Wszystkie te działania wzmagały opór Kozaków i Ukraińców do polsko-litewskiego państwa. W latach 1625, 1630, 1637, 1638 doszło do powstań. W czasie, gdy Władysław IV odstąpił od zwiększenia liczby rejestru, kozacko-ukraińska opozycja stanęła po stronie Bohdana Chmielnickiego, który następnie w 1648 r. przewodził oddziałom kozackim. Polscy magnaci nie sądzili, że zaistnieje sytuacja, by sprowadzać większe siły zbrojne Rzeczypospolitej, lecz pierwsze miesiące walk sprzymierzonych wojsk Chmielnickiego i Tatarskich doprowadziły do sukcesów pod Piławcami, Korsuniem i Żółtymi Wodami, a podczas pogoni za armią magnacką dotarły pod Zamość i Lublin.