Od 2006 roku liczba emigrantów do Wielkiej Brytanii ( 580 tyś.)zaczęła przewyższać liczbę emigrantów do Niemiec (450 tyś.) W 2008 roku było to odpowiednio 650 tysięcy do 490 tysięcy). Wpływ na kierunki tych zmian ma w ogromnej mierze wejście Polski do UE, a co za tym idzie otwarcie nowych rynków pracy.
Fascynacja wyjazdami za granicę związana głównie z większymi możliwościami finansowymi zaczęła maleć już pod koniec 2007 roku.
W końcu 2008 roku poza granicami Polski przebywało czasowo ok. 2210 tys. mieszkańców naszego kraju, tj. o 60 tys. mniej niż w 2007r. (ok. 2270 tys.). Wśród emigrantów dominowały osoby, które swój wyjazd za granicę łączyły z podejmowaniem pracy lub jej poszukiwaniem. Szacuje się, że ponad 70% czasowych emigrantów przebywa za granicą co najmniej 1 rok.
W 2009r. występował dalszy spadek liczby wyjazdów Polaków za granicę – zarówno na pobyt stały jak i czasowy. Szacuje się, że w końcu 2009 roku ujemne saldo definitywnych migracji zagranicznych wyniosło tylko niewiele ponad 1 tys., co zostało spowodowane znaczącym ograniczeniem wyjazdów Polaków na stałe za granicę. W konsekwencji nastąpiło praktycznie zrównanie liczby emigrantów i imigrantów(w 2008 r. saldo takie wynosiło - 15 tys.).
Jednocześnie (prawdopodobnie w związku[z kryzysem) obserwowano wzrost liczby powrotów z zagranicy, głównie z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Irlandii i USA. Należy jednak podkreślić, że powroty te nie były zjawiskiem masowym.