Stan trzeci był najbardziej zróżnicowany. Do mieszczaństwa zaliczali się bankierzy, przemysłowcy, jak i robotnicy i biedota miejska. Szybko rosnąca pozycja mieszczaństwa i bogatego chłopstwa, nie odnajdywała odzwierciedlenia w znaczeniu politycznym. Stan trzeci nie miał żadnego wpływu na politykę Francji. W jego obronie stawali zarówno myśliciele, jak i przedstawiciele stanów wyższych. Bardzo popularna była broszura księdza Emanuela Sieyesa o tytule „Co to jest stan trzeci ?”, w której dowodził, że 96 % społeczeństwa francuskiego, czyli właśnie stan trzeci, ma wszelkie predyspozycje do sprawowania władzy.