Przedstawiam Państwu bajkę napisaną na Ogólnoświatowy Dzień bez Papierosa. Bajka ta w humorystyczny sposób obnaża mechanizmy nałogu palenia papierosów. Występują w niej 5 osób: tytułowy Kopciuszek, który na okrągło kopci papierosy (stąd tytuł), Książę, który wzgardził kopcącym Kopciuszkiem, woląc zdrowe panny, Wróżka, Kioskarka i Narrator. Można tę sztukę rozbudować, dodając nowe postacie wg potrzeb. Przedstawienie to można wystawić w kl. IV- VI szkoły podstawowej oraz w gimnazjum, a nawet w liceum, gdyż treści w nim zawarte są uniwersalne i cały czas aktualne.KOPCIUSZEK- wersja antynikotynowa
(Wchodzi Narrator, zapraszając na sztukę „Kopciuszek”)
Narator
- Dziś w Teatrzyku MUCHOMOREK
bajkowy wystrzelił korek.
Za chwilę każdy chłopaczek
I każda dziewuszka
ujrzy na scenie... „Kopciuszka”...? (Na scenę wychodzi Kopciuszek –trzyma w ręce papierosa..)
Akt pierwszy
Scena I
Kopciuszek
- Oj doloż, ty moja dolo...
(mówi Kopciuszek przebierając groch i zaciągając się mocno papierosem)
Och! Och! Och!
Za chwilę płuco pęknie mi z żalu,
bo moje siostry tańczą na balu.
Mnie nie chciały ze sobą wziąć,
Bo też kopcę jak ten smok.
(Kopciuszek ociera łzy, krztusi się głośno, ale dalej kopci papierosa i strząsa popiół do kapelusza macochy)
Ach jakiż tam ze mnie Kopciuszek! (Kopciuszek chce zapalić kolejnego papierosa i spostrzega z przerażeniem, że ma pustą paczkę)
Oj, następną paczkę kupić muszę! (Kopciuszek biegnie szybko do kiosku po 2 paczki papierosów)
Narrator
- Kopciuszek kopci i płacze, lecz czy cała sala
nad losem Kopciuszka się użala?
Scena II
Kopciuszek
- Poproszę paczkę „Płuckoczadów”.
Albo dwie- poczęstuję sąsiadów.
Kioskarka
-Skończyły się, młoda damo.
Bierz „Smrodkikmiotki”- trują tak samo
(Kopciuszek zadowolony bierze dwie paczki „Smrodkówkmiotków” i szybciutko pędzi do domu. )
Akt drugi
(Kopciuszek siada przy piecu i otwiera szybko nową paczkę)
Kopciuszek
Szkoda, że to nie „Płucoczady”,
Miałabym więcej zabawy.
(Zjawia się nagle za jej plecami Wróżka, niesie suknię dla Kopciuszka, pantofelki, kosz na śmieci i zaczarowane tik- taki ).
Narrator
-Przybywa nagle Dobra Wróżka.
Ma kilka gorzkich słów dla Kopciuszka.
Wróżka
-Oto ja- dobra Wróżka.
Zjawiam się, by ratować z nałogu Kopciuszka.
(Wróżka zabiera Kopciuszkowi wszystkie paczki papierosów, wyjmuje papierosa z ręki i wyrzuca do przyniesionego ze sobą kosza)
I ty wystąpisz dzisiaj na balu,
Jeśli papierosy odrzucisz bez żalu. (Kopciuszek kiwa potakująco głową z przepraszającą miną)
Aby uzyskać oddech jako taki,
masz tu, kochana, czarodziejskie tik-taki.
(Kopciuszek pokornie ciumka tik-taki)
Kopciuszek
-Już nie zapalę papieroska?
Wróżka
-Ani jednego! W tym moja troska.
(Kopciuszek przebiera się w rzeczy przyniesione przez Wróżkę)
Pamiętaj, jednak- nie kopć Kopciuszku,
Bo czar pryśnie- zostaniesz w starym fartuszku!
(Wróżka ucieka, machając ręką w geście pożegnania.)
- Baju, baj,
odjeżdżam w swój baśniowy kraj!
Akt trzeci
Narrator
- Akt trzeci
księżyc romantycznie świeci,
więc zaśpiewajcie cicho dzieci.
Najlepiej walczyka,
By Kopciuszek z Księciem
Nóżkami pofikał.
(Nuci walczyka, zachęca widownię do śpiewania. Do Kopciuszka podchodzi zachwycony jej urodą Książę w koronie, podaje różę, kłania się, prosi do tańca. Tańczą. Narrator klaszcze do taktu i objaśnia.)
Muzykanci grają walczyka.
Kopciuszek nogami fika,
wesoło tańczy na balu z księciem,
(Narrator przykłada palec do ust, żeby widownia przestała śpiewać. Klaszcze 12 razy, odliczając głośno.)
Wybija północ - i w tym momencie
Książę odwraca się ze wstrętem (gdyż Kopciuszek uśmiechnął się szeroko ukazując publiczności rząd czarnych zębów)
Książę
- Nie pomoże Dobra Wróżka,
gdy u panny czarne płucka.
Czarnym zębom niczym smoła,
Żaden tik-tak nie podoła.
Ja z palaczką się nie żenię,
Choćby piękną jak marzenie.
Poszukam takiej panienki,
u której zdrowe i świeże wdzięki.
Baj, baj, patataj,
jadę do innej, w inny kraj!
(Książę macha ręką w geście pożegnania i udając, że galopuje na koniu, woła odjeżdżając ze sceny.)
Patataj, patataj, patataj!
(Narrator podchodzi do Kopciuszka, udaje, że ociera jej łzy)
Narrator
- Książę odjechał,
a Kopciuszek bardzo zmartwiony,
że jej uciekł
taki przystojny narzeczony,
obiecuje, że...
(Kopciuszek, siąkając nosem.)
Kopciuszek
- Nauczona przestrogą tą
Papierosy rzucam w kąt!
Chcę mieć zdrowe serce, płuca,
piękny uśmiech.
A więc rzucam.
(Narrator klaszcze, zachęcając widownię do braw, wracają Dobra Wróżka, Książę i Kioskarka, wszyscy się kłaniają.)
KONIEC
Autor: Monika Bodnar
S. P. Nr 1 im. Lotników Polskich w Poddębicach
|