Rozwój mowy dziecka rządzi się swoimi prawami. Przebiega określonymi etapami, które mają swoje charakterystyczne cechy i określony czas pojawiania się. Uzyskany przez dziecko stopień rozwoju mowy stanowi jedno z ważniejszych kryteriów dojrzałości szkolnej.
Dzieci rozpoczynające naukę szkolną powinny już prawidłowo wymawiać wszystkie głoski, budować logiczne, poprawne pod względem gramatyki i składni zdania. Ich mowę powinien cechować właściwy akcent, rytm i melodia.
Jednakże nie u wszystkich dzieci rozwój mowy przebiega harmonijnie i według przyjętych norm. Rozwoju mowy może przeciągać się u niektórych dzieci, zwłaszcza tych, które w ogóle rozwijają się wolniej. Jeżeli dziecko zaczęło mówić dopiero w 2-3 roku życia, to nie możemy wymagać, aby w 6-7 roku rozwój mowy mógł być w pełni zakończony. Najczęstszymi wadami wymowy w tym okresie jest nieprawidłowa wymowa głosek szumiących i głoski „r”, sygmatyzm międzyzębowy oraz mowa bezdźwięczna.
Opóźniony rozwój mowy stanowi dla dzieci poważną przeszkodę w funkcjonowaniu w roli ucznia i kolegi. Często nie są one w stanie sprostać społecznym, emocjonalnym, poznawczym wymaganiom, które stawia przed nimi szkoła. Ta trudna sytuacja nie sprzyja ich rozwojowi.
Rozwój mowy postępuje równolegle z rozwojem motoryki dużej i małej, czyli narządów artykulacyjnych. Mowa wytwarza się dzięki skoordynowanej aktywności muskulatury języka, warg, gardła itp. Do rozwoju i koordynacji poszczególnych części aparatu artykulacyjnego potrzebny jest czas i aktywne ćwiczenia.
W szkole dziecko poddawane jest różnym ocenom ze strony nauczyciela i rówieśników. Nauczyciele wymagają, aby opanowało materiał nauczania w określonym czasie i w określony sposób, by skupiło uwagę, panowało nad rekcjami emocjonalnymi, ograniczało swoją ruchliwość, było samodzielne, i posiadało podstawowe sprawności manualne (samoobsługa, rysowanie, wycinanie, malowanie, lepienie, pisanie, itp.).
Przerwa śródlekcyjna jest egzaminem współżycia w grupie. Grupa chce widzieć w uczniu towarzysza zabaw. Nie toleruje nieśmiałych, płaczliwych, niezręcznych. Do takich należą dzieci otyłe, mało ruchliwe, o powolnym tempie mowy i zwolnionych reakcjach słownych, jąkające się i z wadami wymowy. Uczniowie, którzy są odsuwani od grupy klasowej, stają się lękliwi, osamotnieni, boją się głośno odpowiadać w klasie. To wszystko wpływa ujemnie na rozwój mowy. Głos staje się cichy, drżący, odpowiedzi są nieśmiałe i skąpe.
Potrzeba posiadania tak wielu różnych umiejętności niejednokrotnie przewyższa możliwości dziecka. Dlatego właśnie, pomimo faktu, że siódmy rok życia dziecka jest tym, w którym rozpoczyna ono naukę w szkole podstawowej to rodzice, jak i najbliższe jego otoczenie powinno myśleć o przygotowaniu dziecka do szkoły jak najwcześniej. Przygotowanie takie składa się z dwóch etapów: I etap - obejmuje cały wiek przedszkolny; natomiast II etap - dokonuje się w ostatnim roku przed rozpoczęciem nauki. Ale, niestety, w dzisiejszych czasach dzieci mają ograniczony dostęp do edukacji przedszkolnej. Większość dzieci, zwłaszcza z małych miast i wsi, uczęszcza tylko do klas „0”.
Każde dziecko powinno opanować mowę do 5 roku życia pod względem artykulacyjnym, czyli, umieć wypowiadać prawidłowo wszystkie dźwięki. Oprócz tego mowa powinna być w tym okresie na tyle rozwinięta, żeby dziecko zaczęło samo opowiadać i pytać. Możemy jednak spotkać się z tym, że w trakcie kształtowania się mowy dziecka będą występowały pewne nieprawidłowości. Jest to objaw fizjologiczny, tzn. zgodny z rozwojem dziecka, a przemija czasem bez leczenia. Do tych nieprawidłowości należą: bełkotanie, agramatyzmy i okresowe jąkanie.
Uogólniając można stwierdzić, że dziecko gotowe do podjęcia nauki w klasie pierwszej posiada odpowiedni do swojego wieku zasób pojęć, wiadomości, swobodę wypowiadania się, zdolność zapamiętywania, zdolność myślenia przyczynowo - skutkowego i wnioskowania, a jego mowa jest prawidłowa pod względem artykulacji. Ponad to bardzo istotną rzeczą jest także odpowiednia motywacja i zainteresowanie nauką i szkołą. Zwraca się tu także uwagę na takie cechy jak: wytrwałość, obowiązkowość, systematyczność i czy dziecko będzie zdolne do współżycia w grupie, czy będzie umiało dostosować się do wymagań życia zbiorowego. Ważna jest też dojrzałość emocjonalna, dzięki której dziecko staje się bardziej opanowane i potrafi sobie radzić w sytuacjach poważniejszych.
Podsumowując rozważania na temat przygotowania dziecka do szkoły, należy wspomnieć, że osiągnięcie dojrzałości szkolnej jest momentem równowagi między wymaganiami szkoły a możliwościami dziecka. Niezmiernie ważne jest, więc, aby rodzice zwracali uwagę na wszelkie braki i deficyty rozwojowe w miarę wcześnie, a szkoły i samorządy lokalne stwarzały możliwości do korygowania tych niedociągnięć. Ważne jest też, by dla dobra uczniów, szczególnie tych najmniejszych, w placówkach oświatowych odbywały się zajęcia specjalistyczne z zakresu reedukacji, logopedii i socjoterapii, a nie tylko ogólne wyrównawcze.
LITERATURA:
- Demel G. (1996) Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola, WSiP, Warszawa
- Grabowska G. (1989) Nauczanie języka polskiego w niższych klasach szkoły podstawowej cz. 1, Słupsk
- Jankowska M. (1999) Co robić, aby moje dziecko nie miało trudności w szkole, Życie Szkoły nr 4
- Sawa B. (1990) Dzieci z zaburzeniami mowy, WSiP, Warszawa
- Spionek H. (1979) Zaburzenia psychoruchowego rozwoju dziecka , PWN, Warszawa
- Żebrowska M. (red.) (1966) Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży, PWN, Warszawa Autor artykułu: Beata Szydłowska
|