Kończę studia na Historii na KUL-u. Studia historyczne to całkiem inna bajka niż lekcje historii, np. w ogólniaku. W ramach zajęć Instytutu Historii na KUL-u toczyły się naprawdę żywe dyskusje, można było spotkać zarówno studentów interesujących się różnymi aspektami historii jak też zapaleńców, zgłębiających konkretny wycinek dziejów.