Ciała, nie będąc substancjami, są zjawiskami
substancji. Cielesność była więc dla Leibniza postacią, w jakiej monada zjawia się monadzie.
Ciała są wobec substancji tym, czym odbicia w zwierciadłach wobec ciał. Ciała są zjawiskami, ale nie są złudami, są to zjawiska „prawdziwe", „dobrze ugruntowane"