Faza składania (dojrzewania) rozpoczyna się gdy zreplikowany materiał genetyczny oraz podjednostki białkowe łączą się w cząstki wirusowe.
Wyeksploatowana do granic komórka często ulega rozpadowi i wówczas zreplikowane cząstki wirusa wydostają się na zewnątrz, zakażając inne komórki. Faza ta – uwalniania, elucji – zachodzi zarówno w komórkach, które ulegają rozpadowi (lizie) oraz w tych, które nie zostają całkowicie zniszczone. Wówczas wirusy wydostają się kanałami siateczki śródplazmatycznej , albo też uwypuklają plazmolemmę a następnie odrywają się wraz z jej kawałkami.
Nowo powstałe wirusy po opuszczeniu komórki gospodarza atakują kolejne. Gdyby nie mechanizmy obronne, takie namnażanie wirusów w krótkim czasie doprowadziłoby do zniszczenia wszystkich komórek danego rodzaju. Jedną z linii obronnych jest zdolność atakowanych komórek do uwalniania białka – interferonu. Uniemożliwia on namnażanie wirusów w komórkach. Również po pewnym czasie od zakażenia – po około 14 dniach – zaatakowany organizm zaczyna wytwarzać przeciwciała, które niszczą wirusy.
Ptak na godle Polski nie jest orłem – powszechnie przyjęło się, że jest to ptak bielik. A tak naprawdę bielik nie jest orłem. Należy on do rodziny ptaków jastrzębiowatych, jednak do podrodziny orłanów, a nie orłów.