Berkeley nadał empiryzmowi postać bardzo skrajną. Ta skrajność objawiła się przede wszystkim w poglądzie na idee ogólne i pojęcia abstrakcyjne.
Locke zaprzeczał istnieniu w świecie zewnętrznym przedmiotów ogólnych i abstrakcyjnych, ale przyznawał, że pojęcia abstrakcyjne istnieją w umysłach. Berkeley temu zaprzeczał, w umyśle tak samo nie ma nic abstrakcyjnego, jak i poza umysłem.
Nikt nie ma na przykład abstrakcyjnej idei rozciągłości: nie można przedstawić sobie rozciągłości bez takiej czy innej barwy, czy też „barwy w ogóle", lecz przedstawiona barwa musi być bądź czerwona, bądź żółta, bądź jakakolwiek inna.