Piotr Boratyński herbu
Korczak
(
1509
–
1558
), syn
Jana
,
kasztelan
bełski
i
przemyski
,
sekretarz królewski
, jeden z przywódców
stronnictwa egzekucyjnego
, zaufany
Zygmunta Augusta
. Wsławił się jako znakomity mówca sejmowy.
Nie wiadomo nic o jego młodości, poza tym, że znaczną jej część spędził za granicą. W
1537
został dworzaninem
Zygmunta Starego
, a następnie sekretarzem królewskim. W latach
1547
–
1553
posłował na
sejm
z
województwa krakowskiego
. Popularny wśród szlachty. Na sejmie piotrkowskim 16 października
1548
wygłosił mowę, uważaną współcześnie za wzór krasomówstwa, podczas której izba poselska padła przed królem na kolana błagając by zaniechał ślubu z
Barbarą Radziwiłłówną
("...prosimy cię Panie, zaniechaj tego, coś wziął przedsię, nie nazywaj tego małżeństwem, co małżeństwem nie jest; niechaj się zdobi czym inszym ta zacna i cnotliwa pani, którą Wasza Królewska Mość chcesz mieć za żonę, niż niesławą, ohydą, zelżeniem i skazą na koniec Waszej Królewskiej Mości i wszytkiego domu Jagiełłowego"). W czasie dysput sejmowych bronił praw
protestantów
. Od
1551
Boratyński pełnił urząd
burgrabiego krakowskiego
, w
1554
został
kasztelanem
przemyskim, a w trzy lata później bełskim. Był także starostą
Sambora
. Dowodem zaufania króla do Boratyńskiego było powierzenie mu w
1553
roku misji mającej na celu zawarcie traktatu pokojowego z
Mołdawią
, a także eskorty królowej Bony w jej podróży do Włoch. Żonaty z Barbarą Dzieduszycką, pozostawił jednego syna. Pochowany w
katedrze wawelskiej
. Na tablicy nagrobkowej widnieje napis:
Petro Boratinsky castellano Belsin et capitaneo Sambor un nobili ac bellica lande insigni Familia imprimis Patre clarissima procreato, prudentia, eloquentia, animima quitudine ac caeteris omnibus animi ingenisae vertntibus Domi et militiae Publicis et privatis rebus, ac abenadis adexteras nationes legationibus proestanti. Barbara Dzieduszycka marita bene macrenti moeraus – posuit. Vixit annos 49. Obijt anno 1558.
O śmierci swego dalekiego powinowatego pisał
Mikołaj Rej
:
Kto znał Boratyńskiego onego sławnego,
Kasztelana bełskiego, z narodu dawnego,
Kto też słychał o sprawach pirwszych przodków jego,
Nie zezna, jedno iż by szkoda domu tego,
Aby nam w Polszcze zejć miał, bo go barzo mało,
Jedno jednoż gniazdoszę małe nam zostało.
Ale kiedy zasuszy, znać z młodości jego,
Że będziem zasię znowu mieć Boratyńskiego.
W filmie „Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny” rolę Boratyńskiego odgrywał
Franciszek Pieczka
.