2010-08-19 23:24:40 |
| obiekt o standardzie kiepskiego akademika, brudna pociel, mikro-pokoje z twardymi pryczami i smierdzaca lazienka, pajaki w pokojach, jedzenie typowo barowe za mocno przesadzona cene (sniadanie: kielbasa krojona, ser zolty, kwasny ogorek i lyzka jajecznicy, margaryna do smarowania za 15 zlotych to lekka przesada). Jakosc za cene 50 zlotych za osobe pozostawia wiele do zyczenia. Szczerze odradzam to miejsce a przynajmniej nie w tej cenie |
OdpowiedzCytuj |