ANALIZA PRZYPADKU UCZENNICY Z TRUDNOŚCIAMI W NAUCE I KONTAKTACH INTERPERSONALNYCH
1/ IDENTYFIKACJA PROBLEMU
Angelika rozpoczynając naukę w klasie pierwszej nie osiągnęła dojrzałości szkolnej zarówno w sferze intelektualnej , emocjonalnej , poznawczej jak i społecznej. Dziewczynka nie uczęszczała systematycznie do oddziału ,,zerowego’’, co spowodowało braki w wiadomościach i umiejętnościach koniecznych do podjęcia nauki w szkole. Brak kontaktów z rówieśnikami spowodował trudności w nawiązywaniu prawidłowych relacji interpersonalnych. Matka dziewczynki nie wyraziła zgody na odroczenie córki. Angelika nie inicjowała , wręcz unikała kontaktów z rówieśnikami , była bardzo nieufna, wycofana, często nie nawiązywała kontaktu wzrokowego. Nie potrafiła prawidłowo trzymać ołówka , posługiwać się pędzlem , nożyczkami. Nie znała liter , cyfr, podstawowych figur geometrycznych. Miała ubogi zasób słownictwa. Mimo drobnej budowy Angelikę cechowała niewielka sprawność fizyczna. Ćwiczenia wymagające utrzymania równowagi i koordynacji ruchowej sprawiały dziecku wyraźne problemy.
2/ GENEZA I DYNAMIKA ZJAWISKA
Dziewczynka wychowuje się w rodzinie pełnej , o niskim statusie materialnym. Wspólnie z rodzicami i trojgiem dzieci mieszka babcia , wykazująca ogromną troskę o swoje wnuki . Angelika ma starszą siostrę i młodszego brata .Ojciec czasami nadużywa alkoholu . Matka nie potrafi poradzić sobie z wieloma problemami , potrzebuje wsparcia i pomocy. Dziewczynka otoczona opieką babci , matki i starszej siostry była wyręczana od najmłodszych lat w czynnościach samoobsługowych , a ciągły brak poczucia bezpieczeństwa sprawiał , że każda nowa sytuacja stawała się dla Angeliki stresem. Reasumując, dziewczynka rozpoczynając naukę w klasie pierwszej, miała szereg obciążeń , które przeszkadzały jej w prawidłowym starcie edukacyjnym:
niski potencjał intelektualny; deficyty rozwojowe dotyczące sprawności analizatora wzrokowego i słuchowego; dominacja procesów hamowania nad procesami pobudzania; nieśmiałość i zaniżone poczucie własnej wartości ; niewielkie umiejętności ruchowe i manualne;
3/ ZNACZENIE PROBLEMU
Długotrwały brak poczucia bezpieczeństwa wpływa hamująco na zachowanie się i prawidłowy rozwój dziecka. Jest nie tylko przyczyną obniżonej aktywności, ale sprawia , że osłabione jest napięcie mięśni. Wywołuje to trudności w czynnościach manualnych ( wycinanie , malowanie , pisanie, modelowanie), trudności w zapamiętywaniu wiadomości i kojarzeniu faktów. Dodatkowo w szkole wciąż dokonuje się oceny dziecka. Dotyczy to jego pracy , wiadomości , umiejętności. Oceny dokonują nie tylko nauczyciele , ale też rówieśnicy. Zwłaszcza oni potrafią być szczególnie niesprawiedliwi i wywoływać u rówieśnika poczucie niższej wartości , inności. Dziecko wycofuje się , staje się nieufne . Miałam możliwość obserwowania zmian zachodzących w psychice Angeliki w ciągu trzech kolejnych lat nauki. Poznałam ją jako zagubioną , wycofaną dziewczynkę. Na tle klasy wyróżniała się niepozornym wyglądem. Nigdy pierwsza nie inicjowała rozmowy , zabawy. Miała problemy ze zrozumieniem i wykonaniem najprostszych poleceń wynikających z toku zajęć edukacyjnych. Cechowało ją wolne tempo pracy , ciągła niepewność co do poprawności wykonywanego zadania , przesadna dbałość o porządek wokół siebie. Nigdy nie prosiła o pomoc , chociaż jej wyraźnie potrzebowała. Do szkoły przychodziła chętnie , cieszyła się ze spotkania z wychowawcą i rówieśnikami. Matka oczekiwała , że Angelika zacznie wkrótce funkcjonować prawidłowo (jak starsza siostra Karolina). Trudno było jej zaakceptować stwierdzoną później niepełnosprawność córki . Przypadek Angeliki był skomplikowany i należało podjąć działania wielokierunkowe , zaangażować do pomocy specjalistów. Stanowił dla mnie jako nauczyciela - wychowawcy wyzwanie. Praca współczesnego nauczyciela nie sprowadza się tylko do roli osoby przekazującej dziecku wiedzę i doświadczenie , ale coraz częściej przyjaciela i terapeuty – osoby odkrywającej problemy dziecka i starającej się mu pomóc. Im szybciej problem zostaje zauważony, im większą fachowością wykażą się pracownicy placówki – tym większe będą efekty niesionej pomocy.
4/ PROGNOZA
Zaborowski Z :,, Podstawy wychowania zespołowego’’ , PWN , Warszawa 1987;
Kozłowska A : ,,Jak pomagać dziecku z zaburzeniami życia uczuciowego’’ , Warszawa 1996 ;
Misiorna E : ,,Klasa szkolna jako środowisko życia dziecka’’ , Życie Szkoły 1993 / 1.
A/ Negatywna w przypadku zaniechania oddziaływań
Brak jakichkolwiek działań ze strony wychowawcy spowodowałby nasilenie objawów lękowych u dziecka . Pogłębiłoby to deficyty rozwojowe i przyspieszyło dysharmonijny rozwój Angeliki. Z lękiem i niechęcią przychodziłaby do szkoły , która stałaby się dla niej źródłem niepowodzeń. W konsekwencji zaburzenia natury emocjonalnej mogłyby doprowadzić do nerwicy .
B/ Pozytywna w przypadku wdrożenia postawionych zadań
Dziewczynka otoczona fachową pomocą i troskliwą opieką będzie mogła odnaleźć się w roli uczennicy i koleżanki. Założyłam , że wszystkie podejmowane przeze mnie działania doprowadzą w konsekwencji do : uzdrowienia sytuacji w domu; otwarcia się dziecka na otoczenie; nawiązania prawidłowych relacji z rówieśnikami; umiejętności zaprezentowania siebie; możliwości osiągania sukcesów edukacyjnych .
5/ PROPOZYCJE ROZWIĄZAŃ
Starałam się od momentu zaobserwowania problemu realizować zadania , które uznałam za priorytetowe:
- pomoc w uzdrowieniu sytuacji rodzinnej; - zorganizowanie cyklu zajęć umożliwiających dziewczynce przezwyciężenie nieśmiałości i otwarcie się dziecka na innych; - systematyczna pomoc w nawiązywaniu prawidłowych kontaktów interpersonalnych ( dziecko – dziecko , dziecko – dorosły ); - ciągłe wyrównywanie braków w wiadomościach i umiejętnościach.
6/ WDRAŻANIE ODDZIAŁYWAŃ
Pierwsze rozmowy z matką dziewczynki miały na celu uświadomienie konieczności uzdrowienia sytuacji w domu . W tym celu został za zgodą matki włączony do pomocy dzielnicowy . Uświadomił męża , jak bardzo krzywdzi swoich bliskich i jakie poniesie konsekwencje , jeżeli nie zmieni swojego postępowania . Matka dziewczynki, czując wsparcie , zaczęła więcej czasu poświęcać na pomoc dziecku w nauce. Z dziećmi w klasie przeprowadzałam rozmowy na temat tolerancji , konieczności szanowania i akceptowania innych ludzi. Cyklicznie prowadziłam również w zajęcia wykorzystując techniki socjoterapeutyczne , mające na celu zbudowanie pozytywnych więzi w grupie wychowanków i stworzenie Angelice poczucia bezpieczeństwa. Zajęcia w formie zabaw przebiegały w kręgu , wymagały więc od uczestników nawiązania kontaktu wzrokowego i emocjonalnego . Umożliwiły też dziewczynce obserwowanie zachowań innych rówieśników. Po pewnym czasie Angelika zaczęła wypowiadać się. Najpierw cicho i niepewnie , potem coraz śmielej i chętniej . Uczniowie często nagradzali ją za wypowiedź oklaskami , co mobilizowało do dalszego aktywnego uczestnictwa w zajęciach. Dużo radości sprawiały dziewczynce zwłaszcza zabawy ruchowe ze śpiewem i przy muzyce. Wyzwalały w niej radość, spontaniczność, rozwijały umiejętności komunikowania się z innymi. Dzieci chętnie pomagały dziewczynce w pracach plastycznych i technicznych, nie pozwalały samotnie spędzać przerw. Po kilku miesiącach zauważyłam, że Angelika częściej się uśmiecha , śmielej zachowuje na zajęciach , chętniej prezentuje na forum klasy. Pomimo pracy z dzieckiem w ramach zespołu korekcyjno – kompensacyjnego oraz dodatkowych ćwiczeń w domu pod kontrolą matki, postępy edukacyjne były znikome. Dlatego Angelikę skierowałam na badania do Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w celu dokładnego zdiagnozowania i uzyskania wskazówek co do dalszej pracy. Okazało się , że przyczynę trudności w nauce stanowiły parcjalne deficyty rozwojowe. Stwierdzono poważnie zaburzony słuch fonematyczny oraz słabą zdolność dokonywania analizy i syntezy słuchowej wyrazów. Zasugerowano matce konieczność powtórzenia przez Angelikę klasy pierwszej . Jednak matka nie wyraziła na to zgody. Dziewczynka została promowana do klasy drugiej. Zdawałam sobie sprawę z tego , że dziecko potrzebuje intensywnej i fachowej pomocy. Dlatego opracowałam i wdrażałam od września 2002 roku Indywidualny program naprawczy dla uczennicy z trudnościami w nauce. Program został zatwierdzony do realizacji przez szkolny nadzór pedagogiczny. Do pomocy dziecku włączył się szkolny psycholog, pedagog, logopeda. Pracowałam z dziewczynką w czasie zajęć, indywidualizując treści nauczania , ponadto społecznie – dwie godziny tygodniowo. Na zajęciach dominowały metody stymulujące , ćwiczeniowe , artystyczne , gry i zabawy. Postępy stały się zauważalne. Angelika zapamiętała litery , zaczęła czytać , zapisywać z pamięci proste wyrazy. Poprawiła się też jakość pisma , usprawniły palce rąk. Niepokoił mnie jednak ciągły brak postępów z edukacji matematycznej. Dziewczynka dokonywała tylko prostych obliczeń na konkretach. Ponowne badanie w Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej potwierdziło moje wcześniejsze przypuszczenia - upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim. Od 16 kwietnia 2003 roku zaczęłam wdrażać w toku zajęć edukacyjnych Program szkoły specjalnej oparty na wymaganiach edukacyjnych dla dziecka upośledzonego umysłowo w stopniu lekkim. Od września 2003 roku pracowałam z Angeliką indywidualnie w toku cotygodniowej godziny rewalidacyjnej , realizując Indywidualny program rewalidacyjny.
Program ten obejmował: ćwiczenia usprawniające percepcję słuchową; ćwiczenia usprawniające percepcję wzrokową ( konieczność noszenia okularów w związku z poważnym niedowidzeniem na lewe oko) ; ćwiczenia kształtujące sprawność manualną; ćwiczenia rozwijające koordynację ruchowa i manualną. Ponadto aby aktywniej włączyć dziewczynkę w życie rówieśnicze, pomóc dziecku w zaakceptowaniu swojej niepełnosprawności, przekonałam matkę o konieczności uczestnictwa Angeliki w zajęciach szkolnej świetlicy socjoterapeutycznej . Pomoc nauczycieli - terapeutów okazała się niezbędna do dalszego prawidłowego funkcjonowania dziecka w szkole.
7/ EFEKTY ODDZIAŁYWAŃ
Potwierdziła się w znacznym stopniu prognoza pozytywna. Angelika otworzyła się na otoczenie. Osiągnęła pewien rodzaj równowagi psychicznej . Poczuła się bezpiecznie w grupie rówieśniczej , która zaakceptowała ją taką , jaka była. Dłużej trwało zaakceptowanie siebie. Ciągłe wzmacnianie Angeliki pochwałami za najmniejsze osiągnięcia, zaczęło przynosić efekty po nieco dłuższym czasie. Dziewczynka uwierzyła w siebie, prezentując się kilkakrotnie w czasie klasowych uroczystości. Kończąc naukę w klasie trzeciej, osiągnęła wymagania programowe dla dziecka upośledzonego umysłowo w stopniu lekkim. Niepokojący brak postępów edukacyjnych , stała współpraca z Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną pozwoliła na szybką diagnozę dziewczynki , której niepełnosprawność ograniczała odnoszenie sukcesów edukacyjnych na tle pełnosprawnych rówieśników. Wspaniałym efektem zajęć mających zintegrować Angelikę z grupą rówieśniczą było wzajemne zbliżenie się wychowanków i wychowawcy. Uczniowie potrafią wspierać się wzajemnie , cieszyć z sukcesów koleżanek i kolegów. Są tolerancyjni , otwarci na siebie i innych. Pomimo tego, że od września pracuję w innej szkole , wciąż utrzymuję serdeczne kontakty zarówno z wychowankami jak i ich rodzicami. Mam nadzieję , że właściwa współpraca z matką dziewczynki , wsparcie ze strony nowego wychowawcy a także koleżeńska postawa zespołu klasowego, przyczyni się do dobrej i efektywnej pracy Angeliki w toku kolejnego etapu edukacyjnego.
Urszula Michalik nauczyciel nauczania zintegrowanego SP – 1 , Chojnice |