2011-03-31 08:06:18 |
| witam,
Mam ogromny problem z zachowanie mojego prawie 4-letniego syna w przedszkolu. Panie skarżą się, że zachowuje się agresywnie w przedszkolu w sytuacjach, kiedy chce jakąś zabawkę lub jest zły. Przeniosły go już ze średniaków do starszaków, ponieważ dzieci zaczęły go bić i dokuczać mu jak tylko się pokazuje w sali. W domu ma stawiane granice, każde agresywne zachowanie spotykało się w domu z dezaprobatą i/lub karą. Jesteśmy po wielu konsultacjach z psychologami. Mówią, że wszystko ok, że to agresja sytuacyjna. Mały wie czego robić mu niewolno, że takie zachowanie jest brzydkie itp a jednak tak robi. A nam już ręce opadają.... Dyrektorka przedszkola zagroziła wypowiedzeniem umowy. Jak mu pomóc? |
OdpowiedzCytuj |