Przyroda jest wielkim bilardem
z olbrzymią ilością kuł
poruszających się i zderzających.
Encyklopedyści twierdzili: Bóg dla nas nie istnieje, bo w przyrodzie się nie objawia.
Działają w niej tylko własne siły: jest ona jakby wielkim bilardem z olbrzymią ilością kul poruszających się i zderzających. Ich ruchy i zderzenia tłumaczą całą różnorodność zachodzących w przyrodzie wydarzeń.