Bitwa pod Kuryłówką – bitwa stoczona przez oddziały partyzanckie
NOW
z
NKWD
, 7 maja 1945 r. we wsi
Kuryłówka
. Oddziały NOW odparły ataki Sowietów, po czym wycofały się ze wsi.
Tło bitwy
Po wkroczeniu Sowietów pod koniec lipca 1944 r. w okolice
Leżajska
, rozpoczęły się represje wobec polskiego podziemia. NKWD dokonywało aresztowań żołnierzy
Armii Krajowej
,
NOW
i przedstawicieli Delegatury Rządu na Kraj. Pomimo to na przełomie 1944 i 1945 na tym terenie udało się odtworzyć jednostki partyzanckie NOW. W dużej mierze było to zasługą
Józefa Zadzierskiego
, ps. Wołyniak. Jego oddziały zwalczały komunistyczny aparat władzy i jego konfidentów, walczyły z ekspedycjami NKWD, likwidowały byłych współpracowników niemieckiego okupanta oraz broniły ludności polskiej przed atakami oddziałów
UPA
, jak również dokonywały pacyfikacji ukraińskich wsi[1] (np. Dobcza[2], Dobra[3], Wołczaste[4], Rudka[5],
Piskorowice
).
26 lutego
1945
r. komendant Okręgu Rzeszowskiego NOW
Kazimierz Mirecki
, wobec ciągłych walk mimo formalnego zakończenia II wojny światowej, wydał rozkaz wznawiający działalność Narodowej Organizacji Wojskowej, która na tym terenie w zasadzie nie używała nazwy
Narodowe Zjednoczenie Wojskowe
, tylko nadal występowała jako Narodowa Organizacja Wojskowa. W połowie marca 1945 r. przy dowództwie Okręgu powołano do życia Komendę Oddziałów Leśnych, którą początkowo kierował kpt. Tadeusz Gryblewski, ps. Ostoja. Komendzie OL podlegało osiem oddziałów. Wśród nich były oddziały: Bronisława Gliniaka ps. Radwan, Stanisława Pelczara ps. Majka, Franciszka Szarka ps. Lis, Józefa Zadzierskiego i Józefa Krawczyka ps. "Kudłaty"[6]
Od wiosny 1945 r. w wyniku aresztowań w MO i w Wojsku Polskim byłych partyzantów polskiego podziemia, odnotowywano coraz częstsze przypadki dezercji. Nawet oddziały Wojsk Wewnętrznych (później
KBW
) nie były pewną ostoją "władzy ludowej". Często oddziały
Armii Czerwonej
bądź NKWD atakowały posterunki MO podejrzane o współpracę z podziemiem antykomunistycznym, oraz ścigały dezerterów. Niejednokrotnie w tych działaniach dochodziło do współpracy z Ukraińcami, a nawet byłymi funkcjonariuszami
Ukraińskiej Policji Pomocniczej
.
6 marca
1945 r. 30-osobowa grupa czerwonoarmistów i Ukraińców z
Kulna
dokonała napadu na posterunek MO w Kuryłówce. Napastnicy rozbroili i obrabowali posterunek, uwolnili przesłuchiwanego aresztanta (Ukraińca, byłego członka
Orpo
), a także obrabowali mieszkańców Kuryłówki, zabijając dwie osoby.
19 marca
mieszane zgrupowanie sowiecko-ukraińskie ponownie napadło Kuryłówkę. Odgłosy strzelaniny zaalarmowały oddział "Wołyniaka", przebywający w pobliskim
Tarnawcu
, który wraz z oddziałami "Lisa" i "Majki" wyparł napastników ze wsi, którzy wycofali się do Kulna. Grupa „Wołyniaka” rozpoczęła okrążanie wsi czym zmusiła sowietów do wycofania się w kierunku Krzeszowa. Do opuszczonego przez czerwonoarmistów Kulna wkroczyli partyzanci „Wołyniaka” i zabili około 50 mieszkańców wsi, narodowości ukraińskiej.[7]
Pod koniec kwietnia dowództwo nad Oddziałami Leśnymi NOW objął mjr
Franciszek Przysiężniak
, ps. Ojciec Jan.
2 maja
1945
r. w
Biłgoraju
zdezerterował cały oddział 3 Samodzielnego Batalionu Operacyjnego Wojsk Wewnętrznych. W pościg za dezerterami wyruszył batalion 11. pułku pogranicznego NKWD. Podczas poszukiwań
6 maja
oddział NKWD prowadzony przez Stepana Wołczastego z
Piskorowic
- członka UPA i byłego policjanta ukraińskiego, zaatakował posterunek MO w Cieplicach, uprowadzono i zamordowano 4 milicjantów. Jeden z sowieckich oddziałów dotarł również do Kuryłówki, ale został ostrzelany i wycofał się.
Bitwa
Wysłany wczesnym ranem
7 maja
w kierunku Kulna, patrol NOW z oddziału "Majka" napotkał tyralierę żołnierzy sowieckich. Wymiana ognia zaalarmowała wieś, oddziały narodowe rozpoczęły wycofywanie się, które powstrzymał dowódca Franciszek Przysiężniak nakazując obronę. Oddział "Radwana", który stanowił ubezpieczenie Kuryłówki przyjął walkę i przez godzinę odpierał ataki NKWD w okolicach szkoły i budynku gminy. Wsparł go wkrótce oddział "Majki", ściągnięty do Kuryłówki z sąsiedniego Tarnawca. Natarcie sowieckie załamało się.
Po przegrupowaniu, enkawudziści uderzyli ponownie, tym razem od strony
Sanu
. W sukurs oblężonym przyszedł oddział "Wołyniaka", który dotarł na miejsce bitwy z
Ożanny
. Z jego pomocą udało się ten atak odeprzeć. Zacięte walki trwały 7 godzin do godziny 13.00. Sowieci około godziny 15.00 jeszcze raz próbowali złamać opór atakując frontalnie od strony lasu na północny wschód od Kuryłówki. I to natarcie załamało się w ogniu broni maszynowej.
Późnym popołudniem, spodziewając się kolejnego ataku, "Ojciec Jan" wydał rozkaz wycofania się z wioski. Oddział "Majki" wycofał się w rejon
Przychojca
, oddział "Radwana" na południe, w kierunku
Jarosławia
, "Wołyniak" ze swoimi ludźmi odskoczył na lewy brzeg Sanu w okolice
Grodziska Dolnego
. Wraz z oddziałami NOW, Kuryłówkę opuściła część jej mieszkańców obawiając się zemsty Sowietów.
Rezultat bitwy
Oddziałom NOW udało się odeprzeć trzy duże ataki NKWD. W dokumentach i relacjach z bitwy najczęściej wymienia się liczbę około 57 zabitych enkawudzistów. Ze strony NOW poległo siedmiu żołnierzy, zaś pięciu zostało ciężko rannych.
Następnego dnia do Kuryłówki wkroczyła kolejna ekspedycja NKWD. Sowieci zamordowali osiem osób. Spalono zabudowania wioski. Komenda Okręgu NOW kilka tygodni po pacyfikacji Kuryłówki przez NKWD, wypłaciła mieszkańcom wsi zapomogi, przeznaczając na nie część pieniędzy zdobytych w akcji
ekspropriacyjnej
na bank w Przemyślu, przeprowadzonej
26 czerwca
1945
roku.
Bibliografia
Przypisy
- ↑ Mikołaj Siwicki, Dzieje konfliktów polsko-ukraińskich t. III s.214
- ↑ D.Garbacz - „Wołyniak legenda prawdziwa”, str. 82-83, Bogdana Huk - „1947. Пропам’ятна книга”, str. 179, 182
- ↑ Wojciech Kęszycki - Jarosławski Kwartalnik Armii Krajowej nr 18/1995 str. 27. Na cmentarzu w Dobrej stoi również pomnik poświęcony ofiarom napadu „Wołyniaka” w dniu 19.01.1946 r. Na tablicy jest napis: „Tu spoczywają Św. P. mieszkańcy Dobrej zamordowani w dn. 19.01.1946 r.” i wymienionych jest 27 nazwisk, imion oraz podany wiek. Sześć spośród nich to dzieci w wieku do 12 lat, czternaście to osoby w wieku powyżej 50 lat, dziewiętnaście to kobiety i nie ma ani jednego mężczyzny w wieku poniżej 57 roku życia.
- ↑ Wojciech Kęszycki - Jarosławski Kwartalnik ..., str. 82, 83
- ↑ Wojciech Kęszycki - Jarosławski Kwartalnik..., str. 82, 83
- ↑ Stanisław Zwoliński Jarosławski Obwód Armii Krajowej w latach 1939-1945, t. III s.157
- ↑ Eugeniusz Misiło Repatriacja czy deportacja, t. I s.96