Wiersz, który wydaje mi się odpowiednim tekstem podsumowującym moje rozważania na temat motywu powrotu w kulturze. Nie zawsze powrót do domu oznacza szczęście, odnalezienie miejsca szczególnego azylu, nie zawsze dom jest tym miejscem, w którym spotyka człowieka życzliwość. Bohater liryczny wiersza Wisławy Szymborskiej to potoczny człowiek, około czterdziestki, człowiek, które nie ma już złudzeń na temat jakości swojego nudnego, nieciekawego życia. Powrotem do ładu, harmonii jest w jego przypadku sen, w którym powraca do najbezpieczniejszego miejsca, do łona matki. Szymborska traktuje udany powrót w poetyce onirycznej, sen, bowiem stanem, w którym obarczony problemami życia codziennego człowiek odnajduje spokój.