Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Obraz dziecka i dzieciństwa w twórczosci literackiej Ewy Stadtmuller

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 3199 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

Tak krótko i za pomocą metafory zaczerpniętej z utworu"Królewska bajka" scharakteryzowałabym twórczość Ewy Stadtmüller a trafność tego przenośnego tytułu mojej pracy postaram się pokrótce w rozprawce tej udowodnić. Bez trudu można zauważyć, że Ewa Stadtmüller pisze wyłącznie dla dzieci i to w jej twórczości doszukiwać się będę obrazu dziecka i dzieciństwa.

Akademia Pedagogiczna im.Komisji Edukacji Narodowej
w Krakowie
Studia Podyplomowe Pedagogika Przedszkolna i Zarządzanie Przedszkolem

Obraz dziecka i dzieciństwa w twórczości literackiej Ewy Stadtmüller
Violetta Rutkowska

Kraków 2003

"Kluczyk do serduszka"
     Tak krótko i za pomocą metafory zaczerpniętej z utworu"Królewska bajka" scharakteryzowałabym twórczość Ewy Stadtmüller a trafność tego przenośnego tytułu mojej pracy postaram się pokrótce w rozprawce tej udowodnić. Bez trudu można zauważyć, że Ewa Stadtmüller pisze wyłącznie dla dzieci i to w jej twórczości doszukiwać się będę obrazu dziecka i dzieciństwa.
     Ewa Stadtmüller urodziła sie i mieszka od dzieciństwa w Krakowie. Ukończyła studia polonistyczne i fakultet dziennikarski w Krakowskiej Akademii Pedagogicznej wówczas Wyższej Szkole Pedagogicznej.
     Pracowała w szkole podstawowej i na uczelni – w Katedrze Pedagogiki Wczesnoszkolnej.
     Zadebiutowała mając 15 lat, była laureatką Konkursu Młodych Piór, jej opowiadanie i wiersz opublikowano w tomiku pt."O mnie, o tobie, o nas". Natomiast twórczością dla dzieci, w 1995 r wierszem o Krakowskim hejnale i książeczką"Jak robaczek świętojański otrzymał świetlistą szatkę"
     Współpracuje z wydawnictwem"Skrzat", Edycją św. Piotra z Częstochowy i pismami"Jaś" i"Dominik".
     W 2003 roku wyróżniono Ewę Stadtmüller Honorową wstęgą Przyjaciela Przedszkolaka"
     Pewnego dnia pani Ewa stanęła przed dylematem: doktorat albo pieluchy."Wybrałam pieluchy i nie żałuję"– zwierza sie pisarka w prasowym artykule. Ma rodzinę i trojkę własnych dzieci.
     To najstarszy syn pani Ewy Stadtmüller- Kuba został bohaterem genezy jej twórczości. Pod wpływem pytań syna i dla niego pani Ewa napisała pierwszy utwór"Jak robaczek świętojański otrzymał świetlista szatkę".
Po czym w szybkim czasie powstawały kolejne.
     Napisała ich Ewa Stadtmüller dotąd 50. Wydała też"Leksykon dla najmłodszych". Jest współautorka podręcznika do języka polskiego dla klasy IV pt."Przyjaciel na zawsze"
     Tematy utworów rodzą sie w domu, w sytuacjach rodzinnych. Chociaż nie łatwo być pisarką dla dzieci, kiedy ma sie własne."One są pierwszymi, ostrymi recenzentami moich utworów" – przyznaje pani Ewa w wywiadzie .
     Do pisania inspirują ją własne dzieci. To one dostarczają pisarce mnogości różnorodności tematów. Opierając twórczość dla dzieci na swoim bliskim doświadczeniu nie znaczy, że autorka nie korzysta z wiedzy o współczesnych koncepcjach w psychologii rozwojowej. Wprost przeciwnie. W twórczości Ewy Stadtmüller dominuje potrzeba bezpieczeństwa i spokoju tak ważna dla dzieci.
     W jej książeczkach świat i dzieciństwo są idealistyczne, bo literatura dla dzieci musi być oazą, parasolem ochronnym. Musi w niej być jasny podział na dobro i zło."Toteż chcę by z nich nabierały dzieci siły do walki z rzeczywistością" – stwierdziła autorka w wywiadzie, który przeprowadziłam .
     Świat dziecka jest tak wspaniały, że warto go przenieść do sztuki dorosłych. Ale dopiero psychologia XX wieku zainteresowała się odrębnością świata dziecka. Dostrzegła, że dziecko jest wartością. Ma być autonomiczne, twórcze, kreatywne i komunikatywne.
     Co temu sprzyja? – to co dzieje się w rodzinie, w sytuacjach związanych z wychowaniem, bezpieczeństwo zapewnione przez matkę, poznawanie świata z ojcem, miejsce na samodzielność, aprobata osiągnięć, więź emocjonalna rodziców z dziećmi, przekazywanie systemy wartości, zapewnienie wykształcenia.
     Współczesne koncepcje rozwoju dziecka rozbudowały wiedzę o reakcjach człowieka (reaktologia). Wprowadziły i wyjaśniły pojecie akomasacji (przekształcenie struktur pod wpływem nowych informacji). Psychologowie dostrzegli etapy zmian w rozwoju dziecka jasno je wyodrębniając.
     Psychologia rozwojowa XX w. w precyzyjny sposób ujmuje i wyodrębnia etapy w rozwoju teorii umysłu. Zajęła się też przejawami emocji – bogato i wyczerpująco je charakteryzując. Zatrzymuje sie nad zagrożeniami wymieniając rozpad rodziny, przemoc, agresję, brak kontaktu z dzieckiem, przestępczość dzieci i wobec dzieci. Zmniejszanie przestrzeni życiowej dziecka. Akcentuje pojawianie sie"zastępników" opieki .
     Przedstawione w telegraficznym skrócie koncepcje we współczesnej psychologii rozwojowej nie pozostają li tylko teorią. Praktykowane są w instytucjach wychowawczych, w rodzinach, realizowane w twórczości dorosłych w różnych dziedzinach sztuki. Rozwija je również Ewa Stadtmüller w utworach literackich dla dzieci i o dzieciach.
     Autorka zastanawia się nad kwestią i sferą dziecięcych marzeń. Dziecko ma do nich prawo – domyślamy się w podtekstach jej drobnych utworów. Dlaczego więc nie pozwolić dzieciom marzyć? – kiedy w rodzinie szczęśliwej, pełnej ciepła, miłości i radości marzenia częściej sie spełniają.
     Pisząc o dzieciach i dla dzieci podsuwa dorosłym obraz, w którym dziecko jest postacią pierwszoplanową, najważniejszą.
     Jest owocem miłości. Przekonuje rodziców o odpowiedzialności za szczęście dziecka, wychowanie i rozwój. Natomiast dzieci – bohaterowie książeczek Ewy Stadtmüller są dziećmi aktywnymi, otwartymi, ciekawymi wiedzy, ciągle pytające i otrzymujące odpowiedzi na swoje pytania. I najważniejsze - dzieci te są szczęśliwe w rodzinie.
     W"Królewskiej bajce"- którą autorka uwspółcześniła dla potrzeb bogacenia doświadczenia i języka dziecka wyjaśnia dosłowne i przenośne znaczenie słowa "klucz", przybliża instytucję banku. W ten sposób autorka zaspakaja ciekawość dziecka, wprowadza go w świat współczesnej cywilizacji.
     W innej książeczce"Gdzie jesteś, Emilko?" – Ewa Stadtmüller przedstawia pod postacią gąsieniczki dziecko zagubione i samotne, dziecko smutne, ale zarazem pełne wiary w przyjaźń, poszukujące bratniej duszy, wytrwałe w swych dążeniach i wreszcie osiągające cel.
     Ewa Stadtmüller w swoich krótkich utworach stara się małym czytelnikom w sposób przystępny wyjaśnić trudne zjawiska przyrody – np. upływ czasu, babie lato, - jak w baśni"O skrzacie, który chciał przyspieszyć czas"
     Stwarzając możliwości kontekstu z żywymi istotami uosabia zwierzaki wyjaśniając na przykładzie ich życia, jaką ogromną rolę w życiu dziecka odgrywa matka, wspólne spędzanie czasu, uczenie się, jej miłość i troska.
     Twórczość dla dzieci Ewy Stadtmüller głęboko osadzona jest w wierze katolickiej. Autorka zdaje sobie sprawę, jak często dzieci zadają trudne pytania. Nie uchyla sie od nich, wręcz przeciwnie, będąc przekonana o wielkich możliwościach intelektualnych dzieci, podnosi poprzeczkę.
     Pisze o ludziach świętych, wyjaśnia pojęcia trudne do zdefiniowania, jeszcze trudniejsze do zrozumienia takie jak dusza, śmierć, wieczność, stworzenie świata przez Boga podkreślając jego celowe i przemyślane działanie.
     Pisarka doskonale zna psychikę dziecka, wie jak trudno pokonać lęk, wstyd. W bajeczce o niewinnym, dziecięcym tytule"Jak mały słonik polubił swoja trąbę" skutecznie przekonuje dzieci, że trzeba zaakceptować siebie takim, jakim się jest. Trudne to bardzo dla dziecka, ale osiągalne – wyjaśnia w podtekście autorka.
     Utwory Ewy Stadtmüller pomagają rodzicom i nauczycielom kształtować dziecięce charaktery. O zwalczaniu egoizmu i chytrości przeczytamy dzieciom w bajce"O borsuku samotniku".
     Autorka w treści utworu zawarła bardzo ważne przesłanie. Dzieci przechodzą fazę egoizmu i jest to zupełnie naturalne, ale nie powinna ona trwać przez całe życie. Dziecko u Stadtmüller otwiera się na potrzeby innych, czerpie radość z niesienia pomocy, nie chce być samotne.
     Natomiast w bajce"Tajemnica Szacholandii"spotykamy dziecko dręczone obawami i niepokojem. Przeczytamy jak takiemu dziecku pomóc i przekonać, że liczy się mądrość i miłość a nie bogactwa materialne.
     W tej samej tematyce pozostaje utwór"Chrząszcz Dyzio". Autorka uczy dziecko wrażliwości na innego człowieka, pisze też o dziecięcych emocjach. Łatwo zauważyć dydaktyczny charakter twórczości Ewy Stadtmüller. Jej wskazówki i pouczenia nie mogą być i nie są nudne.
     Bezpośrednia narracja prowadzona w I osobie czasownika urozmaica ich treść. Bohaterem utworu "Nasz kochany zwierzyniec" jest dziecko, które pragnie mieć coś swojego, ale żywego. Dostaje wymarzonego psa. Uczy się być za niego odpowiedzialnym. Musi zdobyć niezbędna wiedzę na temat czworonożnego przyjaciela. Musi ze zwierzakiem postępować rozsądnie. Takie poczucie odpowiedzialności za swoje zwierzątko dziecku bardzo jest potrzebne. Sprzyja rozwojowi wrażliwości i uczuć.
     Problem ten podkreśla autorka w jeszcze wielu innych zabawnych utworach miedzy innymi:"Jego indywidualność kot"",Mój przyjaciel żółw", "Nasza kochana Duda", "Kanarki pana Antoniego", "Awantura o szczura" .
     We wszystkich autorka wcieliła się w osobowość dziecka. Podkreśla, że zna dziecięce reakcje i odczucia. Zwróciła uwagę dorosłym, że dziecko nie poddaje się łatwo w swoich dążeniach, potrafi skutecznie przekonać innych o słuszności swoich pomysłów i celów.
     Zaś opowiadanie"Po prostu Sara"utrzymane jest w innej konwencji. Bohaterami książki są własne dzieci autorki. Tomek jest zarazem narratorem jak i bohaterem utworu. Zwierza się z własnych doznań i wrażeń. Zdradza swoje myśli.
     Dominuje tu cecha otwartości dziecka. Powstał w opowiadaniu jasny obraz dziecka inteligentnego o bogatym monologu wewnętrznym i dużej wiedzy, dla którego matka pozostaje wciąż największym autorytetem.
     W serii Legendy polskie Ewa Stadtmüller wzbogaca wiedze dzieci, zaspakaja dziecięcą ciekawość np. o swoim mieście – Krakowie. W ten sposób zwraca uwagę na potrzebę edukacji regionalnej, przywiązania do małej Ojczyzny – już w przedszkolu. Zrobiła niewielki, ale jakże ważny krok ku potrzebie kształtowania u dzieci postaw obywatelskich i patriotycznych. Legendy"Z wawelskiego wzgórza" wyjaśniają dzieciom pochodzenie turystycznych atrakcji Krakowa.
     Natomiast tytuł "O stopce królowej Jadwigi" uświadamia dzieciom, że szczodrość, ofiarność i potrzeba dzielenia się z poddanymi zawsze powinny cechować rządzących..
     W podobnym kanonie utrzymana jest legenda"O śpiących rycerzach w Tatrach" . Wyjaśnia w niej autorka rolę i ideę wolności i patriotyzmu.
     Po przeczytaniu legendy "O Panience Ludźmierskiej- gaździnie Podhala" dzieci zrozumieją jak ważne są pracowitość i poświecenie. Uwierzą jak Hanka w moc modlitwy. Legenda zacheca młodych czytelników do dziękczynnych pielgrzymek.
     Niebo, piekło, czyściec czy śmierć to trudne do pojęcia prawdy. Trzeba jednak w nie uwierzyć. Nie łatwo jest dzieciom zrozumieć, że życie nie kończy się z chwilą śmierci. Pomoc w wyjaśnieniu dzieciom tych prawd odnajdą rodzice i wychowawcy w legendzie"O Zwyrtale muzykancie" .
     Przytoczone tytuły uświadamiają dorosłym, że nie schowamy się przed trudnymi, kłopotliwymi pytaniami dzieci. Musimy być przygotowani na wiarygodną, przekonywującą odpowiedź. Taki obrazowy sposób szukania odpowiedzi proponuje właśnie Ewa Stadtmüller.
     Dużą wagę przywiązuje pisarka do polskich rodzinnych tradycji. Pragnie zabezpieczyć pokoleniowa ciągłość. Duchowe przygotowanie i przeżywanie chrześcijańskich świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy są głównym wątkiem innych opowiadań.
     Ich treść osadza Ewa Stadtmüller głęboko w tradycjach wielopokoleniowych rodzin. Wyjaśnia symbole związane z wielkanocnym koszyczkiem (jajko symbol życia, baranek, który przynosi pokój). W treści wielkanocne umiejętnie wplata pragnienia dziecka: by rodzice się nie kłócili, by się kochali i mieli czas dla własnych dzieci.
     Mamy tu obraz dziecka szukającego miłości rodziców, pragnącego pięknych, rodzinnych przeżyć. Wzniosłe są to- wydawałoby się – zbyt dorosłe pragnienia dziecka. Jednak prawdziwe",wzięte z życia"
     Bohaterem opowiadania "Trzy gwiazdki szczęścia" jest mały Krzyś. Ta Bożonarodzeniowa baśń obleczona w prawdy wiary uczula dzieci na biedę, nieszczęście, uczy rezygnować z przyjemności na korzyść bliźniego. Dotyka współczesnych problemów. Dzieci wiedza jak ważne jest mieć pracę.
     Ponadto baśń uczy miłości w rodzinie, przygotowuje na przyjście na świat rodzeństwa. Sprawia, że utwór jest analogią do Adwentu i przezywania Świąt Bożego Narodzenia.
     Opowieść, pt."Przypalona szarlotka"- to literacki sukces Ewy Stadtmüller. W siedemdziesięciu czterech, krótkich, pełnych ciepła i humoru opowiadaniach, których tematem jest przeżywanie roku liturgicznego w rodzinie, autorka opisuje ważne wydarzenia z życia rodziny, codzienne radości i problemy zapracowanych rodziców.
     Bohaterem książki jest 9-letni Maciek przygotowujący się do przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej oraz 5-letnia Basia. Im to autorka przybliża wagę poszczególnych Sakramentów, związanych z nimi obrzędów religijnych i pięknych tradycji.
     Ale czemu "Przypalona szarlotka" – ten przenośny tytuł utworu dla dzieci i o dzieciach ma zobrazować życie rodzinne, w którym nie zawsze ( jak ciasto) wszystko się udaje. Członkowie rodziny, domownicy maja dobre chęci, każdy z nich ma swoja wizję, swoje pomysły na życie. Ale problem polega na tym, że trzeba działać wspólnie. Umieć i chcieć się porozumieć, chcieć zbliżać się do ideału, ulepszać świat i życie. My dorośli świadomi jesteśmy konieczności pielęgnowania więzi rodzinnych. Doświadczyliśmy też siły płynącej z trwania przy najważniejszych wartościach. Przekonaliśmy się o potrzebie bycia razem. Lektura "Przypalona szarlotka podsuwa małym i dorosłym czytelnikom pomysły na ocalanie wartości i przekazywanie ich następnym pokoleniom.
     A co trzeba przekazywać dzieciom?
Ewa Stadtmüller ujmuje to szczegółowo.
Oto jej niektóre propozycje zapisane na kartach książki:
  • wyjaśnienie dziecku tajemnic wiary, duchowej adopcji
  • zaakceptowanie drugiego człowieka
  • poznanie historii i korzeni rodziny
  • wyjaśnienie faktu śmierci jako przejścia do wieczności
  • zrozumienie sensu własnego cierpienia
  • słuchanie głosu własnego sumienia
  • bezinteresowna pomoc innym
  • stawanie w obronie słabszego, biednego, nieszczęśliwego
  • prowadzenie rozmów na temat daru życia
      Reasumując wagę przytoczonych wyżej propozycji odnalezionych w "Przypalonej szarlotce" widzimy, że autorka stworzyła w utworze niemal idealny obraz rodziny o modelu 2+3 dopełniony obecnością aktywnej babci i urozmaicony posiadaniem psa.
     Pisarka odczytuje tęsknotę dziecka do takiej właśnie idealnej rodziny, szczęśliwej rodziny, której obraz – bardzo szczegółowy- w tej pozycji zarysowała.
     U Ewy Stadtmüller dziecko jest w centrum uwagi rodziców. Liczą się oni z przeżyciami własnego dziecka. Dzielą z nim wzruszenia, autentycznie przezywają rozterki. Potrafią odczytać tęsknoty dziecka.
     Dominuje jedno: by rodzice byli razem. Autorka zwraca uwag, że należy wszystkie dzieci jednakowo kochać i rozwiewać w tym względzie dziecięce obawy uleczając"psychiczny ból brzucha" .
     Świat ukazywany przez Ewę Stadtmüller jest światem idealistycznym, w którym widoczny jest jasny podział na dobro i zło, a"literatura dla dzieci ..– jak podkreśla pisarka-.. musi być oazą" .
     Myślę, więc, że w tym przesłaniu twórczość Ewy Stadtmüller podobna jest do twórczości Karola Wojtyły i obecnego Papieża Jana Pawła II. Karol Wojtyła autor poematów" Kamieniołom", Profile Cyrenejczyka" i dramatu"Przed sklepem jubilera" na stronicach tych dzieł też zbudował bogaty obraz dziecka, które trzeba nieustannie chronić.
     Ewa Stadtmüller jak i Karol Wojtyła artykułują kwestię, że dziecko musi wzrastać w klimacie miłości, bo jest działem i owocem tego najpiękniejszego uczucia.
Dziecko ma swoje prawa – zgodnie podkreślają twórcy.
W dziecko warto inwestować, nie tylko w wykształcenie, ale i w serce. Karol Wojtyła medytuje nad rodzicielstwem, ukazuje dramat dziecka pozbawionego ojca jak i wiary, skazanego przez dorosłych na samotność.
     Tak Karol Wojtyła jak i Ewa Stadtmüller walczą o miejsce dziecka w rodzinie. Zgodnie podkreślają, że dziecko jest symbolem otwarcia na miłość. Z ta może różnicą, że Ewa Stadtmüller ukazuje jedynie wymarzoną rodzinę idealną a Karol Wojtyła obok tej rodziny pełnej, kochającej się przypomina czytelnikom o rodzinie nieistniejącej w życiu dziecka, o trudnej jego sytuacji, na jaka wcale sobie nie zasłużyło.
     Ewa Stadtmüller zbudowała w swej twórczości obraz rodziny, dziecka i dzieciństwa szczęśliwego, dziecka, które nie doświadczyło przemocy, gwałtu i zła za przyczyną dorosłych.
     Inaczej pisze w listach Jan Paweł II. Papież apeluje do rodzin i instytucji wychowawczych, by stały na straży prawości i wspólnoty. Wskazuje zagrożenia dla dzieci, jakimi są w szczególności: porzucenie przez rodzinę, nędza, głód i niedożywienie.
     Wiele pisze Jan Paweł II o odpowiedzialności za przyszłość dzieci, o potrzebie dialogu z dziećmi. Postrzega dziecko jako partnera w rozmowach o sprawach ważnych – nazywa go małym przyjacielem.
     Tak też uważa Ewa Stadtmüller. U niej wszyscy są przyjaciółmi. Rozmawiają ze sobą. Autorka rozbudowuje w swej twórczości dialog z dzieckiem. Pisarze ci zgodnie odwołują się w swoich utworach do treści Ewangelii, obrazu Świętej Rodziny.
     Nie można powiedzieć, że w swym ideale nie widzi Ewa Stadtmüller dla dzieci zagrożenia. Widzi je i sygnalizuje problem niejednokrotnie. Stwierdza też, że wiek XXI to trudna rzeczywistość dla dorosłych i dzieci. Rodzi się lęk i stres. Ewa Stadtmüller pragnie oszczędzić tego lęku małym czytelnikom. Ważne jest też, co sama pisarka mówi o swojej twórczości. Dla pani Ewy Stadtmüller pisanie jest powołaniem, a jej dzieci są pierwszymi recenzentami jej książek.
     "Dziecko to wymagający odbiorca, – który reaguje w sposób spontaniczny i szczery" – stwierdza autorka, dodając-"staram się aby, książeczki, które piszę miały konkretne przesłanie, opowiadały o wartościach, według których sama staram się żyć"
     Niewątpliwie ważna jest to i realizująca się w życiu i twórczości dewiza autorki.
     W innym znowu wywiadzie, który miałam okazję i przyjemność osobiście z pisarką przeprowadzić, Ewa Stadtmüller przystępnie, pięknie mówiła o swojej twórczości wnikliwie ją -między wierszami- charakteryzując.
     Wypowiedzi potwierdzały jej zdolność patrzenia oczami dziecka. Opisem codziennych wydarzeń, dziecięcą narracją wychodzą książeczki Ewy Stadtmüller naprzeciw marzeniom najmłodszych czytelników. Świat dziecięcych marzeń u Ewy Stadtmüller jest bogaty w głębokie treści, sukcesywnie dzieciom przybliżany i wartościowany. Jest to świat, w którym dziecko bawi się w sposób twórczy i przezywa piękne historie.
     Ulubionym gatunkiem pisarki są bajki i baśnie. W nich to skrzętnie autorka ukrywa morały. To właśnie bajki i baśnie pomagają dzieciom wyruszyć po raz wtóry w sentymentalną podróż do swojego dzieciństwa.
     Dla Ewy Stadtmüller dziecko jest skarbem, własnością, która można kształtować. Autorka nie wyobraża sobie małżeństwa bez dziecka.
     Dzieci dla niej są nadzieją. Traktuje je bardzo poważanie. Wnikliwie wchodzi w psychikę dziecka. Mały bohater utworów Ewy Stadtmüller to dziecko otwarte, ciekawe świata i twórcze, zachłanne na wiedzę i przygotowane do podejmowania samodzielnych decyzji. Do takich ról i zadań powoli, lecz konsekwentnie przygotowuje dzieci w swych książeczkach Ewa Stadtmüller. Mówi do nich w sposób prosty, ale nie prymitywny, podwyższając odbiorcy poprzeczkę.
     Obraz dziecka w twórczości Ewy Stadtmüller jest obrazem wyidealizowanym. Dziecko na nim jest bezpieczne i najważniejsze. Taki obraz ciągle pozostaje w marzeniach. Literatura dziecięca tkwiąca w świecie legend i baśni ma dać dziecku siłę do walki z brutalną rzeczywistością. Tak uważa autorka. Do tego przygotowuje swoich czytelników budując pozytywne obrazy. Na dzisiejszy dzień literatura dziecięca ma pełnić rolę "parasola ochronnego"- potrzebnego, koniecznego i niezbędnego.
     Literatura dziecięca Ewy Stadtmüller jest literaturą rodzinną. Według mnie zarysowały się w niej dwa nurty: nazwałabym je nurtem cnót i wiary. Pisarka wyjaśnia trudne prawdy i tajemnice wiary, docenia wagę modlitwy i rozmowy z Bogiem, czyta dzieciom Ewangelię. Fabułę buduje wokół roku liturgicznego. Akcentuje przywiązanie do symboli i tradycji. Książki Ewy Stadtmüller są dla dziecka takim przewodnikiem duchowym.
     Autorka w sposób spokojny i stanowczy walczy z dziecięcymi przywarami przeciwstawiając kanon cnót. Czyni to delikatnie, lecz przekonywująco.
     Myślę, że Ewa Stadtmüller w sposób swoisty i oryginalny wypełnia puste miejsce we współczesnej literaturze dziecięcej.
     Decydując się na ten a nie inny tytuł rozprawki"Kluczyk do serduszka" uważam, że nie nadużyłam wagi ani sensu tej przenośni, bo istotnie literatura Ewy Stadtmüller puka do serc czytelników. Słowami – kluczami otwiera dziecięce serca, a może i serca dorosłych?
Pisze w sposób łatwy i zrozumiały po prostu z "życia wzięty"

Violetta Rutkowska
nauczycielka Przedszkola Samorzadowego w Woli Batorskiej

Bibliografia
  1. Dziwisz E.: Zabrakło koloru dla świetlika. "Dziennik Polski" nr 165(17 958)
  2. Gadu gadu z Ewą Stadtmüller. "Bliżej Przedszkola" 2002 nr 5,6/7.
  3. Jurkowska A.: Obraz dziecka i dzieciństwa w twórczości Karola Wojtyły. "Wychowanie w Przeszkolu"2000, nr 6.
  4. Kachel K.: Bajkowa robota. "Gazeta Krakowska", 10 II 2003
  5. Kielar-Turska M.: Dziecko wobec rzeczywistości i fikcji. "Wychowanie w przedszkolu"2002, nr 6.
  6. Kielar-Turska M.: Obraz dziecka i dzieciństwa."Wychowanie w Przedszkolu" VI/2000.
  7. Mikicka W.: Obraz dziecka i dzieciństwa w listach Jana Pawła II. "Wychowanie w Przedszkolu"XI/2002.
  8. Pabis M.: Robię to, co lubię."Wiadomości" NR 12, XII 2001
  9. Skrobisz P.: Odpowiedzi na trudne pytania."Nasz Dziennik", 27-28 I 2001
  10. Stanowska-Cichoń B.: Dom pełen ciepła."Gość Niedzielny" 17 XI 2002
  11. Stadtmüller E.: Chrabąszcz Dyzio. Skrzat, Kraków, 2000
  12. Stadtmüller E.: Gdzie jesteś Emilko?. Skrzat, Kraków, 2002
  13. Stadtmüller E.: Królewska bajka. Skrzat, Kraków, 2002
  14. Stadtmüller E.: Leksykon dla najmłodszych. Wydawnictwo Ryszard Kluszczyński,
  15. Stadtmüller E.: Nasz kochany zwierzyniec. Skrzat, Kraków, 2002
  16. Stadtmüller E.: Na zwyrtałową nutę. Skrzat, Kraków, 2002
  17. Stadtmüller E.: O borsuku samotniku. Skrzat, Kraków,1999
  18. Stadtmüller E.: O skrzacie, który chciał przyspieszyć czas. Skrzat, Kraków, 2003
  19. Stadtmüller E.: Przypalona szarlotka. Wydawnictwo Diecezjalne, Sandomierz, 2002
  20. Stadtmüller E.: Słonik Tupi. Skrzat, Kraków, 2000
  21. Stadtmüller E.: Tajemnica Szacholandii. Skrzat, Kraków, 2000
  22. Stadtmüller E.: Trzy dary. Skrzat, Kraków, 2002
  23. Stadtmüller E.: Trzy gwiazdki szczęścia. Skrzat, 2003
  24. Stadtmüller E.: W Afryce. Skrzat, Kraków, 2001
  25. Stadtmüller E.: Wielkanocna opowieść. Skrzat, Kraków, 2001
  26. Stadtmüller E.: Z wawelskiego wzgórza. Skrzat, Kraków, 2002

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie