”Bohaterowi zaczyna wyostrzać sie wzrok, dzięki czemu cała przyroda wokół niego nabiera „wyrazistości krysztalnej”.
Ból serca przestaje nękać Maćka. Pamięć o chorobie zanika. Wojtek Cudak wybiera bycie kawalerem, ponieważ jego jedyną miłością są pojedyncze drzewa i „wiecznie ciemnozielone” smrekowe lasy. Uwielbia na nie patrzeć. Urzekają go one swymi barwami i oczarowują kolorami. Każdego dnia liście świecą ku niemu inaczej. W słońcu mienią się rdzawością.
W trawie lśnią korale i dukaty. Stroją się w czerwień, bordo, złoto, a na zimę w uroczą biel. Jasnozielone buki pośród smreków wyglądają jak „lotna zielona mgła, spadająca na las”. Polana jest „posiana gwiazdami”.