Nastrój troski i trwogi przenika filozofię egzystencjalną. Gorzki nastrój egzystencjalizmu był reakcją na upojenie istniejącym światem, występujące w ostatnich okresach myśli. Był wyrazem klęski: występował w krajach zwyciężonych, np. w Niemczech. Był w związku z irracjonalizmem egzystencjalistów. Świat, a zwłaszcza egzystencja ludzka są niezrozumiałe lub absurdalne.
„Absurdem jest” — pisał Sartre — „żeśmy się urodzili, i absurdem, że umrzemy.”