Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Jak stymulować zdolności "Myślenia pytajnego" uczniów?

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 8664 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

  Pytania odgrywają w rozwoju umysłowym każdego dziecka bardzo ważną rolę. Ich pojawienie się jest wyrazem umysłowego przebudzenia się dziecka.  Pytania samorzutne i spontaniczne dziecka są bowiem wyrazem tych zagadnień,które już w jego umyśle kiełkują, kt6re już w nim nurtują, do których ono samo dochodzi.

Psychologowie badający rozwój poznawczy i interpersonalny podkreślają duże znaczenie pytań dla rozwoju umysłowego dzieci. Pytania są zatem sposobem osiągania przez dziecko orientacji w rzeczywistości i poszerzania wiedzy o świecie. Pełnią więc funkcję poznawczą. Nie jest to jedyna funkcja pytań dzieci. Psychologowie podkreślają, że pytania odgrywają ważną rolę w procesie interakcji między mówcą a słuchaczem, pełnią zatem funkcję interpersonalną. Dzięki tej funkcji pytań następuje wymiana informacji, ale także wymiana uczuć i postaw oraz działań pomiędzy dzieckiem a rówieśnikami lub dorosłymi. Pytania pełnią też funkcję kreatywną, stymulują bowiem myślenie twórcze, zachęcając do pogłębiania zaciekawień i zainteresowań z różnych dziedzin. Tej ostatniej funkcji poświęcimy w artykule więcej uwagi. Zdaniem Alberta Einsteina i Leopolda Infelda: Sformułowanie problemu jest często ważniejsze niż jego rozwiązanie, które może być jedynie sprawą zręczności matematycznej lub eksperymentalnej. Podobnie brzmiących sformułowań, podkreślających wartość odkrywania i formułowania nowych problemów i pytań w twórczości naukowej, technicznej i artystycznej znajdziemy dużo więcej. W ich świetle okazuje się, iż dostrzeganie problemów i formułowanie pytań jest czynnością, której znaczenia trudno przecenić i która decyduje o wybitnych osiągnięciach twórczych w najróżniejszych dziedzinach. Stawianie produktywnych pytań jest często ważniejsze niż odpowiadanie na już postawione pytania.
     Wybitni badacze amerykańscy, Runco i Dow przekonują, że zdolności wczesnego rozpoznawania i formułowania problemów grają ważną rolę w myśleniu twórczym. Wiele osiągnięć twórczych jest bardziej odbiciem twórczego zdefiniowania określonych problemów niż ich rozwiązania.

Przywołajmy jeszcze pogląd psychologa Nęcka:  Jeśli bowiem zastanowimy się, czym się różnią twórcy wybitni od mniej wybitnych, choć zdolnych i rzetelnych zawodowo, stwierdzamy, że owe różnice w zasadzie nie wynikają ani z nadzwyczajnych i tajemniczych zdolności, ani z wiedzy, ani z możliwości technicznych. Wynikają natomiast z nadzwyczajnej u twórczych jednostek wrażliwości na problemy wymagające rozwiązania, na sprawy wymagające wyjaśnienia, na wynalazki "domagające się': aby ktoś je opracował.Wydaje się zatem, iż zdolności myślenia pytajnego są niezbędne i konieczne w procesie poznawania świata i jego twórczego przekształcania. Dlaczego wobec tego powszechnie obserwuje się fakt, że z chwilą wejścia dziecka do szkoły liczba i odkrywczość stawianych przez nie pytań się zmniejsza?
Z raportów badawczych wyłania się niepokojący obraz szkoły jako środowiska, które nie tylko nie stymuluje ciekawości poznawczej uczniów i ich zdolności pytajnych, lecz powoduje ich zanik w miarę postępów edukacyjnych.

Robert Fisher zbadał, że dzieci w szkole mówią mniej niż w domu, rzadziej kierują rozmową, rzadziej domagają się informacji, rzadziej - co interesuje nas tu najbardziej - pytają. Interakcje rzadziej mają charakter intelektualnych poszukiwań. Raczej mówi się do dzieci, niż rozmawia z nimi. Brak ciągłości między kulturą domu i szkoły może doprowadzić do niepowodzeń szkolnych - martwi się uczony angielski.
Wydaje się zatem, iż zdolności myślenia pytajnego są niezbędne i konieczne w procesie poznawania świata i jego twórczego przekształcania. Dlaczego wobec tego powszechnie obserwuje się fakt, że z chwilą wejścia dziecka do szkoły liczba i odkrywczość stawianych przez nie pytań się zmniejsza?
Wydaje się zatem, iż zdolności myślenia pytajnego są niezbędne i konieczne w procesie poznawania świata i jego twórczego przekształcania. Dlaczego wobec tego powszechnie obserwuje się fakt, że z chwilą wejścia dziecka do szkoły liczba i odkrywczość stawianych przez nie pytań się zmniejsza?
Można zatem sformułować wstępnie dosyć smutną tezę: Szkoła nie rozwija myślenia pytajnego uczniów. Osobą pytającą jest bowiem nauczyciel, uczeń zaś wydaje się pełnić funkcję osoby odpowiadającej. Nie wymaga się od ucznia, by formułował dobre, dociekliwe, a może nawet odkrywcze pytania, a jedynie by formułował wyczerpujące, dobrze skonstruowane odpowiedzi. Teza ta stanie się tym jaśniejsza, im lepiej uzmysłowimy sobie fakt, iż przeciętnie nauczyciel w ciągu jednego dnia zadaje uczniom około 300 pytań.
     Dorota KIus-Stańska pisze o takiej szkole: Pytania uczniów dotyczą takich kwestii, jak kolor kredki, której należy użyć, numer strony w zeszycie ćwiczeń lub pozwolenie wyjścia do toalety. Uczeń ma słuchać i odpowiadać. (...) Okazuje się, że im jakiś dorosły zadaje dzieciom więcej pytań, tym rzadziej dopuszcza pytania dziecięce, rzadziej zachęca do szczegółowych, rozbudowanych wypowiedzi i do spontanicznego udziału dzieci w rozmowach. Chciałoby się powiedzieć, ze takich nauczycieli bardziej interesują ich własne pytania niż to, co rzeczywiście myślą i czują uczniowie. Konsekwencją takiej praktyki nauczania jest powstanie swoistego paradoksu: nauczyciele wierzą, że uczeń uczy się zadawać pytania, słuchając pytań nauczyciela. Brak przemyślanych propozycji stymulowania myślenia pytajnego wynika zdaniem autorki z faktu, iż nauczyciel transmisyjny bardziej chce sprawdzić, co uczeń wie, niż odkryć, co go ciekawi.

Szukając winnych za ten stan rzeczy Edward Nęcka wskazuje również dominujący w naszej kulturze sposób nauczania, który Przekazuje uczniom wiedzę jałową. Daje ona pewien obraz świata i umożliwia rozwiązywanie trudnych nawet, ale nie nowatorskich problemów. Całkowicie natomiast lekceważy umiejętność i potrzebę dostrzegania dotąd nie Zauważonych problemów. Jest bowiem dostosowana swym charakterem do sztucznych sytuacji szkolnych lub akademickich, a nie do ogólnego kontekstu społecznego i poznawczego ludzkiej wiedzy w jej aktualnych granicach. Inaczej mówiąc, wiedza jałowa umożliwia zdawanie egzaminów, ale nie ułatwia twórczości, lecz przeciwnie - zapobiega jej, godząc w kluczowy moment formułowania celów. Niwelowanie tych błędów, np. zastosowanie mniej ścisłych form językowych w nauczaniu, mogłoby się zdaniem Nęcki przyczynić do rozwijania wiedzy płodnej, czyli takiej, która odnosi się nie tylko do tego, co już wiadomo, ale też do tego, co warto byłoby odkryć.

ZASADY STYMULOWANIA MYŚLENIA PYTAJNEGO UCZNIÓW

1. Nie bój się pytań uczniów - twórczość kwitnie tylko w takiej atmosferze, w której o wszystko można zapytać, wszystko można zakwestionować i o wszystkim dyskutować. Nie jest ważne, jak i o co dziecko pyta, ale że w ogóle pyta. Powinniśmy nagradzać i doceniać sam fakt pojawiania się pytań, a nie ich formę czy treść, ale oczywiście powinniśmy też zwracać uwagę na zasady kultury osobistej i intencje osoby pytającej. Nie obawiaj się ujawniać swej niewiedzy, bo odpowiedź Nie wiem na pytanie ucznia nie jest kompromitacją, ani też nie naraża na szwank Twoje-go autorytetu.

2. Stawiaj pytania otwarte pytania tego rodzaju zachęcają do poszukiwania wielu możliwych rozwiązań, rozwijają produktywność i oryginalność myślenia, zapraszają do wytrwałego "drążenia" tematu, ukazują bogactwo i różnorodność wiedzy. Pytania zamknięte ze znaną odpowiedzią prawidłową wymagają prostych operacji umysłowych i nie skłaniają uczniów do myślenia.

3. Nie odpowiadaj na niektóre ważne pytania - powinny one na jakiś czas pozostać bez odpowiedzi, ponieważ w ten sposób prowokują do myślenia. Sytuacje nie dokończone, nie domknięte, nie dopowiedziane nie pozostawiają

nas obojętnymi, zapadają w pamięć, pobudzają uczucia i skłaniają do myślenia. Zadawaj od czasu do czasu pytania i pozostawiaj je bez odpowiedzi - jest wysoce prawdopodobne, że w ten sposób sprowokujesz spontaniczną aktywność intelektualną uczniów.

4. Pytaj mniej, ale lepiej.

5. Stosuj pauzę po zadaniu pytania - po-

czekaj 20 sekund na odpowiedź uczniów. Nie odpowiadaj przed upływem 20 sekund na za-dane przez siebie pytanie, być może uczeń, który do tej pory nie miał odwagi, choć znał poprawną odpowiedź lub miał interesujący pomysł, wreszcie się odważy i zabierze głos.

6. Odpowiadaj na pytania uczniów z szacunkiem, nawet jeśli pytania te wydają się być mało odkrywcze, banalne lub wręcz głupie.

7. Załóż w klasie tablicę pytań, na której będą wypisywane ważne i wartościowe pytania. Uczyń je tematem lekcji. Zachęcaj dzieci do założenia i systematycznego wykorzystywania "Dzienniczka pytań i problemów", szczerze i otwarcie, w atmosferze zaufania do pytań dzieci dyskutuj na temat zanotowanych w "Dzienniczku" pytań. Staraj się ustrzec przed powszechnym wśród nauczy- cieli zwyczajem, by odpowiadać na wszystkie pytania dzieci i żadnego nie pozostawiać bez odpowiedzi.

8. Modeluj zachowania pytajne - dziel się z uczniami swoimi pytaniami i zakłopotaniem poznawczym. Informuj ich o swoich pytaniach, wątpliwościach i zdziwieniach odnośnie do omawianej tematyki zajęć.

9. Poświęć lekcje na pytania, które ktoś sformułował na temat jakiegoś eksperymentu, historii, idei lub wynalazku. Dyskutuj z uczniami, dlaczego ludzie pytają, co konstytuuje pytania, jakie są rodzaje pytań i dlaczego odkrywanie nowych pytań jest tak ważne w różnych dziedzinach życia. Pomóż uczniom rozpoznawać różne ważne pytania dla różnych ludzi i profesji (rolnika, restauratora, krawcowej i fizyka). Naucz dzieci rozróżniać i formułować pytania otwarte i zamknięte, pytania o przyczynę i znaczenie, pytania o prognozę.

10. Zachęcaj uczniów do zadawania różnorodnych rodzajów pytań, w tym pytań hipotetycznych (Co będzie, jeśli...?, A gdyby tak... ?). Pomóż przechodzić uczniom na coraz to wyższy poziom formułowania pytań, od pytań faktograficznych do spekulatywnych. Podkreślaj wartość pytań odkrywczych, produktywnych, zawierających paradoks lub ukrytą śmieszność.


LITERATURA:


Gelb M. J., Myśleć jak Leonardo da Vinci, Poznań 1999, Dom Wydawniczy REBIS.

Gelb M. J., Poznań 1999, Dom Wydawniczy REBIS.
Fisher R., Uczymy jak myśleć, Warszawa 1999,WSiP.

KIus-Stańska D. Po co nam wiedza potoczna w szkole?, [w:] Pedagogika w pokoju nauczycielskim, pod red. K. Kruszewskiego, Warszawa 2000, WSiP.
Nęcka E., Proces twórczy i jego ograniczenia, Kraków 1995, Oficyna Wydawnicza "Impuls".

Nęcka E., Stymulowanie ciekawości, "Carpe Diem. Pismo ludzi twórczych" 1998 nr 1.
Szmidt K. J., Szkoła paeciw myśleniu pytajnemu uczniów, "Teraźniejszość - Człowiek - Edukacja" 2003 nr 2 (22).


Opracowała: Iwona Bryła

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie