce pociągów pancernych, "Bellona" 1919, z. 3
- ↑
OBRONA LWOWA W LISTOPADZIE 1918 ROKU
. [dostęp 2009-12-09].
- ↑ 10,0 10,1 10,2 10,3
Stanisław Nicieja
, Legenda Lwowskich Orląt, [w:] Lwów wśród nas. ISBN:83-60117-06-03
Bibliografia
- Maciej Krotofil: Ukraińska Armia Halicka 1918-1920, Toruń 2002,
- Rafał Galuba: Niech nas rozsądzi miecz i krew, Poznań 2004,
- Anna Okoń i Piotr Krystian Równia: Obrona Lwowa, KMKW Roxolania, Gdańsk 1981
- Maciej Kozłowski: Między Zbruczem a Sanem, Kraków 1990,
-
Henryk Wereszycki
: Historia Austrii, Ossolineum, Wrocław 1972
-
Jeremiasz Ślipiec
: Drogi niepodległości: Polska i Ukraina 1918-1921, Warszawa 1999,
Linki zewnętrzne