Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Wychowanie a profilaktyka

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 3901 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

1.     Przyczyny i znaczenie zachowań ryzykownych dzieci młodzieży
 
 
 
            Do połowy lat 70. wiek dorastania był stosunkowo najsłabiej poznanym okresem rozwojowym człowieka. Przekonanie, że jest to okres przejściowy i że z występujących w tym czasie trudności z przystosowaniem po prostu się wyrasta, spowodowało, iż wiek dorastania traktowano jako mniej ważny.
Wzrastająca liczba zaburzeń zachowania wśród młodzieży skierowała uwagę badaczy na ten okres rozwojowy. Stwierdzono, że wiele dysfunkcji powstaje właśnie w tym wieku i u wielu osób utrzymują się one przez resztę życia, przekształcając się często w poważne zaburzenia kliniczne (Kazdin 1996) .
            Fakty te unaoczniły profesjonalistom znaczenie wczesnych działań prewencyjnych w grupie wiekowej 10-18 lat. Rozwój badań nad młodzieżą oraz nad skutecznością  stosowanych strategii, metod i form pomocy znacznie poszerzył wiedzę na temat prawidłowości rozwojowych wieku dorastania i uwarunkowań rozmaitych zaburzeń.
Wnioski z tych badań pozwalają wytyczyć kierunki oddziaływań profilaktycznych.
 

Szkoła, wspierając wszechstronny rozwój ucznia, musi zachować właściwe proporcje między wiedzą a umiejętnościami i wychowaniem. To trudne zadanie, bo też szczególny jest wiek rozwojowy gimnazjalistów. Niektórzy z nich eksperymentują z alkoholem i innymi środkami uzależniającymi. Najczęściej dotyczy to dzieci przeżywających silne napięcia emocjonalne i stresy (np. związane z oderwaniem od swojego środowiska, umieszczaniem w nowych szkołach, adaptacją w nowym otoczeniu lub zmianami rozwojowymi okresu dorastania), a także zaniedbanych uczuciowo i wychowawczo. Do tego często dochodzą chęć zaimponowania kolegom, konflikty między rodzicami a dziećmi. Okres dorastania charakteryzuje tendencja do uniezależniania się od rodziców; pojawiają cię autonomiczność, arogancja, bunt, szukanie własnej tożsamości i lekceważenie autorytetów dorosłych, a autorytetem stają się rówieśnicy.

            Nie każdy musi być biologiem, matematykiem, inżynierem czy lekarzem, ale każdy- dla dobra swojego i innych- musi być człowiekiem.

            Człowiek jako istota społeczna nie potrafi żyć sam, Najlepiej rozwija się, gdy ma wokół siebie innych ludzi. Nie zawsze jednak potrafi docenić obecność drugiego człowieka. Zdarza się, że jego zachowanie względem innych daleko odbiega od ogólnie przyjętych norm. Jednym z przejawów takiego nieodpowiedniego zachowania jest stosowanie przemocy.

            W dzisiejszym świecie z przemocą możemy spotkać się na każdym kroku: na ulicy, w środowisku, w którym się uczymy, pracujemy, a także w naszym najbliższym otoczeniu, czyli w domu rodzinnym.

            Przybiera ono często różne formy- od fizycznego znęcania się nad drugim człowiekiem po przemoc psychiczną niszczącą nie tylko ciało, ale i duszę.

            W związku z tym niezwykle istotne jest podejmowanie określonych działań mających na celu przeciwdziałanie tym zjawiskom. Młody człowiek wymaga nie tylko wieloletniego nauczania, ale przede wszystkim wychowania. Wychowanie jest procesem, w którym wychowanek ma dojść do pełni osobowego rozwoju poprzez:

-         ukształtowanie prawego charakteru,
-         budowanie poczucia odpowiedzialności za własny rozwój i dobro wspólne,
-         uznanie i przestrzeganie norm społecznych,
-         budowanie postawy życzliwości i miłości do ludzi,
-         uświadamianie sobie celów życiowych.
 
Rolą wychowawców i rodziców jest towarzyszenie dziecku w tym rozwoju i stwarzaniu takich warunków, które ten rozwój umożliwiają. Dlatego też tworzenie porządku i ładu w otoczeniu dziecka: fizycznego, emocjonalnego, moralnego, społecznego i duchowego jest  głównym zadaniem rodzica i  wychowawcy.

Wskazywanie ideału i pomoc w dążeniu do niego, oraz ochrona i ingerowanie, gdy pojawia się na tej drodze zagrożenie, stanowią stałe elementy towarzyszenia dziecku w rozwoju.

Jeżeli pierwszy element byłby wychowaniem, to drugi element ma charakter profilaktyki.

 
         Profilaktyka jest chronieniem człowieka w rozwoju przed zagrożeniami i reagowaniem na nie. Jej celem jest ochrona wychowanka przed wszelkimi zakłóceniami rozwoju. Szczególnie wiek rozwojowy gimnazjalistów to czas podatny na zakłócenia i podejmowanie zachowań ryzykownych. Według A.E. Kazdinem, zachowania ryzykowne to „działania zwiększające prawdopodobieństwo pojawienia się niekorzystnych psychologicznych, społecznych i zdrowotnych konsekwencji”, a więc zaburzających prawidłowy rozwój.
 
            Do najczęściej pojawiających się należą:

-         palenie tytoniu,
-         używanie alkoholu,
-         używanie innych środków psychoaktywnych,
-         wczesna inicjacja seksualna,
-         zachowania agresywne i przestępcze.
 
Jeżeli głównym celem profilaktyki jest ochrona przed zagrożeniem, to punktem wyjścia do projektowania działań profilaktycznych powinno być zastanowienie się, co do tych zachowań prowadzi, a co stanowi zabezpieczenie przed nimi. Te cechy jednostki i środowiska, które sprzyjają podejmowaniu zachowań ryzykownych nazywamy czynnikami ryzyka. Natomiast te, które zwiększają odporność człowieka na działanie czynników ryzyka czynnikami chroniącymi. Do najważniejszych, zbadanych czynników chroniących zalicza się:

-         silną więź emocjonalną z rodzicami,
-         zainteresowanie nauką szkolną,
-         regularne praktyki religijne,
-         uwewnętrzniony szacunek do norm, wartości, autorytetów,
-         stałą opiekę sprawowaną przez kompetentną osobę dorosłą,
-         zdolności umożliwiające dobre wyniki w nauce,
-         umiejętność rozwiązywania problemów,
-         wrażliwość społeczną,
-         poczucie własnej skuteczności.
 
Natomiast do zbadanych czynników ryzyka zalicza się:

-         środowisko społeczne promujące złe wzorce zachowań  (przeludnione, przestępcze),
-         normy społeczne (promujące, prowokujące dane zachowania),
-         modelowanie takich zachowań w domu i szkole,
-         konflikty i doświadczenie izolacji w dzieciństwie,
-         grupa rówieśnicza, w której normą są zachowania dysfunkcyjne,
-         niskie wyniki osiągane w szkole i brak celów życiowych,
-         łatwość zdobycia substancji psychoaktywnych,
-         wczesna inicjacja w zachowaniach ryzykownych.
 
Celem interwencji profilaktycznych jest oddziaływanie zarówno na czynniki ryzyka, jak i na czynniki chroniące.
 
 
Profilaktyka
 
 
Eliminacja lub redukcja czynników ryzyka.                    Wzmacnianie czynników

                                                                                                           chroniących
 
 Warunkiem skutecznej profilaktyki jest skoordynowane działanie we wszystkich obszarach funkcjonowania. Oznacz a to, że interwencje profilaktyczne powinny być skierowane na najważniejsze czynniki ryzyka tkwiące zarówno w samej jednostce, jak i w jej otoczeniu spolecznym.
 
 
2.Rodzinne uwarunkowania zachowań ryzykownych
 
 
            Wśród kilku grup czynników ryzyka najczęściej jako najważniejsze dla powstawania zaburzeń zachowania u dzieci, a także zaburzeń klinicznych, wymienia się czynniki obecne w sytuacji rodzinnej.
            Dla porównania przyjrzyjmy się listom czynników ryzyka związanych z sytuacja rodzinną w sytuacji kilku różnych zachowań problemowych występujących u dzieci i młodzieży.
 
I.                    Czynniki ryzyka związane z sytuacją rodzinną sprzyjające używaniu i nadużywaniu alkoholu przez młodzież (Hawkins i inni 1997):
-         Co do jego zachowań, brak przekazywania reguł postępowania, Słabe kierowanie rodziną (brak stawianie dziecku jasnych i wyraźnych oczekiwań brak rygorów lub też bardzo surowa dyscyplin, niekonsekwencja).
-         Wysoki poziom konfliktów w rodzinie.
-         Brak bliskości między rodzicami i dziećmi (brak więzi).
-         Tolerancja rodziców wobec używania przez dzieci alkoholu i innych środków odurzających.
-         Picie alkoholu, palenie papierosów przez rodziców.
II.                 Czynniki ryzyka związane z rodziną predysponujące do podejmowania wczesnej aktywności seksualnej (Kay 1996; Pawelski 1997):
-         Nieobecność ojca w domu.
-         Rozwód, separacja lub powtórne małżeństwo rodziców.
-         Brak jednego z rodziców.
-         Destabilizacja układu z ojcem jako głową rodziny.
-         Rodzice nadmiernie surowi lub nadmiernie ustępliwi.
-         Brak uświadomienia seksualnego przez rodziców.
-         Brak silnej więzi matki z córką.
-         Liczne rodzeństwo.
-         Przedwczesna ciąża matki.
-         Przedwczesna ciąża siostry.
-         Aprobata rodziców dla aktywności seksualnej dziecka.
III.               Czynniki ryzyka związane z sytuacją rodzinną predysponujące do użytkowania narkotyków (Staniaszek 1993):
-         Brak lub osłabienie więzi emocjonalnej pomiędzy rodzicami i dziećmi (chłód emocjonalny).
-         Brak wyraźnego i konsekwentnego systemu wychowawczego.
-         Destabilizacja układu z ojcem jako głową rodziny (ojciec w roli domowego tyrana lub zupełnie pozbawiony wpływu na wychowanie dzieci).
-         Matka nadmiernie chroniąca, zmienna emocjonalnie.
-         Rozwód lub separacja rodziców (jawna lub ukryta).
-         Wysoki poziom konfliktów w rodzinie.
-         Brak kontroli i dyscypliny lub nadmierna kontrola i dyscyplina.
IV.              Czynniki ryzyka związane z sytuacją rodzinną sprzyjające powstawaniu zachowań agresywnych u dzieci (Pufal – Struzik, Matyjas 1996):
-         Dystans uczuciowy (odrzucenie, wrogie odsuwanie się, unikanie kontaktów z dzieckiem).
-         Nadmierna kontrola (nadzór, częste stosowanie przymusu, ingerencja, wpajanie poczucia winy).
-         Niekonsekwentna dyscyplina.
-         Częste stosowanie kar cielesnych.
 
      Analizując przedstawione listy czynników ryzyka, można łatwo zauważyć, że większość z nich się powtarza. Choć różnie sformułowane i inaczej uszeregowanie dotyczą zawsze tych samych spraw: zaburzenia więzi (zwłaszcza uczuciowej) pomiędzy rodzicami i dziećmi, wysoki poziom konfliktów w rodzinie, w tym pomiędzy rodzicami (prowadzących często do rozpadu rodziny), zburzenia w pełnieniu ról ojca i matki, niejasny system wymagań stawianych dziecku, brak dyscypliny i kontroli lub nadmiernie surowa dyscyplina i kontrola, niekonsekwencja w wychowaniu, tolerancja rodziców wobec ryzykownych zachowań dzieci i wreszcie rodzice jako wzorce nieprawidłowych zachowań (picie alkoholu, palenie, przedwczesna ciąża, agresja fizyczna).
     Taka rodzina nie wypełnia więc swoich dwóch ważnych funkcji: socjalizacyjno-wychowawczej i psychologicznej (rozumianej jako zaspokojenie potrzeb psychologicznych swoich członków). Toruje to drogę różnym zachowaniom ryzykownym u dzieci; odurzaniu się alkoholem lub narkotykami, wczesnym kontaktom seksualnym lub agresji.
Można powiedzieć, że dzieci wychowane w podobnej rodzinie mają wiele powodów, by zachowywać się nieprawidłowo. Przeżywane poczucie odrzucenia przez rodziców, brak rozeznania, co jest dobre, a co złe, brak znajomości reguł postępowania w życiu społecznym, silny stres wywoływany trudnymi do przewidzenia reakcjami rodziców muszą wywoływać znaczny dyskomfort psychiczny.

Psychoterapeuci i specjaliści w dziedzinie psychoprofilaktyki zwracają szczególną uwagę na dwa czynniki: więź pomiędzy rodzicami i dziećmi oraz wyznaczanie granic dla zachować dziecka.
      Wśród czynników chroniących przed zaburzeniami zachowania na pierwszym miejscu figuruje silna więź w relacjach rodzice-dziecko. Z kolei brak lub zaburzenie więzi należy do najpoważniejszych czynników ryzyka. Im słabsza więź, tym większy wpływ rówieśników i mediów (Kazdin 1996). Czynnik ten jest wymieniany jako główny w przypadku różnych zaburzeń emocjonalnych, a także niektórych poważnych zaburzeń klinicznych o charakterze psychotycznym. Zaburzenia więzi z rodzicami uważa się za najważniejszą przyczynę różnych typów nerwic, depresji, zaburzeń w odżywianiu się (różne dziwne diety, bulimia, anorexia nervosa), a nawet niektórych postaci schizofrenii (Popielarska 1987; Pużyńska 1986).

Odbudowa lub wzmocnienie więzi w rodzinie staje się głównym celem działam zarówno terapeutycznym, jak i profilaktycznych. Warto więc poznać jej elementy składowe i mechanizmy powstawania zaburzeń. Bliskie relacje pomiędzy ludźmi w dużej mierze polegają na wzajemnym zaspokajaniu potrzeb. Nie zaspakajanie, zwłaszcza tych najważniejszych, prowadzi do zaburzenia więzi. Od osób bliskich oczekuje się przede wszystkim zaspokojenia naczelnej potrzeby psychologicznej- potrzeby miłości. Oczekiwania związane z tym uczuciem wiążą się z doświadczeniem czułości, intymności, szczęścia, zadowolenia, chęci sprawienia przyjemności drugiej osobie, zainteresowania. Brak lub utrata takich doświadczeń powodują patologizowanie się więzi prowadzące do wystąpienia zespołu odtrącenia, a następnie utraty poczucia bezpieczeństwa i obniżenia poczucia własnej wartości (Hankała 1994). Osoba odrzucona czuje się samotna, zagrożona i gorsza. Może się to objawiać w postaci symptomów depresji (smutek, apatia), nerwicy (lęk) lub zaburzeń zachowania. Często młoda osoba z zespołem odtrącenia szuka zaspokojenia potrzeby miłości i akceptacji gdzie indziej.

      Jeżeli nie podejmie się w porę działań zmierzających do odbudowy relacji emocjonalnych w rodzinie, sytuacji z reguły systematycznie się pogarsza. Oderwanie się dziecka od rodziny w poszukiwaniu bliskości może spowodować zmianę postaw i poglądów, a także odrzucanie systemu wartości rodziców. Doprowadza to do dalszego zaburzenia więzi określonego jako zespół wzajemnej opozycji i przejawiającego się w kłótniach, awanturach i innych objawach buntu (Hankała 1994)

 
       We współczesnej profilaktyce poświęca się w ostatnich latach coraz więcej uwagi takim elementom, jak przekazywanie dziecku reguł postępowania i wyznaczanie granic dla jego zachowań. Przez pewien okres lansowano koncepcje wychowania bezstresowego, a następnie wychowania partnerskiego, głównie pod wpływem teorii psychoanalitycznych o urazogennym wpływie treningów minimalizowanie ograniczeń stawianych dziecku i życzliwa akceptacja jego osoby zapewnią mu swobodny rozwój i wyeliminują powody przeżywania frustracji. Wielu rodziców i wychowawców zaakceptowało te koncepcje , najczęściej rozumiejąc je po swojemu, nieraz wręcz opacznie. Niektórzy uważają na przykład, że wychowanie partnerskie wymaga od nich odejścia od roli wychowawcy i wejścia w rolę kolegi lub koleżanki dziecka.

       Zarówno obserwacje, jak i badania negatywnie zweryfikowały stawiane w tych koncepcjach założenia. Okazało się, że dzieci, którym daje się pełną swobodę i nie stawia ograniczeń, wcale nie są zdrowsze ani bardziej szczęśliwe. Przeciwnie, odmawiane już listy czynników ryzyka wykazują, iż brak granic i reguł, brak dyscypliny i duża tolerancja wobec nieprawidłowych zachowań dziecka przyczyniają się do powstawania zachowań dewiacyjnych u dzieci, podobnie jak rygor i zbyt ciasne granice.

Uważa się obecnie, że granice i reguły są dzieciom niezbędne dla zachowania poczucia bezpieczeństwa. Są one również niezbędnym elementem prawidłowego procesu socjalizacji.

Rodzice, wyznaczając dziecku jego terytorium (,,to jest twoje łóżko lub pokój, a to moje” lub ,,wolno ci wrócić do domu najpóźniej o 22:00”), komunikując swoje poglądy i uczucia i respektując poglądy i uczucia dziecka, umożliwiając mu zbudowanie własnych wewnętrznych granic.

        Dziecko, którego rodzice respektują jego poglądy i uczucia, ma szansę na zbudowania zdrowych granic intelektualnych i emocjonalnych.

Pozbawione granic dziecko nie jest zabezpieczone przed nadużyciem ze strony innych, ale także zupełnie nie liczy się z innymi ludźmi, narażając się na odrzucenie. Jego zachowanie bywa określane jako bezmyślne, nietaktowne, bezczelne, chamskie lub agresywne, co ogromnie utrudnia mu kontakty społeczne i naraża na przeżywanie licznych frustracji.

Trafne wydaje się porównanie uczynione przez jedną z autorek warsztatów ,,szkoła dla rodziców i wychowawców”, że wychowanie bez granic i reguł przypomina ruch pojazdów po ulicach przy skasowanych znakach drogowych. Nieuniknioną konsekwencją będą kolizje, katastrofy i wypadki- nawet śmiertelne.

        Według koncepcji Rossa Cambella, znanego amerykańskiego psychiatry i psychoterapeuty, wychowaniu dziecka niezbędna jest miłość i zdrowa dyscyplina.

Dziecko to swoisty zbiornik emocjonalny – aby mogło normalnie funkcjonować, musi mieć ciągle  uzupełniany zapas paliwa. A tym paliwem jest mądra, bezwarunkowa miłość rodziców. Stanowi ona podstawę więzi między rodzicami a dzieckiem.

Dzieci dorastają w świecie przez ludzi dorosłych i szybko uczą się obowiązujących w nim reguł. Oddają i odbijają to, co otrzymują i co obserwują. Campbell podkreśla też znaczenie dyscypliny (karności). Trzeba kochać osobę dziecka, ale nie trzeba akceptować wszystkich jego zachowań. Zwraca jednak uwagę, że do karności wdraża się dziecko miłością, a nie karami (Campbell 1998).


Opracowała: Anna Jonak

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie