2011-04-08 01:46:07 |
| Przeżyłam tam piekło,nikt mnie nie wspierał tylko cały czas ganił mnie i moje dziecko,najlepiej to jakbym zmieniła szkołę i tak też się stało !Bóg nad nami czuwał.Grzybowska to jakieś nieporozumienie,tak obwinia się rodziców i dziecko a p dyrektor faktycznie o sprawie dowiedział się wtedy jak weszłam po wielkich trudach do jego gabinetu.Straszono dziecko że nie zda chociaż dobrze się uczył.Moj syn był tam złym ,aroganckim z ADHD dzieciakiem taka miał opinie.Nie było dnia bez uwagi i wzywania do szkoły to było już chore.Dzisiaj dziekuję Bogu że spotkałam wspaniała kadrę nauczycielską która sprawiła że szkola nie jest piekłem tylko przyjemnościa to juz 4 lata .Dziekuję Dodam że nie jest to szkola dla dzieci z ADHD taka zwyczajna a nauczycielka nie wierzy że mój syn mógł tyle sprawiać kłopotów.Dowiedziałam się też o pozytywnych opiniach mojego dziecka ,nie tylko to co złe było wyeksponowane.Nawet p psycholog do której poszłam pyta mnie a gdzie pozytwne zachowanie dziecka ,czy on tylko żle sie zachowuje?No i jeszcze jedno że jest b. inteligentym dzieckiem i potrzebuje trudniejszych zadań bo jak nie ma co robić to sie nudzi a wtedy zaczyna przeszkadzać,a nie zaraz Adhd albo szukać winy wśród innych. |
OdpowiedzCytuj |