Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie

Bitwa o Midway

Bitwa o Midway - bitwa lotniczo-morska w czasie II wojny światowej, stoczona w dniach 3-5 czerwca 1942 pomiędzy okrętami japońskimi a amerykańskimi, w pobliżu atolu Midway na Oceanie Spokojnym, zakończona taktycznym zwycięstwem amerykańskim. Uznawana jest umownie za punkt zwrotny w wojnie na Pacyfiku, ponieważ inicjatywa działań militarnych przeszła na stronę amerykańską.

Japońska ofensywa na Pacyfiku

Od udanego ataku z zaskoczenia na amerykańską bazę w Pearl Harbor aż do marca 1942 roku wszystko układało się po myśli japońskiej admiralicji. Japończycy kontynuowali swój zwycięski marsz na południe, zajmując kolejne obszary Azji. Swój plan zrealizowali w pełni, biorąc we władanie: Indie Holenderskie, Wyspy Salomona, częściowo Nową Gwineę, Nową Brytanię, Singapur, Hongkong, Filipiny, Malaje.

Dalsze plany ekspansji skupiały się na Pacyfiku, gdzie chcieli przejąć Port Moresby w celu przygotowania operacji przeciwko Australii, opanować Aleuty, zabezpieczając tym samym Japonię od północy oraz zdobyć Midway.

Amerykańska baza na atolu Midway stanowiła ważny punkt strategiczny, bez opanowania którego nie było mowy o dominacji na Pacyfiku. Uwagę Japończyków na Midway skierowały wydarzenia z 18 kwietnia 1942. Wtedy to ppłk James Doolittle przeprowadził udany nalot bombowy na Tokio, stolicę japońskiego imperium, lądowymi dwusilnikowymi samolotami B-25 startującymi z lotniskowca (jedyna w historii taka operacja). Atak, chociaż był tylko jednorazowym zrywem i przyniósł niewielkie zniszczenia materialne, miał duże znaczenie psychologiczne. Japończykom uświadomił, że nie mogą czuć się bezpiecznie nawet na swym macierzystym terytorium, a Amerykanom dał długo oczekiwany sukces. Japończycy doszli do błędnego wniosku, że dwusilnikowe bombowce amerykańskie wystartowały z Midway, a nalot jest początkiem całej serii i to zaważyło na wybraniu Midway jako celu kolejnego ataku.

Bitwa na Morzu Koralowym zakończyła się taktycznym "remisem" i nie wpłynęła na plany Japończyków: nadal dążyli oni do decydującej bitwy, w której chcieli unicestwić flotę amerykańską, a nadarzająca się inwazja zdawała się być idealną okazją do tego. Na ten sam czas postanowiono wyznaczyć operację zajęcia Aleutów. Owa mnogość celów miała się okazać słabością japońskiego planu.

Bitwa

Od godziny 4:30 nad ranem 4 czerwca, z japońskich lotniskowców wystartowało 108 samolotów – po 36 samolotów torpedowych, bombowych i myśliwskich, wysłanych w celu zbombardowania instalacji wojskowych na wyspie Midway. Japończycy byli pewni, że w pobliżu nie ma sił amerykańskich. Wysłali wprawdzie na patrol samoloty zwiadowcze, lecz nastąpiło to z pewnym opóźnieniem. Był to jeden z poważniejszych błędów popełnionych przez Japończyków. Japończyków, po dotarciu do wyspy o 6:30, przywitał ogień artylerii przeciwlotniczej oraz 26 myśliwców stacjonujących na wyspie. Rezultatem walk było zniszczenie około połowy samolotów japońskich, 17 z 26 amerykańskich oraz straty amerykańskie w sprzęcie na ziemi. Gdy Japończycy walczyli nad Midway, ich własne okręty zostały zaatakowane kolejno przez kilka grup amerykańskich samolotów torpedowych Avenger i bombowych Maraunder, wysłanych z Midway. Grupy te były zbyt małe, a doświadczone załogi japońskich lotniskowców skutecznie manewrowały tak, że Amerykanie nie osiągnęli żadnych trafień. Z kolei użycie ciężkich bombowców B-17 przeciw celom nawodnym okazało się mało skuteczne.

Na dalszym przebiegu bitwy zaważył czynnik czasu i decyzje podejmowane przez adm. Nagumo. Po wysłaniu fali samolotów na Midway, zatrzymał on część samolotów torpedowych na lotniskowcach, przewidując, że w pobliżu może pojawić się amerykańska flota, zwabiona obecnością Japończyków. Tymczasem, dowódca grupy samolotów atakujących Midway zgłosił konieczność przeprowadzenia drugiego nalotu, w celu zniszczenia lotniska na wyspie. Brak powtórnego nalotu był już błędem popełnionym przez Japończyków w Pearl Harbor. Nagumo zdecydował więc przezbroić oczekujące na lotniskowcach samoloty torpedowe w bomby i wysłać je przeciw Midway. Około godziny 7:30 jednak pierwszy japoński samolot zwiadowczy dostrzegł amerykańskie okręty. Zaszła więc konieczność ponownego przezbrojenia samolotów w torpedy. W międzyczasie zaczęły powracać na lotniskowce samoloty znad Midway, które należało przyjąć na pokłady, zatankować i uzbroić. Odwlekło to wysłanie samolotów uderzeniowych przeciw flocie amerykańskiej. Wówczas, około godziny 9:30, zaatakowały amerykańskie samoloty pokładowe, które od godziny 7:00 startowały z lotniskowców amerykańskich przeciw japońskiemu zespołowi uderzeniowemu.

Jako pierwsze zaatakowały samoloty torpedowe, pozbawione osłony własnych myśliwców, które zgubiły cel. Wszystkie 15 samolotów torpedowych Douglas TBD-1 Devastator z 8. eskadry (VT-8) dowodzonej przez komandora podporucznika J.C. Waldrona z "Horneta" zostało zestrzelonych nad celem przez myśliwce i artylerię. Ocalał zaledwie jeden lotnik. Następnie zdziesiątkowane zostały również samoloty torpedowe z "Enterprise" (kmdr ppor. E. Lindsey) i "Yorktowna" (kmdr ppor L. E. Masey). Z 42 samolotów amerykańskich stracono aż 36, nie uzyskując żadnego trafienia. Atak amerykański zmusił jednak japońskie okręty do gwałtownych manewrów, odwlekając moment startu japońskich samolotów uderzeniowych, a przede wszystkim związał ich osłonę myśliwską.

Ten fatalny bilans zmienił atak dwóch eskadr bombowców nurkujących Dauntless z lotniskowca "Enterprise" pod dowództwem komandora podporucznika Clarence`a W. McClusky. Zaskoczyły one lotniskowce o godzinie 10:25, z japońską osłoną myśliwską zajętą obroną przed atakami samolotów torpedowych na niskim pułapie. Samoloty amerykańskie, nurkując z wysokości kilku tysięcy metrów, ulokowały bomby w pokładach "Akagi" i "Kaga".Wbrew popularnemu poglądowi, pokłady japońskich lotniskowców nie były zastawione licznymi, gotowymi do startu i uzbrojonymi samolotami. Kapitan Richard Best zauważył jedynie 6 lub 7 Zer na pokładzie "Akagi". Jeden z pilotów z "Kagi" - Takayoshi Morinaga, stwierdził, że jedynie dwa lub trzy samoloty były na pokładzie w momencie ataku. Oba okręty stanęły w płomieniach, podsycanych benzyną lotniczą i wybuchami uzbrojenia samolotów. W tym samym czasie trzeci japoński lotniskowiec – "Soryu" – padł ofiarą ataku 17 bombowców nurkujących z "Yorktowna". Okręt został trafiony przez trzy bomby. Warto podkreślić, że dowódca samolotów z "Yorktowna" - kapitan Maxwell Liesle, stwierdził, że nie widział żadnych samolotów na pokładzie "Soryu" podczas ataku.

O godz. 14:00 "Kaga" został dodatkowo storpedowany przez okręt podwodny USS "Nautilus", lecz nieskutecznie. Pomimo prób ratowania okrętu, zatonął on o 19:28. W tym samym czasie ok. 19:15, zatonął "Soryu". Śmiertelnie uszkodzony flagowy "Akagi" zatonął o 4:55 następnego dnia, dobity japońskimi torpedami.

Japończycy stracili w krótkim czasie 3 duże lotniskowce i został im tylko jeden – "Hiryu" (oznacza to dosłownie "latający smok"). Jego samoloty zaatakowały lotniskowiec USS "Yorktown", którego załoga była jednak dobrze przygotowana do odparcia uderzenia. W asyście 12 myśliwców eskorty zestrzelili oni wprawdzie 11 z 18 bombowców, lecz pozostałe uzyskały 3 trafienia. Dzięki błyskawicznej i sprawnej akcji ratowniczej, okręt na razie uratowano, a powracające samoloty bezpiecznie przeniosły się na "Enterprise". Jednakże kolejny atak na okręt przypuściły japońskie samoloty torpedowe w liczbie dziesięciu. Udało im się dwukrotnie trafić okręt torpedami, doprowadzając do 23-stopniowego przechyłu. Załoga opuściła okręt.

Po południu amerykańskie bombowce nurkujące startujące z "Enterprise" (w tym 10 maszyn z "Yorktowna"), zaatakowały szykujący się do kolejnego wypuszczenia samolotów "Hiryu", zamieniając go w płonący wrak. "Hiryu" zatonął ok. 9:00 następnego dnia, dobity japońskimi torpedami, pociągając ze sobą kadm. Tamon Yamaguchi, który pozostał na pokładzie.

Oznaczało to ostateczną porażkę japońskiej floty i w konsekwencji załamanie ofensywy. W nocy z 4 na 5 czerwca adm. Yamamoto zarządził odwrót. Porażkę pogłębiła kolizja dwóch krążowników ciężkich, która dla jednego z nich – "Mikuma" – skończyła się tragicznie. W wyniku kolizji zostały uszkodzone jego zbiorniki paliwa i okręt zostawiał za sobą widoczny ślad ropy, który umożliwił odnalezienie go przez lotnictwo amerykańskie i zatopienie, drugi "Mogami" został uszkodzony. 6 czerwca Amerykanie z powodu braku paliwa zaprzestali pogoni. Tego samego dnia ciężko uszkodzony "Yorktown" i towarzyszący mu niszczyciel "Hammann" zostały storpedowane przez japoński okręt podwodny I-168; "Hammann" zatonął natychmiast, a "Yorktown" następnego dnia rano.


Inne hasła zawierające informacje o "Bitwa o Midway":

Linköping ...

Bitwa pod Breitenfeld ...

Władysław Komar ...

1499 ...

XVI wiek ...

Bitwa pod Smoleńskiem ...

1411 ...

Wagram ...

1677 ...

Orlęta Lwowskie ...


Inne lekcje zawierające informacje o "Bitwa o Midway":

215a Działania zbrojne w latach 1941-1945 (plansza 3) ...

215b Działania zbrojne w latach 1941-1945 (plansza 11) ...

144 I wojna światowa. Rewolucja w Rosji (plansza 4) ...





Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie