Po podziale Imperium Romanum, na zachodzie pogorszyła się sytuacja gospodarcza, gdzie rosły koszty utrzymania państwa. Wówczas często stosowano tzw. psucie monety (coraz mniej było w niej metali szlachetnych) oraz wzrost podatków, który zaczęto ściągać również w naturze. Kryzys ujawnił się także w rolnictwie: malejąca liczba niewolników uprawiających rolę spowodowała, że ciężar jej uprawy spadł na kolonów (wolni dzierżawcy). Wówczas wielcy właściciele ziemscy zakazali swoim robotnikom porzucania gospodarstw, a samych kolonów przywiązano do latyfundiów (ogromna posiadłość ziemska należąca do określonej osoby, jej rodu czy kościoła), i od tej pory opiekowali się nimi latyfundyści.