Jednym z końcowych akcentów
wojny domowej w Rosji
były wydarzenia w
Kronsztadzie
. Powstanie to oddziela nadzieje
rewolucji
od rzeczywistości
bolszewickiej
.
W zależności od politycznego stanowiska, część badaczy uważa Kronsztad za "trzecią rewolucję", bądź "kontrrewolucję"
W roku
1921
Kronsztad zajmował 1/3 powierzchni Wyspy
Kotlin
. Ludność składała się z załogi
Floty Bałtyckiej
, żołnierzy garnizonowych, kilku tysięcy robotników stoczni, oficerów, urzędników, rzemieślników i ich bliskich, w sumie ok. 50 tysięcy mieszkańców.
Tło historyczne wydarzeń
We flocie rosyjskiej już znacznie wcześniej występowały nastroje radykalne. Znaczna część marynarzy pochodziła z południowoeuropejskich rejonów cesarstwa. W czasie
pierwszej rewolucji
w
1905
r. Kronsztad wystąpił przeciwko
caratowi
. Po pozornej pacyfikacji, marynarze ponownie zbuntowali się w lipcu
1906
.
W czasie
I wojny światowej
marynarze byli niechętni wobec cara i wojny, o czym może świadczyć fragment raportu
Ochrany
: Duża część Floty Bałtyckiej, ludzie, którzy z powodów politycznych znajdują się pod nadzorem policyjnym, zostali wysłani na front na lądzie, aby zagwarantować wewnętrzny spokój na statkach. Po
rewolucji lutowej
marynarze wybrali własnych przełożonych, a część carskich oficerów rozstrzelano (dwóch carskich admirałów i czterdziestu oficerów). Zniesiono stopnie wojskowe, a wszystkie polityczne decyzje miały być podejmowane kolektywnie, za pośrednictwem Kronsztadzkiej
Rady Delegatów Robotniczych i Żołnierskich
.
Mapa ukazująca położenie Kronsztadu z 1888
13 maja
1917
nastąpił tzw. incydent kronsztadzki. Był to spór dotyczący obsadzenia stanowisk administracyjnych w mieście między komisarzem
Rządu Tymczasowego
a Komitetem Wykonawczym Rady Kronsztadzkiej. Komitet Wykonawczy podjął wówczas uchwałę, w której za jedyną władzę w
Piotrogrodzie
uznał Radę, wymawiając posłuszeństwo Rządowi Tymczasowemu. Ostatecznie
24 maja
Kronsztad podporządkował się jednak Rządowi Tymczasowemu z zastrzeżeniem możliwości krytykowania rządu i agitacji na rzecz przejęcia władzy przez Radę.
W czasie wydarzeń lipcowych dwanaście tysięcy uzbrojonych marynarzy i robotników poparło demonstrację w
Piotrogrodzie
przeciwko rządowi
księcia Lwowa
i dalszemu prowadzeniu wojny przez rząd. Demonstrowano pod hasłami: Wojna wojnie!, Fabryki dla robotników, chłopom ziemi!, Precz z władzą polityczną i kapitałem!, Niech żyje rewolucja! Po siłowym rozpędzeniu manifestacji, rząd zażądał rozwiązania Rad, co nie zostało jednak zrealizowane. Rząd Tymczasowy nie miał w owym czasie faktycznej władzy aby urzeczywistnić swoje groźby.
W sierpniu 1917 generał
Korniłow
, przy wsparciu
prawicowych
partii, dokonał
puczu
skierowanego przeciwko rządowi
Aleksandra Kiereńskiego
i wyruszył ze swoimi oddziałami na Piotrogród. Na pomoc stolicy przybyli marynarze z Kronsztadu aby uratować rewolucję przed prawicowym puczem. Po nieudanym zamachu Korniłowa marynarze odmówili powrotu do swoich oddziałów, żądając uwolnienia wszystkich więźniów politycznych i grożąc wyzwoleniem ich przemocą. Pod wpływem Rady Kronsztadzkiej, powrócili jednak do bazy na wyspie.
W okresie
rewolucji październikowej
kronsztadzcy marynarze stanęli po stronie bolszewików. Bez ich wsparcia Rewolucja Październikowa być może nigdy by nie zwyciężyła. Marynarze pomogli bolszewikom w czasie tzw. buntu Kiereńskiego i
Krasnowa
oraz w październiku 1918 r., w czasie ofensywy generała
Nikołaja Judenicza
i na innych frontach
wojny domowej
.
Lew Trocki
napisał w Historii Rosyjskiej Rewolucji: ...marynarze z Kronsztadu są dumą i chwałą rosyjskiej rewolucji.
Zgodnie z postulatami rewolucji lutowej powołano Zgromadzenie Ustawodawcze, którego obrady w Piotrogrodzie były ochraniane przez marynarzy kronsztadzkich z anarchistą Anatolem Żelezniakowem na czele. 18 stycznia (5 stycznia według
kalendarza juliańskiego
) 1918 w
Pałacu Taurydzkim
w
Sankt Petersburgu
odbyło się pierwsze posiedzenie
Zgromadzenia Ustawodawczego Rosji
(Всероссийское учредительное собрание), podczas którego przedstawiono opracowaną wcześniej przez
Lenina
Deklarację Praw Ludu Pracującego i Wyzyskiwanego (Декларация прав трудящегося и эксплуатируемого народа), która stanowiła konstytucję
Republiki Radzieckiej
. Deklaracja była kluczowym dokumentem z punktu widzenia budowania (w oparciu o
dyktaturę proletariatu
) socjalistycznego państwa. Większość deputowanych (prawe skrzydło
eserowców
oraz
mienszewicy
) odmówiła rozpatrzenia dokumentu, wobec czego
bolszewicy
i lewe skrzydło eserowców opuścili salę obrad. Następnego dnia
Ogólnorosyjski Centralny Komitet Wykonawczy Rad
na polecenie Lenina przyjął dekret o rozwiązaniu Zgromadzenia, określając je jako kontrrewolucyjne.
Lenin
był przeciwny Zgromadzeniu, które nie chciało bez zastrzeżeń uznać "władzy radzieckiej", tj. dyktatury bolszewików[1]. W związku z tym po jednodniowych obradach zostało ono rozwiązane. Bolszewicy wykorzystali w tym celu wartę złożoną z kronsztadzkich marynarzy, na czele której stał anarchista Żelezniakow. Miał on wówczas powiedzieć: Nadszedł czas zakończyć tę komedię. Moi żołnierze są zmęczeni i chcą spać. Moi Państwo, idźcie do domu. Zgromadzenie Konstytucyjne jest rozwiązane.
Uzbrojenie Kronsztadu
W 1921 r. do podstawowych fortów należały umieszczone na wyspie baterie np. Piotr I, czy Rif, uzbrojone w 10-calowe działa oraz baterie umiejscowione na północnym brzegu zatoki, np.: Siestrorieck, czy Lisij Nos oraz na południowym lądzie fort Krasnaja Gorka; miały one 12- i 12,5-calowe działa. Wszystkie miały działa umocowane na stałe i mogły prowadzić ostrzał tylko w kierunku zachodnim. Aby wzmocnić ewentualną obronę z innej strony posiadały ruchome baterie polowe. Tylko fort Krasnaja Gorka miał działa ruchome. Garnizon twierdzy liczył ok. 13-16 tysięcy ludzi, a ponadto na wyspie przebywali jeszcze robotnicy portowi, rzemieślnicy i urzędnicy, czyli grupy cywilów niezbędnych do sprawnego funkcjonowania bazy. Dodatkowym wzmocnieniem bazy były, oczywiście, okręty i ich załogi.
W marcu 1921 r. w porcie przebywały pancerniki typu
Gangut
:
"Pietropawłowsk"
,
"Siewastopol"
, a także stary pancernik "Andriej I",
stawiacze min
: "Łowat" i "Narowa" oraz dwa
trałowce
i kilka mniejszych jednostek. Pozostałe pancerniki "Gangut" i "Połtawa" stały na
Newie
w Piotrogrodzie.
Załoga
Większość marynarzy miała wieloletni staż. Na pancernikach "Pietropawłowsk" i "Sewastopol" służyło 2028 marynarzy (nie licząc oficerów), których 20,2% wstąpiło do marynarki jeszcze przed
1913
r., 59% w latach
1914
-
1916
, a do końca 1917 wstąpiło kolejne 14%, w latach 1918-1921 już tylko 6,8%, a w 1921 r. tylko dwóch. Dane te wskazują, że byli to ludzie doskonale pamiętający rok 1917, jego nadzieje oraz obietnice bolszewików.
W okresie wydarzeń kronsztadzkich przewodniczącym tamtejszej rady był P. D. Wasiljew, komendantem Floty Bałtyckiej – Fiodor Raskolnikow, a komisarzem tejże N. N. Kuźmin. Bolszewicy posiadali stosunkowo silną organizację partyjną, prawie co siódmy marynarz (nie wyłączając oficerów) był na "Pietropawłowsku" członkiem
RKP (b)
Sytuacja na przełomie lat 1920/1921
Sytuacja Rosji Radzieckiej przełomu
1920
i
1921
r. była bardzo ciężka. Biali zostali zwyciężeni na terenie europejskiej części Rosji, lecz wielkie rejony państwa pozostały zrujnowane w czasie kilkuletnich walk, na znacznych obszarach funkcjonowała chłopska partyzantka. Kraj był na skraju paraliżu komunikacyjnego. Poczucie krzywdy pchało chłopów do powstań, które wybuchały na terenie całej Republiki. Sytuacja mieszkańców miast również nie była lekka. Upaństwowiony handel nie spełniał swojego zadania, przez co tworzył się czarny rynek. Przydzielane kartki żywnościowe wystarczały na parę dni normalnego odżywiania.
Problemy zaopatrzeniowe Piotrogrodu zaostrzyły się na początku 1921 r. Pociągi z żywnością przychodziły bardzo nieregularnie.
3 stycznia
1921 normy żywnościowe zostały zaniżone,
20 stycznia
obniżono je znowu na dziesięć dni, po upływie których nie zostały przywrócone. Kolejna obniżka, dla części mieszkańców, nastąpiła
17 lutego
. Pomimo tych przedsięwzięć
3 marca
bolszewicy obliczali, że zapasy chleba wystarczą na jeden dzień.
4 marca
, po obniżeniu racji, chleba starczyło na cztery dni. Do braków żywnościowych doszły przerwy w dostawie energii elektrycznej i surowców niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania fabryk, zaczęto je zamykać.
Strajki w Piotrogrodzie
1 lutego
, decyzją Rady Piotrogrodzkiej, zamknięto dziewięć przedsiębiorstw, zatrudniających 2 tys. ludzi. Dziesięć dni później Rada wydała rozporządzenie o likwidacji kolejnych 93 zakładów.
Niepokój o zaspokojenie podstawowych potrzeb ludności oraz chęć przeciwstawienia się coraz wyraźniejszej dyktaturze wywołały masowe strajki robotnicze.
22 lutego
strajk rozpoczęli robotnicy fabryki Trubietska. Żądania strajkujących były skromne. Domagano się zwiększenia racji żywnościowych i rozdania butów. Jednak Rada piotrogrodzka odrzuciła możliwość negocjacji ze strajkującymi dopóki nie powrócą oni do swojej pracy. Rząd zamiast rozmawiać ze strajkującymi, wysłał kompanię uzbrojonych kadetów akademii wojskowej, by rozproszyć robotników demonstrujących przed bramami fabryk. Pomimo strzałów oddanych w powietrze, strajkujący nie dali się sprowokować. Oburzenie postępowaniem bolszewików wobec strajkujących wywołało manifestacje robotniczą, została ona rozbita przez oddziały konne. Od
23 lutego
nie pracowały największe fabryki Piotrogrodu – Trubacznyj, Bałtijsk, Patronnyj, Laferm i Putiłowsk.
24 lutego
wprowadzono
stan wojenny
oraz powołano komitet obrony z
Grigorijem Zinowjewem
na czele, a dzień później
Czeka
przeprowadziła masowe aresztowania w Piotrogrodzie. Robotnicy prowokowani coraz ostrzejszym tonem władz bolszewickich, zaczęli stawiać żądania polityczne: Jest nieodzownym, aby rząd zmienił swoje środki i metody. To czego robotnicy i chłopi potrzebują to wolność. Oni nie chcą być rządzeni przez bolszewików. Chcą sami kierować swym losem. Żądamy uwolnienia wszystkich uwięzionych socjalistycznych i bezpartyjnych robotników, zniesienia stanu wyjątkowego, wolności słowa, prasy, spotkań dla wszystkich. Żądamy wybranych przez nas rad robotniczych związków zawodowych i wolne Rady. Wydarzenia w Piotrogrodzie wywołały wzburzenie w Kronsztadzie, z którego
26 lutego
przybyła delegacja marynarzy, która po dwóch dniach powróciła na wyspę. Protesty trwały do
2 marca
. Zostały one krwawo stłumione przez rządzących, do rozproszenia demonstrantów użyto czerwonych kursantów[2], ponieważ bolszewicy nie mogli liczyć na żołnierzy.
Wydarzenia marcowe
1 marca
na Placu Kotwicznym w Kronsztadzie odbył się tradycyjny mityng, związany z upamiętnieniem rewolucji lutowej. Przybyło na niego 16 tysięcy marynarzy, czerwonoarmistów i cywilów. Z kierownictwa bolszewickiego oprócz Wasiljewa i Kuźmina, udział wziął również przewodniczący Wszechrosyjskiego Centralnego Komitetu Wykonawczego Rad –
Michaił Kalinin
. Leninowcy liczyli, że uda się wpłynąć na nastroje mas i uspokoić je, co nie powiodło się.
Wzburzony tłum przyjął jednomyślnie rezolucję załóg pancerników, którzy wysuwali żądania polityczne związane z ostatnimi wydarzeniami w Piotrogrodzie, przy dwóch głosach wstrzymujących się, Kalinina i Kuźmina. Następnego dnia trzystu delegatów marynarskich wybrało Tymczasowy Komitet Rewolucyjny. Na jego czele stanął starszy mat z Pietropawłowska, Pietriczenko, wraz z nim wybrano telefonistę Jakowienkę i elektromechanika Tukina.
3 marca
ukazał się pierwszy numer Wiadomości TKR (Известий Временного Революционного Комитета). Aby zabezpieczyć wyspę, TKR aresztował część bolszewików, z Kuźminem i Wasiljewem na czele. W tym samym czasie oddział
Czeki
, członkowie Trybunału Rewolucyjnego oraz grupa leninowców i czerwonych kursantów bez przeszkód, z bronią w ręku z 2 na 3 marca opuścili Kotlin i udali się do
Oranienbaumu
.
Bolszewicy już
3 marca
wydali rozkaz, aby wszyscy komisarze Floty Bałtyckiej pozostali na swoich stanowiskach, zabroniono wieców i agitacji antybolszewickiej, a wszystkich, którzy sprzeciwiali się, kazano aresztować. Dwa dni później wyszły rozkazy o środkach operacyjnych w celu likwidacji powstania. Postanowiono reaktywować do służby 7 armię, a dowództwo powierzyć
Michałowi Tuchaczewskiemu
.
Na
8 marca
wyznaczono termin szturmu i zdobycia twierdzy, co zbiegło się z datą otwarcia X Zjazdu
RKP (b)
.
Tymczasem TKR
4 marca
rozszerzył swój skład do 15 osób i zaczął wydawać proklamacje, wzywające ludność Rosji do przyłączenia się do trzeciej rewolucji i obalenia bolszewików. Nie przedsięwziął jednak żadnych konkretnych działań zbrojnych, wierząc, że żołnierze Armii Czerwonej nie zaatakują Kronsztadu.
Jeszcze
1 marca
wysłano 30-osobową delegację do Piotrogrodu, która miała żądania marynarzy przedstawić Radzie Piotrogrodzkiej oraz spowodować przyjazd bezpartyjnej delegacji tego miasta. Delegacja kronsztadzka wyjechała, ale nie powróciła już nigdy. Pomimo znacznego utrudnienia kontaktów Piotrogrodu z Kronsztadem, mimo że w całym okręgu północnym obowiązywał stan wojenny, robotnicy Piotrogrodu poparli marynarzy, w fabryce Arsenał przegłosowali rezolucję o przyłączeniu się do rodzącej się rewolucji. Wybrano trzyosobową delegację, w skład której wchodzili anarchista,
eserowiec
i
mienszewik
, delegacja miała nawiązać łączność z Kronsztadem. By złamać robotników, Czeka rozpoczęła pacyfikację miasta. W ciągu 48 godzin aresztowano ponad 2 tysiące robotników, działaczy i sympatyków, anarchistycznych i socjalistycznych.
Oddziały Armii Czerwonej, biorące udział w walkach z marynarzami, wyraziły dla nich poparcie, nie tylko w słowach. W czasie pierwszego ataku bolszewików na Kronsztad –
8 marca
, 561. pułk 187. brygady najpierw odmówił ataku, a gdy został zmuszony, znaczna część żołnierzy oddała się do niewoli.
13 marca
wzburzenie objęło 236. pułk. Dowództwo bolszewickie podjęło bezwzględne środki, by przeciwstawić się możliwości przeniesienia buntu poza wyspę. Do
12 marca
przeniesiono marynarzy z Piotrogrodu do innych baz, przy zachowaniu najwyższych środków ostrożności. Przeprowadzano masowe rozstrzeliwania żołnierzy, którzy odmawiali wykonywania rozkazów, lub "niepewnych" marynarzy, na podstawie wyroków doraźnych trybunałów[3]. Rosyjski historyk N. Pawłowicz napisał: Czerwonoarmiści, przeprowadzający egzekucje, zapisywali w aktach potwierdzanie rozstrzelania, jakby tym samym jednocząc się z wydającymi wyroki i brudząc ręce tą samą co oni krwią. Ci niepiśmienni przy swoim nazwisku stawiali krzyżyki.
Bunty następowały dalej, wrzało w 235, 236. i 237. pułku 78. brygady. Znowu dochodziło do masowych rozstrzeliwań. Sytuację wyraźniej zmieniło dopiero przybycie wojsk złożonych z
Kirgizów
,
Baszkirów
i mieszkańców
Syberii
, a więc ludzi, dla których mit Kronsztadu nie znaczył wiele.
Tuchaczewski podzielił swe wojska na dwie grupy – północną, pod dowództwem J. S. Kazańskiego i południową, dowodzoną przez A.I. Sjediakina.
Liczba atakujących żołnierzy jest nieznana[4], można przyjąć jednak z całą pewnością, że grupa atakujących była silniejsza od załogi Kronsztadu. Jednak i tu dochodzi do pewnych niejasności. Garnizon twierdzy liczył ok. 13 – 16 tysięcy ludzi, gdyby wziąć pod uwagę marynarzy, to liczba obrońców wyniesie 26 tysięcy. Pewne nieścisłości nie mają jednakże zbyt wielkiego znaczenia, ponieważ to, co wydarzyło się w Kronsztadzie w 1921 r., miało wymiar bardziej moralny, aniżeli militarny.
Do twierdzy kronsztadzkiej w marcu 1921 r. można było dostać się po lodzie. Działa fortów były skierowane na zachód, baza od wschodu mogła się bronić za pomocą armat polowych i luf pancerników. Ufając w solidarność ludów Rosji marynarze nie zgodzili się z propozycją oficerów by zaatakować
Oranienbaum
i Siestrorieck i w ten sposób rozszerzyć powstanie.
Bolszewicy, tymczasem, nie mieli żadnych wątpliwości i moralnych zahamowań. Przeprowadzali ataki wszelkimi dostępnymi środkami. Ostrzał Kronsztadu trwał prawie przez wszystkie dni oblężenia, tj. od
7
do
18 marca
. Ataki prowadzono o każdej porze dnia i nocy. Oprócz walki militarnej trwała także walka
ideologiczna
i
propagandowa
. Tutaj również bolszewicy mieli przewagę. Oskarżali oni marynarzy o świadomą bądź nieświadomą agenturalność oraz polityczną krótkowzroczność. 10 marca, X zjazd partii wydelegował na apel Lenina 300 uczestników, którzy ruszyli na front w celu agitowania oddziałów; wśród nich był m.in.
Kliment Woroszyłow
[3].
Powstańcy kronsztadzcy nie otrzymali pomocy w takim zakresie, w jakim by sobie tego życzyli. Ich ograniczone możliwości wyczerpywały się. Wreszcie w nocy z
17
na
18 marca
, po ostrzale artyleryjskim zaczął się nowy, jak się okazało ostatni, szturm.
TKR, widząc niemożność dalszego stawiania oporu, poprosił rząd
Finlandii
o pozwolenie na przekroczenie, przez uciekających powstańców, granicy, na co
Helsinki
wyraziły zgodę. Bolszewicy nie chcieli pozwolić, aby ktokolwiek uciekł z twierdzy i, żeby odciąć odwrót, użyli kawaleryjskiej 27. dywizji, co nie powiodło się. Dzięki obronie baterii Rif i najbliższego jej prawego fortu, powstańcy mogli w miarę bezpiecznie wycofać się na fiński brzeg. Około 8000 ludzi zdołało uzyskać schronienie w Finlandii[3]. Większość członków TKR z Pietriczenką oraz gen. Kozłowskim (oskarżanym przez leninowców o dowodzenie powstaniem) na czele zdołała uciec.
Już 18 marca
Lenin
mianował nowego komendanta Kronsztadu, został nim dawny marynarz
Pawieł Dybienko
.
20 marca
Radio Moskwa podało, że ostatecznie zdobyto wyspę Kotlin.
Bolszewikom nie wystarczało zwycięstwo. Jeńców rozstrzeliwano na miejscu. Pod groźbą kary zabroniono nawet pomocy rannym marynarzom, którzy po szturmie zostali na bałtyckim lodzie i ulicach Kronsztadu. Szczególnie okrutnie rozprawiano się z marynarzami pancerników "Sewastopol" i "Pietropawłowsk". Już samo przebywanie na nich było wystarczające do tego, by zostać rozstrzelanym.
Między kwietniem a czerwcem 1921 r. na śmierć skazano 2103 uczestników powstania, na inne kary skazano 6459[3]. W
1922
r. Specjalna Komisja Ewakuacyjna zesłała na
Syberię
2514 cywilów z Kronsztadu za pobyt w twierdzy w czasie powstania[3]. Nie lepszy był los tych, którzy uwierzyli w bolszewicką amnestię i wrócili z emigracji. 13-18 tysięcy ludzi zostało zesłanych do łagrów na
Wyspy Sołowieckie
i do Chołmogorów w pobliżu
Archangielska
, przy tym część rozstrzelano jeszcze podczas transportu[3]. Wiosną 1922 r. na 5 tysięcy zesłanych w 1921 r., przeżyć zdołało 1,5 tysiąca. Różne formy represji przeciw uczestnikom zajść zdarzały się jeszcze do lat 50[3].
Bolszewicy zwyciężyli, rewolucja upadła. Rosja na długie lata pogrążyła się w terrorze i despotyzmie, na jaki reżim carski nigdy się nie zdobył.
Aleksander Berkman
pisał: Ostatnia iskra nadziei wygasła. Terror i despotyzm zdusiły wszystko, co zrodziło się w październiku. Hasła rewolucji zostały zdradzone, a jej ideały utopione we krwi. Wczorajsze ożywienie oznacza dziś śmierć dla milionów. Dyktatura zabiła rewolucję, jej duch płacze... Zdecydowałem się opuścić Rosję.
Przez dziesięciolecia w propagandzie radzieckiej powstanie w Kronsztadzie było przedstawiane jako kontrrewolucyjne antyradzieckie wystąpienie przygotowane przez eserów, mienszewików, anarchistów i białogwardzistów, wspieranych przez imperialistów zagranicznych[5]. Znacznie pomniejszano też skalę represji, kierowanych jakoby tylko wobec najbardziej aktywnych uczestników. Po tym, jak
Michaił Tuchaczewski
i
Pawieł Dybienko
sami zostali poddani represjom stalinowskim pod koniec lat 30., ich rola w piśmiennictwie dotyczącym tłumienia "kontrrewolucji" została pominięta, a centralną rolę przyznano Woroszyłowowi i Kalininowi. Tuchaczewskiego i zwolenników
Trockiego
wręcz obwiniano o celowe nieudolne działania podczas pierwszego szturmu[3].
Dopiero rozporządzeniem z 10 stycznia
1994
Prezydent Rosji
Borys Jelcyn
rehabilitował ofiary powstania w Kronsztadzie i potępił stosowane wobec nich represje jako bezprawne i sprzeczne z prawami człowieka[3].
Zobacz też
Przypisy
- ↑
Wypędzenie republiki, Polityka, 29.10.2007
[dostęp 10.02.2010]
- ↑ czerwoni kursanci – nazywano tak uczniów szkół wojskowych.
- ↑ 3,0 3,1 3,2 3,3 3,4 3,5 3,6 3,7 3,8 (
ros.
) Witalij D. Docenko, Mify i liegendy Rossijskogo fłota, Poligon, Sankt Petersburg 2002, , s. 137 i n.
- ↑ Sjemanow podaje, że bolszewicy wystawili ponad 13 tysięcy ludzi, a inne źródła, że było to 130 tysięcy
- ↑ Witalij D. Docenko, Mify i liegendy Rossijskogo fłota, Poligon, Sankt Petersburg 2002, s. 137-138 - za Radziecką Wojenną Encyklopedią z 1977 roku.
Linki zewnętrzne