Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Dyrektorzy szkół - awans realny. Rozważania o konkursach na dyrektorów

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 1972 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

 

Sposób zatrudniania i funkcjonowania dyrektorów szkół w Polsce jest archaiczny. Nie gwarantuje rzetelności i uczciwości, nie jest pozbawiony nacisków politycznych, kumoterstwa i nepotyzmu - jak w całej sferze budżetowej. Prawdopodobnie nie ma systemu naboru, który byłby idealny, lecz uczciwe i poprawne byłoby takie rozwiązanie, w którym można by obserwować drogę kariery kandydatów. Najpierw przyszły dyrektor powinien by się sprawdzić w roli nauczyciela, potem wicedyrektora, później dyrektora, wizytatora, kuratora i pracownika MEN. Tego typu ścieżka planowanej kariery uwolniłaby pokłady frustracji i niezadowolenia w wielu pokojach nauczycielskich. Pracują w nich bowiem mądrzy ludzie, elita społeczeństwa, dla której zamknięte są możliwości faktycznego awansu, a nie awansu papierowego z użyciem "segregatorów prawdy" (setki dokumentów poświadczających rozwój - udział w wielu fikcyjnych szkoleniach).

Najlepszym rozwiązaniem byłoby powołanie korporacji dyrektorów, którzy byliby niezależni od lokalnych władz czy narażani na procesy patologiczne, a zajmowaliby się jedynie realizacją szkolnych programów edukacyjnych. Z nich byliby rozliczani. Aktualnie bowiem nie wiadomo, jakimi miarami mierzyć pracę dyrektorów. Jedni szczycą się uniwersyteckim poziomem nauczania, mają olimpijczyków i genialne dzieci, inni pracują w placówkach, w których sukcesem jest uzyskanie świadectw z czerwonym paskiem u 10% podopiecznych. Jedni jako gospodarze potrafią zapewnić szkole dostatek sprzętowy i kadrowy, inni nie potrafią zdobyć dla swojej szkoły ani jednej ponadprogramowej złotówki.

W epoce PRL partia poprzez komitety wskazywała kandydatów i brała za nich odpowiedzialność. Jakiś procent odpowiedzialności ponosiło fikcyjne ciało powołane do kontrolowania dyrektorów, jakim było i jest kuratorium oświaty - strażnik ideologiczny, cenzor życia szkolnego i ostatnia rubież obrony systemu totalitarnego w terenie. Jakkolwiek przedstawiciele kuratoriów nie mogli nie podpisać nominacji uwierzytelnionemu przez partię jedynie słusznemu kandydatowi.

Współczesne konkursy przypominają te socjalistyczne, a większe szanse na zwycięstwa mają politycznie i towarzysko umocowane lokalnie jednostki. Z kolei zdolni ludzie "odpływają" z zawodu rozczarowani i zawiedzeni. Bardzo się starali, lecz nie mogli się przebić przez układy. Przez zawistnych są nazywani ambitnymi i pożądającymi sukcesów czy rozwoju, bo w Polsce każdy, kto ma jakiekolwiek ambicje, jest niszczony i równany w dół. A przecież nie jest tak, iż wśród grona dziesięciu osób nie ma jednostek lepszych w pracy i gorszych. Do dobrego tonu należy jednak ukrywać się z pracowitością i lotnością umysłu, a średniacy rządzą. Zupełnie jak w przeciętnych klasach szkolnych. O ironio, system upodabnia się do średniego poziomu klientów szkoły, czyli uczniów.

Komisja konkursowa złożona z obszernego grona przedstawicieli: rodziców, grona, kuratora, związków, władz lokalnych- sprawdzają najpierw stronę formalną dokumentów, a następnie czytają koncepcje rozwoju szkoły przygotowane przez kandydatów. Porównując je, można odnieść często wrażenie, iż dotyczą innych a nie tej samej placówki, tak różnią się merytorycznie. Jeden kandydat podaje sprawy do zrobienia, a drugi te same zaznacza jako wykonane lub je pomija.

Można by ograniczyć koncepcje konkursowe do jednej strony A4 jak konspekty prezentacji maturalnych. Członkowie komisji bowiem i tak mają jasność wyboru jeszcze przed wejściem na salę. Reprezentanci rady pedagogicznej znają dobrze własne koleżanki i kolegów kandydatów, podobnie przedstawiciele związków zawodowych winni liczyć się z opiniami nauczycieli. Na sali są obecni reprezentanci rodziców uczniów szkoły i władz samorządowych. Ci ostatni także mają rozeznanie, kto przed nimi stoi, "swój" czy "obcy".

Najlepsze i najbardziej autorytatywne jury dla kandydatów to rada pedagogiczna. To nauczyciel zna najlepiej drugiego nauczyciela, wie, na co go stać albo też czego można się po nim spodziewać. Głos nauczyciela zawiera w sobie także element życzeniowy, mianowicie ów wybrany ma reprezentować wszystkich, będzie też miał prawo oceniać pracę nauczycieli, słowem nominalnie będzie ich pracodawcą. Zatem wiele elementów wpływa na opinie o kandydatach członkach grona pedagogicznego danej szkoły.

Nauczyciele na co dzień krytycznie oceniają pracę swoich dyrektorów, kryteria ocen mają bowiem we krwi. Proces ten osiąga apogeum podczas konkursów na dyrektora, kiedy czują, iż mają realny wpływ na wybór przyszłego szefa. Wnikliwej analizie poddawane są możliwości wszystkich kandydatów na "nadzorców" (od nadzoru pedagogicznego) na kolejne pięć lat. Ci obcy, spoza pokoju nauczycielskiego z reguły nie mają żadnych szans. Pozostali w 100% są przewidywalni. Budzą uznanie lub strach, w najgorszym razie obojętność.

(...)

Roman Rzadkowski

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie