Słyszeliście może już te nazwy?
A może wiecie, co oznaczają?
Wyrazy takie, jak: buczek, bzyczeć, ćwierkać, szurać, kwiczeć naśladują dźwięki otaczającego nas świata. Dlatego określane są mianem wyrazów dźwiękonaśladowczych, czyli onomatopei.
Pisarze i poeci, chcąc stworzyć dźwiękowe tło dla swoich utworów, nie tylko chętnie używają wyrazów dźwiękonaśladowczych, ale również specjalnie dobierają głoski w swoim tekście. Jest to tak zwana instrumentacja głoskowa. Wzmacnia ona treści przekazywane za pomocą wyrazów lub zdań, buduje specjalny nastrój.