Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Kary i nagrody w wychowaniu

 

 

Referat na spotkanie z rodzicami uczniów klas I gimnazjum.

Na dzisiejszym spotkaniu chciałabym krótko powiedzieć o znaczeniu nagród i kar w procesie wychowania, o tym jakie mogą być skutki ich stosowania oraz jakie warunki muszą być spełnione aby odniosły one pożądany efekt wychowawczy.

Nagradzanie i karanie uzależnione jest od całokształtu życia rodzinnego i oddziaływań stosowanych wobec dzieci czyli od systemu wychowania. Dziecko z natury swej nie jest ani dobre ani złe, dopiero warunki w jakich wzrasta zadecydują o tym jakie będzie.

W wychowaniu rzadko stosuje się przemyślany system nagród. Rodzice znacznie bardziej wierzą w skuteczność kar niż nagród. Dlatego częściej pytają jak karać za złe wyniki w nauce, aroganckie zachowanie tak w domu jak i w szkole, nieposłuszeństwo, kłamstwo itp. Natomiast zdecydowanie rzadko zastanawiają się nad przyczynami tych zachowań. Zazwyczaj dostrzegają i piętnują skutki, tymczasem usunięcie przyczyny może być bardziej skuteczne niż wymierzenie kary. Kara tłumi chwilowo określoną reakcję, ale jej nie eliminuje, nie wyklucza. Co więcej może wywołać konflikt między osobą karzącą a ukaraną. Stłumiona może również wybuchnąć ze zdwojoną siłą i przyczynić się do konfliktów z rówieśnikami, rodzeństwem czy nauczycielem. Należy pamiętać o tym, że w wielu przypadkach kary czynią więcej szkód niż pożytku. Częste karanie wpływa na powolny zanik wrażliwości dziecka, a wtedy jego cel jest chybiony bowiem kary nie skutkują ale wywołują skutek przeciwny. Dziecko zamiast się poprawić staje się nieczułe, obojętne lub buntuje się. Szczególnie szkodliwe są kary cielesne - po które niestety dość często sięgamy. Kara fizyczna poniża godność dziecka, upokarza je, widzi ono swoją niemoc i bezsilność no bo jak przeciwstawić się rodzicowi, który ma nad nim przewagę. Następstwem bicia mogą być różnego rodzaju nerwice, lęki (fobie). Ponadto bicie wyzwala agresywność u dziecka, które swoje krzywdy, upokorzenia, bunt wyładowuje na innych - najczęściej na kolegach z klasy lub młodszych od siebie. Stosowanie kar fizycznych zostawia ślad nie tylko na ciele lecz czyni trwałe spustoszenie w jego psychice. Dziecko pobite może i najczęściej nie przychodzi do szkoły, gdyż boi się, żeby śladów pobicia nie zauważyli koledzy obawia się drwin i docinków z ich strony.

Do szkodliwych kar należą również wyzwiska jak: "ty zakało rodziny", "tępaku" itp. One także wywołać mogą groźne następstwa, zwłaszcza gdy obrzucamy nimi dziecko przy rówieśnikach, rodzeństwie. Dzieci szybko "chwytają" zasłyszane słowa i tworzą przezwiska, które boleśnie piętnują ich kolegów. Jeżeli stosujemy kary nie tylko fizyczne ale i inne takie jak upomnienia czy zakazy pamiętajmy o tym, że stosowanie ich wymaga od rodziców znajomości dziecka, orientacji w jego zainteresowaniach, potrzebach, zamiłowaniach. Jeżeli np. zabronimy wyjść dziecku do kolegów, a ono akurat ma pasjonujące zajęcie w domu czyta książkę lub gra na komputerze to nasz zakaz w tym momencie nie będzie zabiegiem przykrym, a więc nie będzie karą. A istotą kary jest nieprzyjemne przeżycie ze strony ukaranego. Jeśli chcemy aby kara przyniosła pożądany efekt należy przestrzegać kilku warunków:
- Ogólny kontakt z rodzicami powinien być pozytywny. Jest to możliwe jeżeli łączy nas więź emocjonalna z dzieckiem. Im bardziej kochana jest osoba karząca, tym większą przykrość sprawia kara i większe są nadzieje, że będzie skuteczna, że dziecko nie popełni już czynu, za który zostało ukarane;
- Należy unikać zbyt długotrwałej kary, bo w końcu przestaje być karą;
- Powinna być wyznaczona bezpośrednio po przewinieniu, nie odwlekana w czasie bo później dziecko może już nie pamiętać za co tak naprawdę zostało ukarane;
- Sprawiedliwa �dostosowana do właściwości psychofizycznych dziecka. Kara za surowa w stosunku do wykroczenia może spowodować większe zło niż pożytek. Dziecko przestaje czuć się winne, a uważa się za pokrzywdzone i ma do rodziców pretensje. Ukarane za słabo w stosunku do przewinienia bagatelizuje karę traktuje ją jakby jej w ogóle nie było. Może też być odwrotnie. Ukarane zbyt surowo pociąga za sobą liczne niepowodzenia, obniża poczucie własnej godności i zaufania do własnych sił.
- Powinna poprawić winnego. Powinna być zatem tak dobrana aby kierować uwagę dziecka na sam czyn, na przekroczenie przyjętej normy i na skutki takiego postępowania, a nie na sam rodzaj kary i na osobę wymierzającą karę,
- Powinna być konsekwentna. Kara jest wskaźnikiem złego czynu, postępowania, ale należy pamiętać, że ocenia ona czyn, a nie człowieka. Nie można powiedzieć jesteś zły, ale to co zrobiłeś jest złe. Karać można tylko za takie czyny i zachowania, które są stale uważane za naganne, bez względu na to gdzie i w jakich warunkach zostały dokonane Pod wpływem konsekwentnie stawianych wymagań łatwiej następuje interioryzacja (uwewnętrznienie) norm moralnych, które stają się stałymi wytycznymi postępowania;
- Nie powinna być wyrażana w gniewie, gdyż jest najczęściej zbyt surowa i kiedy emocje miną, dostrzegamy własną pomyłkę, ale wówczas trudno naprawić błąd. Dobrze byłoby wówczas porozmawiać z dzieckiem i przyznać się iż złość wywołana wykroczeniem nie pozwoliła nam na obiektywne spojrzenie i właściwą ocenę sytuacji i żałujemy iż ukaraliśmy niesłusznie lub, że kara była zbyt surowa. Takie wytłumaczenie się przed dzieckiem nie ośmiesza nas wręcz odwrotnie, stajemy się bliżsi i bardziej kochani;
- Rodzice powinni być zgodni co do wymierzania kar wobec dziecka. Nie powinni podważać sobie nawzajem autorytetu. Dotyczy to zwłaszcza takich sytuacji jeśli rodzice obarczają się nawzajem wymierzeniem kary. Mówią np. do dziecka "czekaj jak przyjdzie ojciec to zobaczysz", poczekaj no niech tylko ojciec wróci z pracy to dostaniesz. Przyznawanie tej roli ojcu jest szkodliwe, gdyż dziecko kojarzy go z osobą bezwzględną i surową co ujemnie wpływa na szczerość w ich stosunkach i osłabia wychowawcze oddziaływanie ojca. Natomiast matkę, która nie potrafi sama ukarać na ogół się lekceważy, uznając, że nie warto liczyć się z jej wymaganiami, nie można jej zaufać, gdyż jest "skarżypytą".

W procesie wychowania godne polecenia są przede wszystkim kary pedagogiczne, które nie poniżają godności karanego i karzącego a ich jedynym celem jest poprawa postępowania. Należą do nich:
- kara naturalna, jeżeli dziecko niestosownie odezwało się wobec nas, kolegów - musi przeprosić za swoje zachowanie;
- odmianą kary naturalnej jest ukazywanie konsekwencji niewłaściwego zachowania
np. jeżeli dziecko w czasie przeznaczonym na odrabianie lekcji leniuchowało, a przyszedł kolega z propozycją pójścia np. do kina czy kolegów możemy zabronić mu wyjścia ponieważ lekcje są nieodrobione choć o to prosiliśmy wcześniej. Nie jest wówczas potrzebne długie tłumaczenie tylko przytoczenie argumentu - zaniedbany obowiązek - nie ma przyjemności;
- Tłumaczenie, wyjaśnianie - zwracamy uwagę na następstwo jakie mogło wywołać lub wywołało jego postępowanie . Wyjaśnienie niewłaściwego zachowania musi być rzeczowe, by pozwoliło jednocześnie na dyskusję, na wyrażenie własnych uwag przez karanego.

Kończąc omawianie kar należy pamiętać o tym, że jeśli dziecko akceptuje normy, wymagania ustalone przez rodziców wówczas kary stosowane za ich przekroczenie są bardziej skuteczne. Natomiast gdy dziecko nie rozumie potrzeby stawianych, ograniczeń otrzymana kara jest mało skuteczna.

W procesie wychowania powinny dominować nie tylko kary, ale i nagrody.

Czym zatem jest nagroda?

Jest wzmocnieniem pozytywnym, zachęcającym do solidnej pracy lub nauki, do zachowań znajdującym wysokie uznanie w rodzinie i innych grupach społecznych. Tak rozumiana nagroda spełnia następujące funkcje:
- Umacnia w dziecku wiarę we własne wartości,
- Realizuje potrzebę uznania i sukcesu,
- Zachęca do podejmowania coraz trudniejszych zadań,
- Dostarcza dodatnich uczuć: radości i dobrego samopoczucia,
- Wzmacnia więzi uczuciowe z osobami nagradzającymi,
- Działa dodatnio na tych którzy są świadkami nagradzania.

Nagroda powinna pojawiać się wtedy gdy dziecko zrobiło coś więcej niż zwykle. Okazji takich w codziennym życiu jest sporo. Jest ono szczególnie pożądane u uczniów słabszych w nauce. Dlatego jeżeli widzimy, że dziecko się stara , pracuje, należy to docenić, gdyż może to zachęcić go do dalszej pracy. Wartość nagrody polega w również na tym, że dostarcza nagrodzonemu pozytywnych przeżyć uczuciowych, które korzystnie wpływają na osobowość. Nagroda pogłębia też więź uczuciową dziecka z osobą nagradzającą, a także poczucie bezpieczeństwa i przynależności uczuciowej. Nabiera przekonania, że jest kochane i doceniane. Natomiast brak uznania może spowodować odwrotny skutek jak: utratę wiary we własne siły i w ludzką sprawiedliwość, niechęć do pracy, rozgoryczenie lub agresję i chęć odwetu czynienia na złość tym którzy nie uznają jego wartości.

Najczęstsze rodzaje nagród to: uznanie, pochwała, nagroda rzeczowa itp. za zachowanie dziecka, wyrażenie podziwu, że wykonało zadanie w sposób wyjątkowo udany, staranny.

Oczywiście wartość nagrody zależy od tego kto ją udziela i w jakich okolicznościach. Pozytywne znaczenie ma, gdy otrzymuje ją od osoby cieszącej się autorytetem.

Podobnie jak w przypadku stosowania kary, wyjaśniamy powód dla którego dziecko zostało nagrodzone.

Innym rodzajem nagrody może być obdarzenie zaufaniem. Dziecko, które wie, że rodzice mu ufają ma dobre samopoczucie odczuwa swoją wartość, ma przedsmak upragnionej samodzielności i dorosłości. Zaufanie nabiera ogromnego znaczenia w okresie dorastania, choć nie jest to łatwe, gdyż wymaga dobrej znajomości dziecka oraz jego psychiki.

Rodzice powinni być konsekwentni i to nie tylko jeśli chodzi o stosowanie nagród i kar w procesie wychowania. Konsekwentne postępowanie rodziców wobec własnych dzieci jest koniecznością. Dziecko musi wiedzieć, co jest dobre a co złe, co wolno, a czego nie wolno mu robić. Jeśli raz wolno, a drugim razem nie-traci orientację i wiarę w to co mówią rodzice. Traci zaufanie do nich i zaczyna robić to co jemu się samemu podoba. Szczególnie ważne jest zgodne i solidarne postępowanie rodziców w wypadku popełnienia przez dziecko jakiegoś przekroczenia nie tylko w domu ale i w szkole. Rodzice muszą znać wymagania szkoły i dopilnować by dziecko je spełniało. Bez opieki rodzicielskiej nawet najlepszy nauczyciel nie wychowa dziecka. Sprawa jest łatwa jeśli dziecko jest zdolne, pilne i wcześniej już przyzwyczajone przez rodziców do pełnienia obowiązków. Ale jeśli jest nieuważne, roztargnione, jeśli nie umie się zmusić do niczego, a szczególnie sprawy tak niełatwej jaką jest dyscyplina szkolna zaczynają się kłopoty. Dziecko dostaje złe stopnie, nagany i uwagi. Ambicja rodziców jest podrażniona tym bardziej, że dziecko najczęściej obarcza winą za to nauczyciela. Skarży się że pani uwzięła się na niego, postawiła zły stopień, że ono nie zawiniło tylko nauczyciel się go "czepia" itp. Rozstrzygnięcie takich spraw wymaga wielkiego taktu ze strony rodziców. Boli ich to, że ktoś gani ich syna czy córkę, ale trzeba zachować rozsądek i odpowiedni dystans w takich przypadkach. Jak wówczas postąpić? Przede wszystkim musimy zdać sprawę z tego, że wszystkie dzieci skłonne są do oskarżania nauczyciela kiedy spotykają je niepowodzenia w szkole. Rodzice zazwyczaj bezgranicznie wierzą dziecku, gdy opowiada, że umiało a mimo to dostało ocenę niższą niż zasługiwało. Bez dokładnego sprawdzenia czy dziecko mówi prawdę czy też nie, pod wpływem gniewu, oburzenia rodzice złoszczą się na nauczyciela, że nie lubi ich dziecka, niesprawiedliwie go ocenia itp. Oczywiście może zdarzyć się tak, że to my mamy rację, jesteśmy przekonani o tym, że to nie dziecko lecz nauczyciel popełnił pomyłkę pochopnie wydając o nim opinię. Co wówczas? Należy wybrać się do wychowawcy klasy, nauczyciela danego przedmiotu i wyjaśnić sytuację. Dziecko nie powinno wiedzieć, że rodzice mają wątpliwości co do słuszności postępowania nauczyciela, a tym bardziej nie powinno słyszeć z ust rodziców niechętnej krytyki pod jego adresem i nieżyczliwej oceny. Niestety wielu rodziców pozwala sobie na to. Tylko zgodna i rozumna współpraca domu ze szkołą może dać dobre rezultaty w wychowaniu dziecka. Pamiętajmy o tym, że szacunek dla nauczyciela jest nierozerwalnie związany z szacunkiem dla rodziców. Podważając autorytet nauczyciela rodzice podważają jednocześnie szacunek dla siebie samych i utrudniają sobie pracę nad kształtowaniem charakteru dziecka.

Małgorzata Zajdel
pedagog
Gimnazjum nr 1 w Brzozowie

Jeżeli zauważyłeś jakieś nadużycia w prezentacji napisz o tym poniżej i wyślij je do nas:
INFORMACJE O PREZENTACJI

Ostatnią zmianę prezentacji wykonał: Szkolnictwo.pl.
IP autora: 83.21.195.174
Data utworzenia: 2008-09-01 23:47:59
Edycja: Edytuj prezentację.

HISTORIA PREZENTACJI

Szkolnictwo.pl (83.21.195.174) - Prezentacja (2008-09-01 23:47:59) - Edytuj prezentację.





Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie