Poeta przebywał w Objezierzu na zaproszenie Wincentego Turno od 15 do 23 grudnia 1831 roku. Tam spotyka się z przyjacielem, poetą Stefanem Garczyńskim, który opowiada mu o walkach powstańczych i obronie Warszawy. Ponownie poeta miał odwiedzić majątek
w Sylwestra i zostać na Nowy Rok.
Łukowo
Poeta przybył do dworku Józefa i Klementyny Grabowskich 22 lub 23 grudnia 1831 roku. Spotkał się tam z bratem Franciszkiem. W Wigilię kończył 33 lata i świętował również swoje imieniny. Wspólnie z gospodarzami zjedli wigilijną kolację i poszli na pasterkę. Poeta przebywał w Łukowie do 2 stycznia 1832 roku.