Doktryna komunistyczna głosiła, że socjalizm wyeliminuje własność prywatną, wszyscy obywatele staną się najemnymi pracownikami i robotnikami jednego powszechnego syndykatu państwowego. "Fabryczna dyscyplina" zapanuje w całym społeczeństwie.
Ukoronowaniem rewolucyjnych przemian będzie powstanie społeczeństwa komunistycznego, charakteryzującego się całkowitą równością. Zaniknie podział na klasy, nie będzie różnic majątkowych. Stopniowo zacznie obumierać instytucja państwa jako instrumentu ucisku klasowego.
Następca Lenina, Józef Stalin (1879-1953, właściwe nazwisko: Dżugaszwili), wybrany na stanowisko sekretarza generalnego partii bolszewickiej w 1922 roku, stał się autorem tezy o zaostrzaniu się walki klasowej. Mówiła ona, że w miarę umacniania się socjalizmu wrogowie klasowi są coraz bardziej aktywni, stosują sabotaż i dywersję, należy więc być nieustannie czujnym w ich zwalczaniu. Teza ta w praktyce służyła jako uzasadnienie wzmagającego się terroru politycznego.