Kluczowym momentem jest właśnie powierzenie, podczas spotkania wojsk francusko – hiszpańskich, tylnej straży armii Franków
Rolandowi.
Cesarz uczynił to na prośbę Ganelona. Rycerze Karola zostają rozgromieni. W tym samym czasie we
Francji rozpętała się okropna burza. Przerażeni ludzie sądzili, że to koniec świata. Okazało się, że „to wielka żałoba z powodu śmierci Rolanda!”
Pora zadać sobie istotne pytanie – skąd wiemy, że przedstawiona sytuacja jest zgodna z prawdą, skoro wszyscy zginęli podczas walki? Czy wszystko jest zgodne z prawdą historyczna, jak duży jest udział
fikcji literackiej? Z pewnością nie mały i jest to celowy zabieg. „
Pieśń o Rolandzie” jest bowiem przykładem
chanson de geste, czyli pieśni o czynie.
Eposu sławiącego czyny wiernych poddanych królewskich, przedstawiające ideały, które warto naśladować.