2010-03-06 11:27:04 |
| Witam serdecznie! JakiS czas temu byłem pierwszy raz w Wrocławiu. Zawsze mnie ciekawiło to miasto. Z kumplem chcieliśmy sobie wypić piwko i drogą losową trafiliśmy do COFFE SHOPU. Na szybie widniał napis piwko za 6 zł co wydaje się ok.W srodku okazało się ze jest browar ale za 9 zł. Jakiś Burak za barem w okularkach lekko przypakowany rozmawiał z klientami jak z podludzmi.Na moje pytanie czy będzie można zobaczyć mecz w telewizji bo akurat grała Polska z Bułgarią, powiedział może tak może nie- dupek! Na pytanie gdzie jest toaleta nic nie odpowiedział. Zastanawiam się kto takich buraków przyjmuje do pracy. Odstraszają klientw. Bardzo nie polecam tego baru śmierdzi tam lipą i podstempem to jakaś wylęgarnia wrocławskich półgłówków w dresach. |
OdpowiedzCytuj |