Najłatwiej uczyć się poprzez zabawę. Proponuję przeprowadzenie zajęć kształcenia zintegrowanego w klasie III w formie turnieju drużynowego, podczas którego uczniowie wykazują się znajomością najbardziej znanych polskich przysłów i powiedzeń.
Cel ogólny:
- poznanie najpopularniejszych polskich przysłów i powiedzeń
Cele operacyjne
Uczeń:
- wie, jak ważną rolę w historii Polski odegrało pielęgnowanie polszczyzny
- umie za pomocą ekspresji ruchowej lub plastycznej przedstawić dane przysłowie
- potrafi współdziałać w zespole
- przestrzega zasad uczciwej rywalizacji
Formy pracy:
Metody:
- objaśnienia nauczyciela
- gry dramatyczne
- praca z tekstem
- elementy problemowości
Środki dydaktyczne: kartoniki z zapisanymi przysłowiami lub pierwszą ich częścią, rekwizyty ( kij, mydło, jabłko, ziarna, igła), „Księga przysłów polskich”.
Przebieg zajęć
I. N. wyjaśnia uczniom historyczną rolę i znaczenie polskich przysłów i powiedzeń oraz podaje najważniejszy cel zajęć.
II. N. dzieli uczniów na dwie drużyny i wyjaśnia zasady, według których zastanie rozegrany turniej.
III. Przebieg turnieju:Zadanie 1
Przedstawiciel drużyny losuje kartkę z początkiem przysłowia i ma za zadanie je dokończyć.
Kto rano wstaje,.....(temu Pan Bóg daje.)
Kto nie ma w głowie,.......(ten ma w nogach.)
Kto pyta,........( nie błądzi.)
Kto późno przychodzi,........( sam sobie szkodzi.)
Nie taki diabeł straszny ,...........( jak go malują.)
Kto daje i odbiera,.........( ten się w piekle poniewiera.)
Zadanie 2
Drużyna zapisuje przysłowia, które kojarzą się z pokazanymi rekwizytami: kij, jabłko, mydło, ziarna, igła.
Każdy kij ma dwa końce.
Niedaleko pada jabłko od jabłoni.
Kto się myje, ten długo żyje.
Ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka
Robić z igły widły.
Zadanie 3
Przedstawiciel drużyny rysuje na tablicy ilustrację do wylosowanego przysłowia lub powiedzenia. Drużyna odgaduje jakie to przysłowie.
Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz.
Strach ma wielkie oczy.
Z dużej chmury mały deszcz.
Trafiła kosa na kamień.
Zadanie 4
Przedstawiciel drużyny za pomocą gestów i mimiki pokazuje wylosowane przysłowie lub powiedzenie. Drużyna odgaduje jakie to przysłowie.
Żeby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała.
Kto pod kim dołki kopie, sam w nie wpada.
Gdzie dwóch się bije , tam trzeci korzysta.
Paluszek i główka to szkolna wymówka.
Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść.
Miele językiem jak ciele ogonem.
Zadanie 5
Drużyna ma za zadanie wypisać jak najwięcej przysłów i powiedzeń,w których występuje jakieś zwierzę.
Np.: Każda pliszka swój ogonek chwali.
Nie kupuj kota w worku.
Przyczepić się jak rzep do psiego ogona.
Kruk krukowi oka nie wykole.
Żeby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała
Pasuje jak wół do karety.
Baba z wozu, koniom lżej.
Powiedziały jaskółki, że niedobre są spółki.
Miele językiem jak ciele ogonem.
IV. Podliczenie punktacji, wyłonienie zwycięskiej drużyny i nadanie jej członkom honorowego tytułu „Znawcy polskich przysłów i powiedzeń”.
V. Ocena pracy uczniów podczas lekcji.
Zestaw przysłów do wykorzystania
Każdy kij ma dwa końce.
Niedaleko pada jabłko od jabłoni.
Kto się myje, ten długo żyje.
Ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka.
Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz.
Strach ma wielkie oczy.
Robić z igły widły.
Trafiła kosa na kamień.
Żeby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała.
Kto pod kim dołki kopie, sam w nie wpada.
Każda pliszka swój ogonek chwali.
Nie kupuj kota w worku.
Przyczepić się jak rzep do psiego ogona.
Kruk krukowi oka nie wykole.
Pasuje jak wół do karety.
Baba z wozu, koniom lżej.
Powiedziały jaskółki, że niedobre są spółki.
Miele językiem jak ciele ogonem
Gdzie dwóch się bije , tam trzeci korzysta.
Paluszek i główka to szkolna wymówka.
Z dużej chmury mały deszcz
Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje.
Kto nie ma w głowie, ten ma w nogach.
Kto pyta, nie błądzi.
Kto późno przychodzi, sam sobie szkodzi.
Nie taki diabeł straszny , jak go malują.
Kto daje i odbiera, ten się w piekle poniewiera.
Opracowała Hanna Kobus