Przekłady biblijne Romana Brandstaettera |
---|
Pełna nazwa | Przekłady biblijne z języka greckiego. Przekłady biblijne z języka hebrajskiego. Cztery poematy biblijne. Słowo nad słowami. (niektóre nazwy) |
Język |
Polski
|
Opublikowanie kompletnego przekładu |
1986
(NT i ST niepełne) |
Tłumacz(e) |
Roman Brandstaetter
|
Wydawca pierwszego wydania |
Księgarnia św. Wojciecha
,
Państwowy Instytut Wydawniczy
,
PAX
|
Wydawca | Wydawnictwo "M", oraz Księgarnia św Wojciecha, Poznań |
Przynależność religijna |
Katolicyzm
|
Księga Rodzaju (1 Mojżeszowa) 1:1-3
|
Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. A ziemia była chaosem i bezładem, A ciemność była nad wzburzoną przepaścią, A Duch Boży unosił się nad wodami. I rzekł Bóg: "Niech się stanie światło". I stało się światło. |
Ewangelia Jana 3:16
|
Albowiem Bóg tak umiłował świat, Że ofiarował swojego Syna Jednorodzonego, Aby wszyscy Jego wyznawcy Nie ulegli zatraceniu, Ale posiedli życie wieczne! |
Przekłady biblijne Romana Brandstaettera obejmowały większą część
Nowego Testamentu
oraz kilka ksiąg
Starego Testamentu
; ukazywały się w latach
1964
-
1986
.
Geneza i historia powstania przekładów
Roman Brandstaetter
wychowywał się w rodzinie żydowskiej z
Tarnowa
. Biblia obecna była w jego tradycji domowej, a nauki czytania i pisania udzielano mu na
Biblii Jakuba Wujka
(wyłącznie na Starym Testamencie, ponieważ wierzący Żydzi nie mogli czytać Nowego Testamentu). Po latach określił ją jako "święty elementarz":
- Nie znam nikogo spośród moich przyjaciół, bliższych i dalszych znajomych, który by się uczył pisania i czytania ojczystego języka na Wujkowej, wcale niełatwej polszczyźnie, a naukę czytania rozpoczynał od słów: "Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię..."[1].
Motywy biblijne obecne były w twórczości Brandstaettera od
lat 40.
, kiedy to przeszedł z
judaizmu
na
katolicyzm
. W oparciu o wątki biblijne pisał m.in. dramaty i poematy, a opus magnum jego twórczości stanowiła czterotomowa
powieść
Jezus z Nazaretu (1967-1973).
W
latach 60.
Brandstaetter rozpoczął przekładanie
Biblii hebrajskiej
– nie decydując się na przekład całości, ale wybierając z niej, według Jerzego Chmiela, najlepsze kęski biblijnego słowa[2]. Brandstaetter nie był biblistą, ani nie miał wykształcenia teologicznego (ukończył
filologię polską
). Nie tłumaczył też wcześniej z języka hebrajskiego (wyjątkiem były meldunki podczas wojny, gdy pracował w
Jerozolimie
).
W
1964
ukazało się Słowo nad słowami – była to antologia tekstów
Starego Testamentu
obejmująca fragmenty kilkunastu ksiąg Starego Testamentu, a także wybrane Psalmy.
W
1968
opublikowany został przekład całej
Księgi Psalmów
, najpierw ułożonych według porządku
Wulgaty
i
brewiarza
rzymskiego, począwszy od
1983
– w numeracji zastosowanej w Biblii hebrajskiej. Wydanie Psałterza w 1983 zostało przez autora zmodyfikowane stylistycznie, a poprzedziła je przedmowa
Thomasa Mertona
.
Kolejnym wydawnictwem obejmującym przekłady Starego Testamentu były Cztery poematy (1972), były to pełne przekłady ksiąg:
Koheleta
,
Hioba
,
Trenów Jeremiasza
oraz
Pieśni nad Pieśniami
. Bardzo podobny zestaw wybrał kilka lat później w
swoich przekładach
Czesław Miłosz
.
W latach 70. Brandstaetter przystąpił do przekładania z języka
greckiego
pism
Nowego Testamentu
. Kolejno ukazały się:
Brandstaetter pragnął jeszcze przetłumaczyć listy bliskiego mu
św. Pawła
, w czym jednak przeszkodziła mu śmierć. [3]
Przekłady Brandstaettera były parokrotnie wznawiane – najpierw, w
latach 80.
, wznowiono wszystkie przekłady Starego Testamentu, a w latach 2003-2004 nakładem wydawnictwa "M" ukazały się zbiory: Księgi Starego Przymierza, Psałterz oraz Księgi Nowego Przymierza. Osobno nakładem Wydawnictwa św. Wojciecha ukazało się wznowienie Słowa nad słowami.
Charakterystyka przekładów
Jako jedyny polski autor przekładów Biblii (wyłączając prace studyjne np.
Aleksego Klawka
), w przekazie tekstu Brandstaetter zastosował
metodę kolometryczną
. Polega ona na podziale
wersetu
biblijnego na rytmiczne człony[4]. W ten sposób można je recytować śpiewnie, sposobem kantylacyjnym.
- Tłumacząc zatem tekst ewangeliczny starałem się oddać jego oralny charakter, rytmiczne brzmienie recytowanego wersetu o wyraźnej kadencji i eufonii.[5]
Brandstaetter przekazywał sens oryginalnego tekstu, ale nie kosztem przekładu dosłownego i tym samym niewolniczego. Jego przykłady miały charakter dynamiczny, zaś Jerzy Chmiel określa je jako efekt "myślenia Biblią" i twierdzi, że są nie tylko poetyckie, ale wręcz profetyczne[2].
Wychowany na polszczyźnie Wujkowej tłumacz używał nieraz oryginalnych i archaicznie brzmiących określeń, takich jak winogradnicy, weselnicy, stoły pieniężników, Wniebowstępujący.[3]
Krytyka przekładów
Waldemar Chrostowski
zwracał uwagę na fakt, że tłumaczenia Brandstaettera ukazywały się świeżo po
Soborze Watykańskim II
i ponieważ były mocno osadzone w tradycji żydowskiej, miały jak na swoje czasy charakter rewolucyjny[6].
Janusz Frankowski
podkreślał - odnosząc się do przekładów ze Starego Testamentu, że tłumacz ten wniósł w przekład piękne poetyckie słowo. Twierdził jednak, że często poeta bierze górę nad tłumaczem i daje interpretację poetycką zbyt daleko posuniętą, zbyt indywidualną i w [jej] imię [...] dość często rozbija zwarty wiersz biblijny, a przez to i samą poezję biblijną.[7]
W ankiecie biblistów polskich z roku 1999 przeprowadzonej przez
Katolicką Agencję Informacyjną
, przekład Brandstaettera został uznany - obok
Biblii Wujka
- za najlepszy polski przekład pod względem literackim.[8]
Poglądy przekładowe Brandstaettera
Swoje przekłady Brandstaetter poprzedzał przedmowami, w których tłumaczył swe podejście do tekstu i wykraczał czasami poza ustalenia naukowej
biblistyki
.
Najbardziej oryginalną tezą egzegetyczną Brandstaettera była zmiana tekstu w Hymnie o Logosie, otwierającym
Ewangelię Jana
. Wbrew greckiemu oryginałowi przetłumaczył część Hymnu w czasie teraźniejszym, a nie przeszłym.
„
Przed wszystkim
Jest Słowo,
A Słowo
Jest u Boga,
A Bóg
Jest Słowem.
Ono jest przed wszystkim u Boga,
Przez Nie wszystko jest,
A bez Niego nic nie jest,
Co jest.”
— J 1,1-3; tłum. Roman Brandstaetter
W szkicu Jest - czyli historia jednego przekładu[9] oraz we wstępie do Ewangelii Jana pisarz wyjaśniał to odejście od oryginalnego tekstu chęcią dotarcia do sposobu myślenia ewangelisty.
Św. Jan
- według tłumacza - pisząc Ewangelię myślał po hebrajsku lub aramejsku, a tam, ze względu na ograniczenie hebrajskich form czasownika, nie mógł użyć czasu teraźniejszego. To podejście spotkało się z ostrą polemiką
Anny Świderkówny
.[3].
Przypisy
- ↑ Roman Brandstaetter, Krąg biblijny, wyd. PAX Warszawa 1977, s. 25
- ↑ 2,0 2,1 Jerzy Chmiel, Księgi Starego Przymierza (wstęp), wydawnictwo "M", Kraków 2003, s. 7-9
- ↑ 3,0 3,1 3,2 Jan Kanty Pytel, Księgi Nowego przymierza (wstęp), op. cit. Wydawnictwo "M", Kraków 2004, s. 9-11
- ↑ Por. niżej podany przykład tłumaczenia początku Ewangelii Jana.
- ↑ Wstęp do Ewangelii Jana w Księgi Nowego przymierza, Wydawnictwo "M", Kraków 2004, s. 536
- ↑ Waldemar Chrostowski, Elementy interpretacji żydowskiej w Romana Brandstaettera chrześcijańskiej lekturze Biblii, wykład wygłoszony 7 stycznia 2006 na Ogólnopolskim Interdyscyplinarnym Sympozjum Naukowym, zorganizowanym przez Stowarzyszenie im. Romana Brandstaettera, w 100 rocznicę urodzin pisarza. Dostępny 19 listopada 2007 w formie dźwiękowej:
[1]
- ↑
Janusz Frankowski
. Wokół psalmów i kantyków. Rozważań o tłumaczeniu Pisma Świętego ciąg dalszy. „Znak”. Wrzesień 1976. 221. Ss. 8-14.
- ↑ Natalia Budzyńska.
Żywe święte Słowo
. „Przewodnik Katolicki”. 48/2005.
- ↑ Esej opublikowany w Kręgu biblijnym oraz we wznowieniu Ksiąg Nowego Przymierza
Linki zewnętrzne