Nadmiar nawozów wykorzystanych w produkcji roślinnej wsiąka w podłoże dostając się do wód podziemnych. Część spływa z pól zanieczyszczając wody rzeczne i jeziorne. Powoduje to ich eutrofizację, przejawiającą się nadmiernym wzrostem produkcji biologicznej. W efekcie doprowadza to do zamierania życia w akwenach wodnych.
Kolejne zagrożenie dla hydrosfery stanowi produkcja zwierzęca. Dużą ilość gnojowicy jaką tworzą zwierzęta (głównie trzoda chlewna i bydło) w dużych fermach, środowisko nie jest w stanie zaabsorbować. Obecnie coraz więcej wsi posiada wodociągi co jest bardzo korzystnym rozwiązaniem, gdyż wody gruntowe są mocno zanieczyszczone azotanami i azotynami w wyniku prowadzenia działalności rolniczej. Ujęcia wodociągowe czerpią wodę z głębiej zalegających, a przez to czystszych zasobów wodnych.