Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Czasem warto oglądać telewizję, czyli czy rodzice są potrzebni

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 2191 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

 

W mijającym 2003 roku kanał telewizyjny "Tele 5" kilka razy puszczał film dokumentalny prod. angielskiej z roku 1999. Kto nie widział , niech żałuje. Film wyprodukowany przez BBC nosi przewrotny tytuł "Czy rodzice są potrzebni?", a za temat ma kontrowersyjną tezę Judy Harris, amerykańskiej pani psycholog, która twierdzi, że osobowości dzieci w wieku 6-12 lat są kształtowane przez grupę rówieśniczą, a w bardzo niewielkim stopniu przez środowisko rodzinne. Nasze naiwne wyobrażenie, jakoby nasze dzieci chciały się takimi stawać, jacy, my, dorośli, jesteśmy, Judy Harris kwituje dowcipnie: "Dzieci tak samo chcą być podobne do rodziców jak kury do krów."

Judy Harris jest absolwentką Uniwersytetu Harvarda, autorką wielu podręczników psychologii rozwojowej i pewnie utonęłaby w masie dobrze wyedukowanych psychologów, którzy dzielą się swą wiedzą, bez próby sięgnięcia głębiej w procesy wychowania młodego człowieka, gdyby nie jej osobiste doświadczenia. Nie otrzymała szansy napisania doktoratu na macierzystym uniwersytecie, zapadła na ciężką chorobę, z którą zmagała się ponad 20 lat, i dopiero sukces wydawniczy jej książki przywrócił jej system odpornościowy do stanu równowagi.

Kiedy była jeszcze dzieckiem, na własnej skórze odczuła, co znaczy presja grupy rówieśniczej. Później, gdy już utrzymywała się z pisania podręczników psychologii, równolegle zaczęła robić badania nad zachowaniami dzieci w wieku 12-13 lat. Szukała dowodu na potwierdzenie swej tezy, że naszą osobowość kształtują nie nasi rodzice, ale grupa, w której przebywamy, a przede wszystkim role, które przychodzi nam w niej grać. Judy Harris z pomocą przyszły dokonania genetyki behawioralnej, która redukuje wpływ rodziców do minimum. Wg badaczy tej świeżej dziedziny wiedzy, na naszą osobowość wpływ prawie po połowie mają geny i środowisko, w którym funkcjonowaliśmy jako dzieci. Te odkrycia tak komentuje Judy Harris: "Dzieci wcale nie muszą wynosić z domu tego, czego ich tam uczono."

W filmie umieszczono dokumentalny zapis słynnego eksperymentu profesora Philipa Zimbardo z Uniwersytetu Stanforda, pokazujący, jak olbrzymie pokłady konformizmu w nas drzemią, i jak wstrząsający może być ten konformizm.

Jeden z wypowiadających się psychologów mówi na temat teorii Judy Harris, że powiedziała ona nam coś w rodzaju Andersenowskiego : "Król jest nagi". Jest zupełnie inaczej niż nam, dorosłym, się wydaje, bo, jak mówi J.Harris, dzieci i dorośli to "dwa różne gatunki".

Książka Judy Harris została już przetłumaczona na 13 języków (na polski raczej jeszcze nie) i została mianowana do nagrody Pulitzera.

Nauczycielom, do których ja też się zaliczam, powinna teoria amerykańskiej pani psycholog, która odniosła sukces w wieku 61 lat, też dać do myślenia. Bo jeśli rodzice mają tak niewielki wpływ na kształtowanie osobowości swych pociech, to cóż tu mówić o wychowawcach. Nie znaczy to jednak, że teraz można opuścić bezradnie ręce i zdjąć z siebie odpowiedzialność. Oddziaływanie wychowawcze trzeba po prostu robić inaczej. Jak? Ba...

Pewną podpowiedzią mogą być wypowiedzi nastolatków, którym kamera towarzyszyła na szkolnej stołówce, na korytarzu, na boisku.

Dziewczyna z tzw. fajnej grupy mówi: "Jak ktoś jest fajny, to lubi chodzić do szkoły, bo ma kumpelki." Dziewczyna z tzw. grupy normalsów mówi o tzw. fajnych: "Rajcuje je, że są złe, jakby to było w porządku."

Dokument BBC nie tylko jest ciekawy, ale i bezlitosny, bo oto widzimy chłopca nie wpasowanego w żadną z grup, który z płaczem mówi do kamery, że nie wie, dlaczego nikt nie chce się z nim zaprzyjaźnić, a zaraz potem narrator dodaje, że dzieciom źle wpasowanym w grupę grozi w najlepszym razie, że będą mieć słabe oceny, ale w dorosłym życiu mogą podjąć działania przestępcze, a nawet zachorować psychicznie.

Pocieszające jest w tym smutnym losie dzieci źle adaptujących się w grupie jedna z dziewczyn, która nie poddaje się konformizmowi ciuchów, zabaw, slangu i kręci przed kamerą laską, jakby była na jakiejś scenie w cyrku. Mówi, że jest, jaka jest, i nic komu do tego. Intuicyjnie zgadujemy, że podobna była w dzieciństwie Judy Harris, i chociaż zapłaciła za to wysoką cenę, sama mówi w zakończeniu filmu, że teraz niczego nie żałuje, bo los jej hojnie upokorzenia i cierpienia wynagrodził.

Janusz Ziemski
Szkoła Podstawowa Nr 6 w Rudzie Śląskiej

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie