Łotysze
witają wkraczające do
Rygi
jednostki Wehrmachtu
Zbombardowane radzieckie lotnisko polowe pod Białymstokiem
Granica między ZSRR a III Rzeszą do 22 czerwca 1941 roku
Atak Niemiec na ZSRR (kryptonim Plan Barbarossa niem. Unternehmen Barbarossa) – agresja
III Rzeszy
na
ZSRR
w trakcie
II wojny światowej
. Pierwotny plan przewidywał atak
15 maja
1941
[1], ale z powodu obalenia proniemieckiego rządu ksiecia Pawła
Hitler
musiał interweniować na
Bałkanach
, w
Jugosławii
, a także w
Grecji
[2]. Przełożono więc atak na
22 czerwca
1941
r. Plan ataku był przygotowany i podpisany przez
Adolfa Hitlera
już
18 grudnia
1940
(dyrektywa nr 21). Była to największa i najważniejsza operacja niemiecka w czasie wojny, której porażka zdecydowała ostatecznie o niemieckiej przegranej w całej wojnie. Bitwy na
froncie wschodnim
, gdzie realizowano plan Barbarossa, okazały się być jednymi z najbrutalniejszych i najbardziej wyniszczających potyczek dla obu stron. Nazwa „Barbarossa” wywodzi się od przydomku
cesarza
rzymsko-niemieckiego
Fryderyka I Barbarossy
.
Przygotowania III Rzeszy
Atak na ZSRR był planowany przez Hitlera od dawna, wspominał o tym już w swojej książce
Mein Kampf
w 1924 roku[3]. Uważał, że Niemcy potrzebują „przestrzeni życiowej” na wschodzie, sięgającej nie tylko
Polski
, ale i terenów radzieckich (zwłaszcza Ukrainy). Przed rozpoczęciem działań wojennych pomiędzy ZSRR a Niemcami, kraje te nominalnie pozostawały w sojuszu, zawiązanym
paktem Ribbentrop-Mołotow
w
1939
, zapewniającym o wzajemnej nieagresji. Jednak szybkie postępy w podporządkowywaniu ZSRR przewidzianych w pakcie stref wpływu (wojna w
Finlandii
[4], opanowanie
Besarabii
,
Bukowiny północnej
,
Litwy
,
Łotwy
i
Estonii
, przymusowe wysiedlenia ludności niemieckojęzycznej z krajów nadbałtyckich), a przede wszystkim intensyfikacji zbrojeń, zdobywanie doświadczenia przez Armię Czerwoną (RKKA) i zagrożenie rumuńskich pól naftowych spowodowały przyspieszenie prac nad planem agresji na ZSRR. Już miesiąc po opanowaniu ostatniego państwa nadbałtyckiego Hitler wydał dyrektywę 21 (18 grudnia 1940 r.), pomimo że cały czas trwała
bitwa o Anglię
[5].
Autorem planu operacji Barbarossa w sporej części był sam Hitler. Jego doradcy odradzali mu wojnę na dwóch frontach równocześnie, ale Hitler uważał się za politycznego i militarnego geniusza, zdolnego zrealizować swoje ambitne plany szybkiego zakończeniu wojny na zachodzie i przeniesieniu działań wojennych na wschód. Takie mniemanie ugruntowały w nim dotychczasowe łatwe zwycięstwa w
Europie Zachodniej
i
Skandynawii
. Plany szybkiego podboju komentował, mówiąc o przedwojennym układzie sił w Europie: „Musimy jedynie kopnąć w drzwi, a cała zgniła konstrukcja zacznie się rozpadać”. Plany Hitlera zakładały również bezproblemowe rozprawienie się z wrogiem na froncie wschodnim – chciał podbić
Europę Wschodnią
przed zimą, nie rozważając innej ewentualności.
Do działań na froncie wschodnim Hitler skoncentrował 4 733 990 żołnierzy w 164 dywizjach (w tym 135 dywizji niemieckich i 29 sprzymierzonych). Siły te dysponowały łącznie 3 612 czołgami, 12 686 działami i moździerzami oraz 2 937 samolotami. Rozpoczęcie ataku poprzedzone zostało dużą ilością misji samolotów zwiadowczych oraz zbieraniem danych wywiadowczych, które dostarczyły szczegółowych informacji o dyslokacji i ilości sił radzieckich w zachodnich Specjalnych Okręgach Wojskowych (SOW). Duża ilość i wysoka jakość tych informacji miała jednak złą stronę - odwróciła uwagę niemieckich analityków od faktu, że na temat dyslokacji pozostałych sił ZSRR oraz ich możliwości mobilizacyjnych nie było wiadomo praktycznie nic. W ramach przygotowań III Rzesza zgromadziła duże zapasy materiałów do prowadzenia operacji (m. in. zapas paliwa na 3 miesiące) oraz zmobilizowała ok. 500 000 pojazdów motorowych dla celów operacji.
Pomimo rozległości niemieckich przygotowań i dokładnych meldunków wywiadu, atak całkowicie zaskoczył
Armię Czerwoną
. Winą za ten fakt należy obarczyć Stalina, Komisarza Obrony Timoszenkę i Szefa Sztabu Żukowa, którzy zlikwidowali wszystkie Rejony Obronne zlokalizowane na byłej granicy z Polską. Meldunki dostarczane przez szefa
INO
NKWD
(od lutego 1941
NKGB
)
Pawła Fitina
oraz szefa GRU
Iwana Proskurowa
, mimo swojej celności i wiarygodności trafiały do Stalina za pośrednictwem
Wsiewołoda Mierkułowa
i jego zwierzchnika,
Ławrentija Berii
. Beria, w trosce o swoje wpływy, osobiście dokładał starań, aby
generalissimus
otrzymywał głównie informacje pasujące do już wyrobionego światopoglądu, zgodnie z którym Niemcy nie mieli zamiaru atakować ZSRR.
Winston Churchill
, korzystając z raportów
Ultry
również przekazywał
Stalinowi
wiele pożytecznych informacji na temat planowanej przez Niemców inwazji, ale Stalin traktował je jako brytyjską prowokację, mającą wciągnąć ZSRR do wojny. Także III Rzesza dbała o to, aby
Stalin
nie zrobił się podejrzliwy – m. in
Adolf Hitler
wystosował do Stalina dwa osobiste listy, w których tłumaczył dyslokacje kolejnych jednostek tym, że siły zostały przesunięte na wschód, aby znaleźć się poza zasięgiem brytyjskich bombowców. Niemcy przeprowadzili również z sukcesem zaawansowaną dezinformację, podsuwając fikcyjnego informatora Amajakowi Kobułowowi, agentowi radzieckiemu w Berlinie. Jako agent był on wyjątkowo niezdarny, był jednak zaufanym człowiekiem
Berii
i bratem
Bogdana Kobułowa
. W ten sposób niemieckie dezinformacje, dobrze dopasowane do oczekiwań
Stalina
, dostarczane były do
Moskwy
najszybszym kanałem i oznaczane jako najbardziej wiarygodne. Na marginesach ponurych raportów
Proskurowa
i
Fitina
Stalin zwykł ostro krytykować informatorów, a czasem żądać pociągnięcia ich do odpowiedzialności za dezinformację, a protestujących szefów wywiadu osadzać na miejscu twierdzeniem, że posiada własne raporty[6]. Agenci z
Czerwonej Orkiestry
, oraz
Richard Sorge
podali nawet Stalinowi dokładną datę ataku - bez rezultatu.
Głównym założeniem operacji, zaprojektowanej w myśl
Blitzkriegu
, było jak najszybsze zniszczenie armii ZSRR (
Armii Czerwonej
- Rabocze-Krestiańska Krasnaja Armia) i doprowadzenie do upadku państwa, które jak każda dyktatura w przypadku znacznego osłabienia sił wojskowych było podatne na wewnętrzne niestabilności. Istnieją przesłanki, że ostateczną linią niemieckiego natarcia miała być linia Uralu. Hitler zaplanował podział sił wschodnich na trzy grupy armii, które miały zajmować konkretne obszary niezależnie od siebie, rozpoczynając równocześnie. Grupę Armii Północ przydzielono do podboju terenów nadbałtyckich z
Leningradem
, Grupa Armii Centrum obrała kierunek na Mińsk,
Smoleńsk
i
Moskwę
, a Grupa Armii Południe przejść miała przez tereny
ukraińskie
, zajmując
Kijów
i kierując się w kierunku
Wołgi
, zdobywając po drodze Zagłębie Donieckie.
Przygotowania ZSRR
Na początku
lat 40.
ZSRR nie można było określić mianem słabego państwa. Szybka
industrializacja
w
latach 30.
spowodowała, że pod względem uprzemysłowienia Związek Radziecki na świecie wyprzedzały jedynie
Stany Zjednoczone
i
Wspólnota Brytyjska
. Z punktu widzenia odsetka przemysłu pracującego na potrzeby wojskowe, ZSRR bezapelacyjnie zajmował pierwsze miejsce. Produkcja militarna znacznie przekraczała produkcję w nazistowskich Niemczech, w których nadal - mimo 1,5 roku trwania wojny - bezwzględne zasady gospodarki wojennej wdrażano niespiesznie. Szacuje się, że w dniu ataku Armia Czerwona łącznie liczyła 5 373 000 żołnierzy (w tym 793 500 świeżo powołanych, w drodze do jednostek), jednak jedynie 2 901 000, uformowane w 171 dywizji znajdowało się w zachodnich SOW (jak widać było to dużo mniej niż siły niemieckie skierowane na
front wschodni
). Co gorsza dla Armii Czerwonej, o ile stany szeregowych w wielu dywizjach zachodnich SOW udało się uzupełnić, brakowało przede wszystkim oficerów liniowych i sztabowych, personelu łączności, specjalistów od rozpoznania, saperów i mechaników. Wyszkolenie taktyczne i techniczne żołnierzy było często na bardzo niskim poziomie (np. kierowcy czołgowi mający za sobą kilka godzin jazdy szkolnej).
W Armii Czerwonej nie została przeprowadzona mobilizacja żadnych środków technicznych, w wyniku czego stany samochodów ciężarowych i dyspozycyjnych, ciągników artyleryjskich, cystern paliwowych, pojazdów zwiadowczych (np. motocykli) oscylowały w okolicach 40-60%. Sytuacja w WWS (Wojenno-Wozdusznyje Siły) wyglądała nie lepiej. Tam także trwało przezbrajanie, reorganizacja i tworzenie nowych jednostek. Doszło do podobnych zaniedbań przy utrzymaniu stanu technicznego maszyn. Ponadto w zachodnich SOW krytycznie brakowało lotnisk. Skierowane w ten rejon oddziały budowlane miały oddać odpowiednią ilość nowych lotnisk najwcześniej wiosną 1942 - ale do tego czasu pułki lotnicze gnieździły się po dwa na jednym (norma wymagała 3 lotnisk na pułk).
W takich okolicznościach niemiecką przewagę podwyższała wyszkolona i doświadczona kadra. Armia Czerwona prezentowała się na tym polu gorzej. W wyniku stalinowskiej
Wielkiej Czystki
(
1937
-
39
) oraz - przede wszystkim - rozpoczętej pod koniec lat 30. gwałtownej rozbudowy armii, w początkach 1941 w Armii Czerwonej było 100 000 wakatów oficerskich w linii. Efektem tego były szybkie awanse, w rezultacie których oficerowie często mieli niewielkie - lub wręcz żadne - doświadczenie w dowodzeniu podległymi jednostkami (i do tego niemal wyłącznie poligonowe).
Łącznie Armia Czerwona posiadała około 20 500 czołgów[7], jednak w zachodnich SOW znajdowało się ich - wg różnych szacunków - od 11 000 do ok. 12 500. Z racji rozpoczętego procesu przezbrajania w nowe czołgi (co sankcjonowano wprowadzeniem nowego etatu w dywizji pancernej na początku 1941 roku) w wielu przypadkach dowódcy, w oczekiwaniu na nowe maszyny, całkowicie zaniedbali przeglądów i remontów starszych typów czołgów posiadanych przez jednostki[]. W wyniku tego duża ich część była całkowicie lub częściowo niesprawna[].
Ocena rozmiaru niesprawności waha się zależnie od źródeł. Według Ilji Drogowoza ("Żeleznyj kułak RKKA", Moskwa 1999) sprawność Armii Czerwonej 1 czerwca 1941 r. wynosiła 80,9%, w zachodniej części kraju. Natomiast opracowanie "Naczialnyj period Wielikoj Otczestwiennoj Wojny" (Moskwa/Woroszyłowska akademia Sztabu Generalnego 1989) wzmiankuje, że 15 czerwca 1941 29% ogółu czołgów starszych typów wymagało remontów kapitalnych, a dalsze 44% mniej poważnych remontów i napraw.
Ważną przewagą w sprzęcie ZSRR nad niemieckim były
czołgi
T-34
,
KW-1
i
KW-2
, wchodzące właśnie do eksploatacji w
Armii ZSRR
. Były to konstrukcje koncepcyjnie bardzo nowoczesne, a sam
T-34
uznany został za maszynę wyznaczającą nowe standardy w zwrotności oraz sile ognia. Mimo obecności nowych czołgów w głównych siłach (łącznie w całej Armii sowieckiej 1 861 sztuk w czerwcu 1941, z czego 1475 szt. znajdowały się na zachodzie kraju), nadal trzonem radzieckich brygad pancernych były starsze czołgi
T-26
,
T-28
,
BT-5
oraz
BT-7
. Ponadto czołgi radzieckie miały w wieżach dwuosobowe załogi, co przeciążało dowódcę czołgu zadaniami i obniżało efektywność działań bojowych. Zwykle nie były też wyposażone w radiostację pokładową, co praktycznie uniemożliwiało radzieckim dowódcom aktywny wpływ na zachowanie się reszty pododdziału już po rozpoczęciu starcia.
Z powodów wymienionych wcześniej w pierwszych dniach operacji Barbarossa wiele czołgów nie było nawet w stanie wyjechać z koszar, a dziesiątki bez jakiegokolwiek kontaktu z nieprzyjacielem ulegały awariom układu jezdnego lub silnika i były porzucane na trasach źle wytyczonych przemarszów.
Mimo paktu o nieagresji w radzieckich kręgach wojskowych zdawano sobie sprawę z rosnącego zagrożenia ze strony Niemiec. Obawy były częściowo usypiane przez własną przesadną ocenę możliwości bojowych
Armii Czerwonej
, ale dostrzegano problem już w roku 1940. po klęsce Francji. Tzw. koncepcja gen. Pawłowa o ofensywie przeciwko III Rzeszy z rejonu białostockiego została zaniechana na przełomie 1940/41 po dwóch grach wojennych zorganizowanych m.in. przez Żukowa i Woroszyłowa. Ostatecznie do realizacji skierowany został wariant planu nastawionego na kontruderzenie. ZSRR planował w szybkim tempie zbudować w pobliżu granicy szereg rejonów umocnionych (niekiedy nieformalnie nazywany
Linią Mołotowa
), których zadaniem byłoby powstrzymanie niemieckiego natarcia (przewidywanego na dwóch kierunkach - północnym i południowym), a następnie wyprowadzenie na zdezorganizowanego przeciwnika kontruderzenia zgromadzonymi siłami pancernymi. Plan ten został opracowany w ogólnikach przez generała
Mierieckowa
i w czerwcu
1941
nadal był obiektem prac uzupełniających.
Okoliczności i przebieg operacji Barbarossa dały pożywkę rozmaitym teoriom, próbującym odczytać fakty w nowy sposób i nadać im nowy sens. W ich liczbie najbardziej znane w Polsce są: teoria
Suworowa
, teoria Fugate-Dworieckiego oraz teoria Pleszakowa.
Początek ofensywy
Państwa Osi
zaatakowały
22 czerwca
1941
, angażując siły wielkości ponad 4 milionów żołnierzy – była to największa operacja sił lądowych w historii. Oprócz 3 milionów Niemców, po stronie Osi walczyło m.in. ćwierć miliona
Włochów
i 300 tys.
Rumunów
. W zachodnich okręgach wojskowych ZSRR znajdowało się 2,7 mln żołnierzy Armii Czerwonej, których atak całkowicie zaskoczył. Sytuacja byłaby dla nich beznadziejna, gdyby nie trwająca od
14 czerwca
1941
sprawnie prowadzona mobilizacja Armii Czerwonej na stopę wojenną. W ciągu 9 dni od wybuchu wojny w różnych częściach ZSRR dodatkowo zmobilizowano 5 milionów ludzi. Spora część z nich uzupełniła straty pierwszego tygodnia wojny. W przemówieniu 3 lipca Józef Stalin wezwał do utworzenia ruchu partyzanckiego i walki przeciwko Niemcom.[8][9]
Działania Grupy Armii „Północ”
Działania na froncie wschodnim od czerwca do września
1941
Dowódcą
Grupy Armii Północ
był feldmarsz.
Wilhelm Ritter von Leeb
. W jej skład wchodziła 16. Armia gen. płk.
Ernsta Buscha
, 18. Armia gen. płk
Georga von Küchlera
oraz 4. Grupa Pancerna (Gr.Panc) gen. płk.
Ericha Höpnera
. Zadaniem 16. Armii i 4. Gr.Panc. było rozbicie wojsk radzieckich w rejonie Kowna i opanowanie północnego brzegu rzeki Dźwiny. 18. Armia otrzymała zadanie nacierania w kierunku
Rygi
, aby po rozbiciu jednostek radzieckich skierować się na Psków. Zadaniem 291 DP. był marsz wzdłuż wybrzeża Bałtyku oraz zajęcie archipelagu Moonsundzkiego.
Pierwsze walki
Natarcie LVI KPanc. rozpoczęte rankiem
22 czerwca
1941, przyniosło błyskawiczny skutek w postaci zajęcia mostów na Mituwie, i już w godzinach popołudniowych Niemcy dotarli do rzeki
Dubissa
. XXXXI KPanc. nacierał w kierunku
Taurogów
, które zdobyto po kilku godzinach, a następnie skierował się na
Szawle
. Nacierająca wzdłuż wybrzeża 291. DP rozbiła radziecką 67. Dywizję strzelecką (DS) i wieczorem zdobyła linię kolejową
Lipawa
-
Ryga
. Port w Lipawie został w ten sposób odcięty. Rano wojska radzieckie przygotowały kontruderzenie w rejonie
Szawli
. W natarciu miały wziąć udział 2., 23. i 28. DPanc. oraz 48. i 25. DS. Natarcie nie przebiegło jednak zgodnie z rozkazami, ponieważ część rosyjskiej 28. DPanc. została zniszczona przez lotnictwo niemieckie, na domiar złego na szykujące się do natarcia jednostki „wpadły” wycofujące się pododdziały 90. i 125. DS. 23. DPanc. i 2. DPanc. zdołały jednak wyprowadzić natarcie, które skierowało się na pozycje zajmowane przez niemieckie 1. i 6. DPanc. Pomiędzy tymi jednostkami znajdowały się 36. DZmot. i 269. DP. Niemcy zorientowali się, że Rosjanie szykują natarcie i w celu ubezpieczenia lewego skrzydła XXXXI KPanc. skierowali w rejon Szawli 8. DPanc. z LVI KPanc. pozycje szykujących się do kontruderzenia Rosjan zostały ponownie zbombardowane. Do starcia niemieckiej 6. DPanc. z rosyjską 2. DPanc. doszło pod
Rosieniami
. Niemcy spotkali na placu boju czołgi
KW-2
. Wszelki ostrzał prowadzony przez Niemców do nich, nic im nie groził. W walce wzięły udział też
KW-1
. Niestety dla Rosjan atak się załamał.
24 lipca
Niemcy zdobyli
Szawle
i
Kiejdany
. Jednostki II Korpusu z 16. Armii zdobyły
Kowno
, a XXXXI KPanc. z 3. Gr.Panc. zajęły
Wilno
. Obrona w pasie 11. Armii została przerwana na całej długości. LVI KPanc. doszedł do szosy Kowno –
Dyneburg
, praktycznie rozpoławiając rosyjską 11. Armię. Jedynym związkiem taktycznym który pomimo poniesionych strat mógł jeszcze walczć z Niemcami, był 12. Korpus Zmechanizowany (KZmech.). Pozycje 1. DPanc. miała zaatakować 28. DPanc., natomiast 36, DZmot. miała stać się celem ataku 23. DPanc. Na szykujący się do walki korpus „wpadły” wycofujące się jednostki z 10. Korpusu Strzeleckiego. Mimo to 12. KZmech. chciał jak najszybciej atakować. Natarcie utknęło i dopiero wieczorem 12. KZmech. wycofał się, tracąc 40 czołgów.
Walki o Dyneburg
Radzieccy żołnierze wzięci do niewoli niemieckiej latem 1941 r.
Ponieważ Niemcy rozerwali front 8. i 11. Armii, obie armie wycofały się w różnych kierunkach, co uniemożliwiło utworzenie wspólnej obrony. Rankiem
26 lipca
8. DPanc. osiągnęła rzekę
Dźwinę
w rejonie
Dyneburga
. W mieście znajdowały się dwa mosty – Kolejowy i drogowy – które były ważne dla dalszych działań LVI KPanc. Niemcom udało się je zdobyć bez poważniejszego oporu. Od razu po zajęciu Dyneburga przez Niemców, Rosjanie wysłali w ten rejon 21, KZmech. z zadaniem zniszczenia Niemieckich wojsk wszelkimi siłami. Dodatkowo w rejon Dyneburga skierowano 5. Korpus Spadochronowy. Do odbicia Dyneburga skierowano też jednostki 22. Armii. Czołgi 42. DPanc. częściowo zmusiły do odwrotu dywizję SS „Totenkopf”, jednak kontratak 3. KZmot. oraz natarcie 121. DP zmusiło Rosjan do odwrotu. Po krótkotrwałej walce radziecki 21. KZmech. został rozbity, na polu walki pozostało ok. 100 czołgów. Rosjanie próbowali ściągnąć w rejon walk 12. Korpus, ale został on powstrzymany przez niemiecki II i L Korpus. Rankiem
29 lipca
do Dyneburga przybyła 290. DP, co przesądziło o porażce Rosjan. XXXXI KPanc. siłami 1. DPanc. sforsował Dźwinę w rejonie Jekabpils. Na północy XXVI Korpus także rozpoczął forsowanie Dźwiny w rejonie
Rygi
, co oznaczało że 16 i 18. Armia mogą kontynuować ofensywę
Obrona Dźwiny
1 lipca
rozkaz gen. Kuzniecowa został odwołany przez
Georgija Żukowa
. Dźwiny trzeba było bronić do ostatniego żołnierza. Rozkaz powrotu na dawne pozycje został wydany z pominięciem gen. Kuzniecowa. Sprzeczne rozkazy spowodowały, że jednostki radzieckie, które oderwały się wcześniej od nieprzyjaciela, musiały zawrócić i ponownie zająć pozycje na Dźwiną. Zamieszanie trwało od
4
do
5 lipca
, gdy do większości oddziałów radzieckich dotarły odpowiednie rozkazy. Niemcy w tym czasie sforsowali
Dźwinę
i posunęli się 30-40 km za rzekę. Wytworzyła się sytuacja bardzo niekorzystna dla Rosjan. Pod
Ostrowem
oddziały 21. KZmech. i 27. Armii spotkały się z 36. DZmot. z XXXXI KPanc. Od zachodu pozycję ubezpieczała 1. DPanc. Pozycje radzieckie zostały przełamane w walce i Rosjanie musieli się znowu wycofać. Podobna sytuacja miała miejsce na obszarze działań LVI KPanc. Na północy 18. Armia doszła do linii Porchow -
Tartu
(Dorpat), XXVI Korpus osiągnął wybrzeże
Bałtyku
, natomiast XXXVIII Korpus osiągnął pozycje wokół jeziora
Pejpus
.
Walki o Psków
Niemieccy żołnierze z zniszczonym radzieckim czołgiem w
Kownie
Chaos wprowadzony rozkazami gen.
Żukowa
zdecydowanie utrudnił obronę na linii
Ostrów
-
Psków
, prowadzoną przez 24., 22. i 41. Korpus oraz 1. KZmech. 24. Korpus znajdował się w okolicach
Ostrowa
, 22. Korpus na północny-wschód od Pskowa, natomiast 41. Korpus wzmocnił tzw. Rejony Umocnione. Jak w poprzednich dniach Niemcy odnieśli sukces dzięki szybkości i sprawności działania. Rankiem
4 lipca
1. DPanc. wkroczyła do Ostrowa i zdobyła most. Po raz kolejny
Armia Czerwona
musiała zorganizować kontratak by odbić miasto. Do ataku ruszyły czołgi 3. DPanc. Rosjanie utracili prawie wszystkie czołgi pozbawione wsparcia piechoty ze 111. DS., która przystąpiła do ataku dopiero po kilku godzinach. Po zatrzymaniu radzieckiego ataku, do natarcia ruszyły czołgi niemieckie, które wyparły Rosjan z dotychczasowych pozycji. Rosjanie nie dawali za wygraną i skierowali do walki 28. DPanc., która także została rozbita. 41. Korpus Rosyjski otrzymał zadanie powstrzymania Niemców. XXXXI KPanc. skierował się na
Tartu
. Ciężkie walki rozgorzały pod
Opoczką
i Porchowem. XXVIII Korpus zdobył Noworżew, a X Korpus opanował
Dno
. Wkrótce 1. DPanc. i 36. DZmot. zdobyły
Psków
. Po utracie Pskowa Rosjanie wyznaczyli nową linię obrony opartą na rzece
Łudze
, na linii
Stara Russa
-
Narwa
.
13 lipca
i
14 lipca
LVI KPanc. dotarł do linii
Solcy
-Utorgosz, a 16. Armia osiągnęła linię Chełm -
Dno
. Niemiecka 1. DPanc. ruszyła w kierunku Sabska, chcąc zdobyć most na
Łudze
, jednak się nie udało.
15 lipca
XXXXI KPanc. zajęły tereny od Sabska do jeziora
Pejpus
. Na północy 18. Armia doszła do Talkina nad zatoką Narewską.
Grupa Armii Północ
w ciągu trzech tygodni wkroczyła aż 600 km w głąb
ZSRR
.
Dalsze walki
1. DPanc. skierowała się na Krasnogwardiejsk, który był także celem dla 36 DZmot. i 6 DPanc. XXVIII Korpusu, wzmocniony 269. DP oraz dywizją „Polizei”, nacierał w kierunku
Ługi
. Przeciwko niemieckiemu korpusowi sztab radziecki skierował 20. DZmech., która poniosła w walkach ciężkie straty. Niemiecki I i X Korpus oraz LVI KPanc. nacierały na
Nowogród
. X Korpus miał obejść jezioro
Ilmen
i zająć
Starą Russę
, od zachodu jezioro obchodził I i L Korpus. Spotkanie niemieckich oddziałów miało nastąpić pod Nowogrodem. Zakładano, że celem sprawnie przeprowadzonej operacji będzie okrążenie radzieckiej 11. Armii i części 27. Armii. Na wszystkich kierunkach Niemcy poruszali się szybko. XXXXI KPanc. zdobył linię kolejową
Narwa
-
Kingisepp
, a XXXVIII Korpus skierował się na
Narwę
. Sytuacja frontowa X Korpusu zaczęła się pogarszać, gdy Rosjanie skierowali do obrony Nowogrodu 34. Armię. Natychmiast w rejon walk wysłano dywizję SS „Totenkopf” oraz 3. DZmot. Dopiero uderzenie wszystkich sił LV KPanc. na Starą Russę zażegnało poważną sytuację. Podczas walk o Starą Russę po raz pierwszy wykorzystano sławne „katiusze”.
Nowogród
został zajęty przez 21. oraz 126. DP. Okazało się jednak, że XXVIII Korpus nie był w stanie prowadzić natarcia, ponieważ straty w dwóch dywizjach (269. i policyjnej) były zbyt wysokie.
20 lipca
XXXXI KPanc. dotarł w rejon szosy prowadzącej do Krasnogwardiejska, odległego od
Leningradu
zaledwie 30 km.
31 lipca
do Krasnogwardiejska weszły wojska niemieckie. Na początku września natarcie Niemców straciło impet. Powodem były obfite deszcze. Rozkaz był jednak wyraźny, nakazywał kontynuowanie natarcia na
Leningrad
. XXXVIII Korpus z 18. Armii zajął rejon
Peterhofu
. Walki były zacięte. Rosjanie zajmowali silne pozycja obronne. Nacierające oddziały 291. i 58. DP (na kierunku Duderhofu) poniosły duże straty. 1. DPanc. zajęła Strelnię i wyszła nad zatokę Narewską. Niemcy znajdowali się ok. 5 km od
Leningradu
. XXXIX Korpus zajął
Szlisselburg
(8 września) oraz dotarł do jeziora
Ładoga
. 122. DP w rejonie Iżny przecieła linię kolejową
Leningrad
-
Moskwa
. Leningrad znalazł się w okrążeniu. Rozpoczęło się trzyletnie
oblężenie miasta
.
Działania Grupy Armii „Środek”
Dowódcą Grupy Armii „Środek” był feldmarsz.
Fedor von Bock
. Zadaniem tej armii było rozbicie rosyjskich jednostek Frontu Zachodniego. W jej składzie znajdowała 4. Armia gen. płk.
Günthera von Klugego
i 9. Armia gen. płk. Adolfa Straussa oraz 2. Gr.Panc. gen. płk.
Heinza Guderiana
i 3. Gr.Panc. Ge. Płk.
Hermanna Hatha
. Grupa Guderiana oraz 4. Armia miały nacierać na
Brześć
i Kobryń, a następnie spotkać w rejonie Mińska z 3.Gr.Panc. Kolejnym zadaniem było wyjście w rejonie
Smoleńska
i osiągnięcie Dniepru.3.Gr.Panc. oraz 9. Armia po zdobyciu Grodna miały nacierać na
Mińsk
.
22 czerwca
17. i 18. DPanc. z 2. Gr.Panc. przekroczyły Bug i skierowały się na Kobryń. XXIV KPanc. zdołał bez przeszkód opanować mosty na Bugu, po czym kontynuował natarcie. Broniła się załoga twierdzy w Brześciu. XXIV KPanc. walczył wzdłuż szosy Kobryń-Bereza Kartuska i posuwał się na Słuck. XXXXVII KPanc. szykował się do starcia z jednostkami rosyjskimi, które spychane były przez 3.Gr.Panc. z rejonu Białegostoku. 17. DPanc i 29. DZmot. zajęły stanowiska w rejonie Baranowicz. Wieczorem
23 czerwca
wzmógł się nacisk nas lewe skrzydło 2.Gr. Panc. W tym samym czasie 17. DPanc. otrzymała rozkaz jak najszybszego podążania na Stołpce, równocześnie 4. DPanc. miała nacierać na
Pińsk
. Czołgi 3.Gr.Panc. powoli, ale skutecznie zamykały na północy pierścień okrążenia wokół radzieckiej 3. Armii w rejonie
Grodna
. W rejonie Grodna znajdowały się dwa rosyjskie korpusy zmechanizowane – 6 i 11. – które miały poważne straty i nie były zdolne do zatrzymania wojsk niemieckich.
27 czerwca
zamknięto kocioł białostocki. Walki, w których likwidowano okrążone oddziały radzieckie były bardzo zacięte, trwały do początku lipca. Czołgi Guderiana parły naprzód, nie napotykając większego oporu. 3. DPanc. dotarła do Bobrujska, 4. DPanc. zajęła Słuck, a 10. DZmot. Sieniawkę. 18. DPanc. dotarła do Nieświeża. 3. Gr.Panc. skierowała się
Mińsk
. 7. i 20. DPanc. wysunęły się niebezpiecznie do przodu, odsłaniając prawe skrzydło LIII Korpusu, jednak Rosjanie nie potrafili wykorzystać okazji, ich natarcie pod Małorytą było mało zdecydowane.
30 czerwca
Grupa Armii Środek otrzymała rozkaz skierowania się na
Smoleńsk
. 2. Gr.Panc. Miała nacierać na Orszę i Witebsk, natomiast 3. Gr.Panc. nacierać na kierunku Borysowa i dalej, na Połock i Witebsk.
1 lipca
XXIV KPanc. przeprawił się przez Berezynę. Tymczasem XXXXVII KPanc. stał się celem ataków świeżo wprowadzonych korpusów z 13. Armii. Inicjatywa radziecka była tylko chwilowa. Jednostki Armii Czerwonej nie mogły się przeciwstawić nacierającym Oddziałom 2. i 3. Gr.Panc.
Dalsze natarcie
Niemiecki czołg
PzKpfw IV
zakopany w śniegu w grudniu 1941 r.
3. Gr.Panc. walczyła na kierunku obrony 19. i 20. Armii, natomiast 2. Gr.Panc. na kierunku 13. Armii.XXXIX KZmot. Z grupy Hatha wspierał w natarciu pod Połockiem oddziały 9. Armii i po wykonaniu głębokiego obejścia spotkał się z oddziałami 16. Armii (Grupa Armii Północ) pod Newlem. 20. i 7. DPanc. z tego korpusu posuwały się na Jarcewo, gdzie miały się spotkać z jednostkami XXXXVII KPanc. (17. i 18. DPanc.) które nacierały od stony Orszy. Ciężkie walki wywiązały się w rejonie Jelenia i Rosława. 13. Armia skoncentrowała w rejonie Rosława duże siły, które mogły bardzo zagrozić niemieckim jednostkom z 2. Armii i 2. Gr. Panc. Do obrony wyznaczono jednostki 2. Armii (XII i XIII Korpus), łącznie sześć dywizji oraz XXIV KPanc. Ataki na Rosławl miały przeprowadzić VII Korpus i IX Korpus. Na zachód od Rosławla miał uderzyć XXIV KPanc. Na północy od Smoleńska 3. Gr.Panc. zamknęła w okrążeniu resztki 16. i 20. Armii. Dywizje pancerne wchodzące w skład grupy zdobyły Jarcewo.
13 sierpnia
na lewym skrzydle Frontu Zachodniego miało miejsce natarcie 21. Armii, która sforsowała
Dniepr
, zajęła Rohaczew i Żłbin i dalej w nacierała na Bobrujsk. Z 21. i 13. Armii utworzony został Front Centralny.
28 sierpnia
część oddziałów 20. i 16. Armii zdołała przerwać okrążenie. Sytuacja dla Niemców stała się skomplikowana. Na zajętym terenie znajdowały się ogniska oporu. Należało się spodziewać że w rejonie
Kijowa
Rosjanie skoncentrują znaczne siły.
Atak na Kijów
25 sierpnia
2. Armia i 2 Gr.Panc. rozpoczęły natarcie na jednostki Frontu Briańskiego, w trakcie walk doszły do rzeki Desny. Niemcy nacierali wzdłuż rej rzeki siłami XXXXVII KPanc. i po opanowaniu
Jampola
i Korolu skierowali się na Krolewiec. Natomiast XIII i XXXIII Korpus 2. Armii po sforsowaniu
Desny
w rejonie Czernihowa i Mokasyna skierował się na
Nieżyn
. Oznaczało to wyjście na zachód od Kijowa. Guderian zdecydował się skierować 3. DPanc. na Romny, chcąc doprowadzić do jak najszybszego połączenia swych sił z jednostkami 17. Armii i zamknięcia okrążenia pod
Kijowem
. Rosjanie próbowali wszelkimi sposobami opanować krytyczną sytuację. W lukę pomiędzy 6. i 20. Armię wprowadzili 40. Armię. W tym samym miejscu Niemcy osadzili XXIV KPanc., natrafiając właśnie 40. Armię. Żołnierze rosyjscy nie mieli doświadczenia w walce i szybko się wycofali. Guderian natychmiast wykorzystał okazję – do walki w tym rejonie wprowadził XXXXIV KPanc. – zajął
Konotop
.
12 września
natarcie podjęła 1. Gr.Panc., która doszła do
Łubny
, zamykając okrążenie.
26 września
Kijów
skapitulował, do niewoli dostało się 665 tys. żołnierzy radzieckich.
30 września
w rejonie miasta
Szostka
ruszyło kolejne natarcie Grupy Armii „Środek” . Jako pierwsza do walki ruszyła 2. Gr.Panc., a
2 października
pozostałe siły. Obrona radziecka 13. Armii została przełamana i czołgi Guderiana osiągnęły
Orzeł
(3 października) , a następnie skierowały się na
Tułę
. 4. Gr.Panc. przełamała obronę 24., 43. i 33. Armii w rejonie Jelenia i osiągnęła linię kolejową
Wiaźma
-
Kaługa
. 3. Gr.Panc. oraz 9. Armia rozpoczęły natarcie w rejonie Jarcewa w kierunku na Wiaźmę i
Możajsk
. Niemcy na wszystkich kierunkach osiągnęli przewagę. Rozpoczynała się
Bitwa pod Moskwą
.
Działania Grupy Armii „Południe”
Zadaniem Grupy Armii „Południe”, dowodzonej przez feldmarsz.
Gerda von Rundstedta
było zniszczenie wojsk radzieckich na zachodniej
Ukrainie
. W jej składzie znajdowała się:
6. Armia
feldmarsz. Waltera von Reichenaua,
1. Gr.Panc.
gen. płk. Ewalda von Kleista,
17. Armia
gen. Karla von Stülpnagla oraz
11. Armia
gen. płk. Eugena von Schoberta. Zadaniem grupy von Kleista było przełamanie obrony w rejonie
Rawy Ruskiej
i
Kowla
, a następnie uderzenie na kierunku Berdyczów, Żytomierz i dalej na Kijów. Zadaniem 6. Armii było osłanianie działań grupy von Kleista z rejonu Kowel Sarny, Równe. Zadaniem 17. Armii było opanowanie obszaru na zachód od
Lwowa
, a następnie rejonu Winnica – Berdyczów. 11. Armia stacjonowała w
Rumunii
i miała odeprzeć ewentualne ataki radziecki (chodziło o ochronę terenów roponośnych). Główne natarcie niemieckie skierowało się na Równe – Żytomierz. Pozycje nadgraniczne 5. Armii zostały rozbite przez oddziały 6. Armii. Niemcom udało się wbić w styk 5. i 6. Armii (gen. Iwan Muzyczenko). Powstała luka o szerokości 60 km, przez którą bez problemu wdarły się czołgi 1. Gr.Panc. Niemieckie czołgi miały przeciwko sobie aż trzy korpusy zmechanizowane (15-sty, 8-smy i 19-sty). Główne starcia miały miejsce w rejonie Beresteczka. Podczas walk Niemcy starli się z czołgami
KW-1
i
KW-2
. Zacięte walki miały miejsce pod Radziechowomem i Beresteczkiem. Rosjanie do walki rzucili 63 czołgi
KW-2
i 38 nowoczesnych
T-34
, nie potrafili jednak wykorzystać swojej przewagi. Przyczyną radzieckich nie powodzeń było złe wyszkolenie załóg i trudności z zachowaniem dyscypliny taktycznej podczas walk. Ponieważ 17. Armia też przełamała pozycje Rosjan, w dużym niebezpieczeństwie znalazły się radzieckie 26. i 18. Armia, operujące w rejonie Stanisławowa i Kołomi. Obie armie musiały się wycofać, w przeciwnym razie groziło im okrążenie.
30 czerwca
gen. Kirponos otrzymał zgodę na wycofanie się aż do pozycji tzw. Linii Stalina, która stanowił system umocnień zbudowany w latach 30. Linia ta została obsadzona nowymi jednostkami z 31., 36. i 37. Korpusu Strzeleckiego. Niemcy zdobyli
Żytomierz
i skierowali się na
Kijów
Sytuacja na granicy Radziecko-Rumuńskiej
Poległy żołnierz radziecki
Sytuacja na granicy z
Rumunią
była korzystna dla jednostek radzieckich. Natarcie na linii rzeki Prut wykonały 48. Korpus Strzelecki oraz 2. KZmech. Jednostki 11. Armii oraz rumuńskie należące do 3. Armii zdołały jednak powstrzymać napór wojsk radzieckich. Niemcy oraz Rumuni na początku lipca doszli w rejon Mohylowa Podolskiego. Rozwijające się natarcie 1. Gr.Panc. na Kijów zostało powstrzymane przez 26. Armię. Walki zakończyły się nie powodzeniem, co więcej
15 lipca
siły 6. Armii i 1. Gr.Panc. podjęły udaną próbę zepchnięcia 26. Armii za linię Dniestru. Rosjanie, chcąc uniknąć okrążenia, musieli się wycofać za linię Talnoje – Krystówka – Dniestr (razem z 26. Armią musiała się wycofać 5. Armia). Równocześnie wydano rozkaz odwrotu za linię Biała Cerkiew – Dniestr jednostkom z 6., 12. i 18. Armii. Niemcy zorientowali się, że oddziały radzieckie chcą się wycofać, postanowili zamknąć im drogę odwrotu. Niemiecka 6. Armia
31 lipca
osiągnęła Korosteń, a 1. Gr.Panc. wznowiła natarcie na
Kijów
. Po przełamaniu przez Niemców obrony 26. Armii Rosjanie znaleźli się w ciężkiej sytuacji. Na zagrożony odcinek wysłano 37. Armię, a z jednostek odwodowych i należących do 26. Armii zorganizowano grupę bojową, wysłaną później na ten odcinek frontu.
2 sierpnia
czołgi 1. Gr.Panc. doszły do Pierwomajska, odcinając 6. i 12. Armię. Z rejonu Humania armiom radzieckim także zagroziła niemiecka 17. Armia, która przerwała zorganizowaną tam obronę. Rosjanie podjęli decyzję o przerzuceniu za Dniepr możliwie wszystkich jednostek. Do końca sierpnia zdołano przeprowadzić tylko 9. i 18. Armię. Próbowano zażegnać ciężką sytuację 6. i 12. Armii, wprowadzając w rejon Zaporoża odwodową 38. Armię, jednak Niemcy włączyli do walki 2. Gr.Panc. oraz 2. Armię z Grupy Armii „Środek”.
19 sierpnia
Naczelne Dowództwo nakazało „uporczywą” obronę rubieży wzdłuż Dniepru, okręgu Kijowskiego i dniepropietrowskiego. W tym celu do walki skierowano 5., 26. i 37. Armie oraz nowo utworzoną 40. Armię. Natarcie na prawym skrzydle (niemiecka 2. Armia i 2. Gr.Panc.) spowodowało częściowe załamanie się obrony radzieckiej. 6. Armia zdołała dojść do Dniepru. Doprowadziłon to do zamknięcia w okrążeniu 21., 5. i 37. Armii. Na lewym skrzydle Frontu Południowo-Zachodniego nacierająca 1. Gr.Panc. zdołała uchwycić przyczółek w rejonie Kremieńczuga, oznaczało to możliwość połączenia się nacierających jednostek niemieckich. Dowództwo radzieckie nakazało rozpoczęcie natarcia 40. Armii, którego celem miało być przerwanie okrążenia. Gen. Podłas nie był w stanie wykonać tego zadania. Dowódca Frontu Południowo-Zachodniogo, marsz. Siemion Budiony, zaproponował wycofanie wszystkich sił za linie Dniepru do rzeki Psioł. Rosjanie rozpoczęli przygotowanie do ewakuacji.
13 września
czołgi z 1. Gr.Panc. spotkały się z jednostkami 2. Gr.Panc., zamykając w okrążeniu cztery radzieckie armie.
9 września
11. Armia zdołała sforsować
Dniepr
i osiągnęła przesmyki krymskie, obie radzieckie armie (18. i 9.) zostały zepchnięte w rejon
Nikopola
i jeziora Mołocznyj Łyman. Oznaczało to że
Krym
stracił połączenie lądowe z resztą terytorium
ZSRR
i został odcięty. Na Krymie znajdowała się słaba radziecka 51. Armia. Niemcy zbliżyli się do ważnego ośrodka radzieckiej gospodarki, jakim było Zagłębie Donieckie.
Potyczki ZSRR z Finlandią
Żołnierze radzieccy polegli w walce z armią fińską.
Po nieudanej radzieckiej próbie podboju
Finlandii
podczas
wojny zimowej (1939-1940)
oraz późniejszym zajęciu
Danii
i
Norwegii
przez Niemcy, a krajów bałtyckich przez ZSRR,
Szwecja
i Finlandia znalazły się pomiędzy terytoriami niemieckimi a radzieckimi. ZSRR, pomimo wcześniejszych postanowień, rościł sobie pretensje do terenów Finlandii, sprzeciwiając się jej paktowi o wspólnej obronie ze Szwecją. Szwecja i Finlandia zmuszone były więc naprawić stosunki z Niemcami, będącymi jedynym dostępnym źródłem zaopatrzenia militarnego. Niemcy zażyczyli sobie praw wolnego tranzytu, które zgodnie z postanowieniami wcześniejszego pokoju fińsko-radzieckiego, posiadał także Związek Radziecki. Finowie, znajdujący się „między młotem a kowadłem”, ostatecznie zdecydowali się na ścisłą współpracę z Niemcami, oznaczającą w praktyce podporządkowanie kraju Hitlerowi. W trakcie trwania operacji Barbarossa Niemcy od samego początku aktywnie korzystali z fińskich zasobów: Luftwaffe wykorzystywała fińskie lotniska i nawigatorów, fińskie okręty podwodne stawiały miny na wodach terytorialnych ZSRR, a fińskie wojska wykonywały zadania osłonowe. Miał też miejsce atak oddziałów armii fińskiej na radziecką placówkę dyplomatyczną (konsulat) w
Petsamo
, w wyniku czego zdobyto książki kodowe.
W czasie operacji Barbarossa z Finlandii aktywnie działały siły niemieckie, Finowie wspierali także działania Niemców w regionie. W odpowiedzi,
25 czerwca
radzieckie bombowce zbombardowały fińskie miasta, rozpoczynając nową wojnę fińsko-radziecką. Połączone siły niemiecko-fińskie 28 czerwca przekroczyły granicę Finlandii i rozpoczęły marsz na
Murmańsk
. Tymczasem na południowym odcinku frontu fińskie armie przygotowywały się do odbicia ziem utraconych w czasie wojny zimowej. Misja zakończyła się prawie trzyletnią fińską okupacją Wschodniej
Karelii
.
Rekapitulacja warunków przebiegu kampanii
Znaczne sukcesy Niemców w 1941 roku, wynikające m.in. z szybkich i głębokich przełamań, były możliwe w dużej mierze dzięki nieskoordynowanym i słabo przygotowanym operacjom ofensywnym, bezustannie realizowanym przez kolejno napotykane siły radzieckie. Realizując zatwierdzoną na najwyższych szczeblach doktrynę strategiczną, radzieckie armie i korpusy wprowadzały w życie doraźnie przygotowane plany operacji ofensywnych, zwykle bez wzajemnego współdziałania, niewystarczającymi siłami oraz bez zapewnienia odpowiedniego wsparcia i zaopatrzenia. W efekcie, chociaż działania te prowadziły do zadawania strat nieprzyjacielowi i lokalnych sukcesów terenowych, w istocie znacznie osłabiały prowadzące je jednostki Armii sowieckiej oraz wiązały większość ich odwodów. W momencie wznowienia przez Niemców wysiłku na szczeblu operacyjnym bądź strategicznym i uzyskania przełamania, powodowało to kompletną niemożność skutecznego przeciwdziałania i konieczność wycofania się na nową rubież obrony - zwykle z dużymi stratami własnymi.
Możliwości walk na wielkich obszarach
Europy
wschodniej dyktowane są przez coroczne zmiany klimatyczne. Walczyć można zasadniczo w dwóch okresach: letnim trwającym od końca wiosennych roztopów do pierwszych jesiennych bardzo obfitych deszczów, oraz zimowym analogicznie między jesienią a wiosną. W trakcie wiosennych roztopów i jesiennych deszczy warunki terenowe powodują znaczny wzrost kosztów zaopatrywania oddziałów oraz bardzo duże zmniejszenie ich mobilności.
Jesienne deszcze złapały niemiecką armię w trakcie sukcesywnego rozbijania kolejnych rubieży bronionych przez wojska radzieckie. Możliwość efektywnego kontynuowania działań pojawiła się dopiero gdy chwycił mróz i utwardził radzieckie bezdroża, ale w tym czasie było już za późno - Armia sowiecka przeprowadziła już konsolidację i przegrupowanie, kierując do walki świeże siły. (por:
Bitwa pod Moskwą
,
Kontrofensywy sowieckie 1941/1942
) Kontrowersje w literaturze budzą przyczyny opóźnienia niemieckich działań, które mogły wpłynąć na możliwość osiągnięcia przez Wehrmacht większych sukcesów. Są to:
- Teza: Hitler planował wcześniejsze zdobycie Moskwy, opóźnienie powstało już na początku akcji ze względu na wstrzymanie wymarszu wywołane planami interwencji Hitlera w
Jugosławii
oraz pomocy
Mussoliniemu
z brytyjską ofensywą w
Grecji
.
- Kontrteza: Operacje w Jugosławii i Grecji wymagały użycia jedynie niewielkiego kontyngentu wojsk przeznaczonych do ataku na ZSRR. Nie spowodowały zatem żadnej dezorganizacji czy opóźnienia koncentracji. Wcześniejszy termin rozpoczęcia Barbarossy pchnąłby Wehrmacht do ataku jeszcze w porze wiosennych deszczy, co uniemożliwiłoby - mimo obrony prowadzonej przez mniejsze siły Armii sowieckiej - szybkie i efektywne przełamania związków szybkich, zatrzymując niemieckie zgrupowania niedaleko od granicy do czasu mobilizacji Armii Czerwonej.
- Teza: W trakcie operacji Hitler zadecydował o zmianie osi natarcia 2. Grupy Pancernej, kierując ją z osi moskiewskiej na południe, aby wspomóc GA Południe w otoczeniu i rozbiciu wojsk frontu południowozachodniego w okolicach Kijowa. Możliwe szybkie podejście pod Moskwę, pozbawioną istotniejszej osłony i fortyfikacji, zostało więc opóźnione, przez co Armia Czerwona zdążyła zmobilizować nowe oddziały i zagrodzić drogę do stolicy.
- Kontrteza: skierowanie wojsk szybkich na Moskwę z pozostawieniem na prawym skrzydle oddziałów nierozbitego frontu południowozachodniego, wystawiłoby GA Środek na bardzo duże niebezpieczeństwo. Słaba - z racji rozległości i szczupłości sił niemieckich - osłona skrzydeł nie gwarantowała, że Armia ZSRR nie odetnie czołowych jednostek szybkich od reszty GA Środek. OKH i Hitler nie pozwoliliby sobie na takie ryzyko.
Krytycznym problemem, znacznie poważniejszym od oporu stawianego przez Armię Czerwoną, okazało się zaopatrzenie Grup Armii (zwłaszcza priorytetowej GA Środek). Stan niemieckiego parku transportowego pozwalał na zapewnienie zaopatrzenia oddziałom na pierwszej linii mniej więcej do linii Smoleńsk - Dźwina. Nie udało się pozyskać istotnych ilości radzieckiego parku transportowego, a infrastruktura kolejowa i drogowa była częstokroć skutecznie niszczona przez cofające się oddziały sowieckie.
Należy jeszcze zwrócić uwagę na działania Grupy Armii Północ. Zgrupowanie to mające podbić północną część ZSRR z
Leningradem
włącznie, dotarło do przedmieść miasta już w sierpniu
1941
, zostało jednak zatrzymane przez opór wojska sowieckiego. Zajęcie miasta wymagało użycia większych sił, co wobec niskiego priorytetu GA Północ wydawało się nierealne, zatem Niemcy rozpoczęli jego
blokadę
. Miasto, pomimo braku środków do życia, głodu i wielokrotnych ataków z lądu i powietrza, nie poddało się aż do stycznia
1944
roku, kiedy Niemcy zostali zmuszeni do odwrotu. Ogromne znaczenie miało przy tym niepowodzenie wojsk niemieckich pod miejscowością Tychwin. Istniała szansa domknięcia zewnętrznego pierścienia okrążenia Leningradu, ale i tutaj siły Armii Czerwonej okazały się za duże. (por:
Kontrofensywy sowieckie 1941/1942
)
Rezultat ofensywy
Punkt kulminacyjny operacji Barbarossa nastąpił, gdy lewe skrzydło Grupy Armii Centrum zbliżyło się do przedmieścia Moskwy, a oddział rozpoznawczy znalazł się na tyle niedaleko, aby zobaczyć w szkłach lornetek wieże
Kremla
. W międzyczasie
ZSRR
, opierając się na danych wywiadu iż
Japonia
nie zaatakuje na Dalekim Wschodzie, podjął decyzje o przesunięciu z Syberii dodatkowych (część walczyła już od lipca 1941) 16 świeżych, skompletowanych dywizji z Dalekowschodniego i Zabajkalskiego OW. Dla krańcowo osłabionych stratami oddziałów GA Środek (m. in. 2 Grupa Pancerna
Guderiana
w apogeum bitwy miała w sumie kilkadziesiąt sprawnych czołgów), niemal pozbawionych zaopatrzenia z powodu rozciągniętych linii transportowych (bez uzupełnień, części zamiennych, żywności, paliwa, smarów, ubrań zimowych) było to zbyt wiele.
Bitwa o Moskwę
zmusiła Niemców do pospiesznego odwrotu i drastycznego skrócenia linii obronnych. Rozprzężenie w szeregach było tak duże, że w niektórych sztabach niemieckich rozważano wycofanie się do Smoleńska a nawet dalej. Sytuację uratował kategoryczny rozkaz Hitlera "Ani kroku w tył". Zdezorganizowane, skore do ucieczki bardziej niż do planowego odwrotu, jednostki niemieckie posłusznie okrzepły, stawiając opór Armii Czerwonej. Niebezpieczeństwo rozpadnięcia się GA Środek zostało zażegnane, ale operacja Barbarossa zakończyła się niepowodzeniem wynikającym ze złego oszacowania zdolności mobilizacyjnych i zdolności przemysłu wojennego ZSRR.
Wehrmacht
rozbił wojska radzieckie o liczebności porównywalnej z armią, jaką Niemcy wystawili do walki na wschodzie, wojska mające zdecydowaną przewagę ilościową w sprzęcie. Taki cios spowodowałby upadek każdego innego państwa. Rozpiętość geograficzna ZSRR w połączeniu z potencjałem przemysłowym i ludnościowym pozwoliła jednak, pomimo klęsk 1941 roku wystawić do walki świeże jednostki, przewyższające liczebnością siły które zostały utracone.
Przyczyny klęski Niemiec
Przyczyną porażki Niemiec były źle określone cele operacji, niewydolność przygotowanego do operacji parku transportowego. Kompletne zlekceważenie elementu polityki wewnętrznej ZSRR, potencjału gospodarczego, naukowego i militarnego. Wizja ZSRR jako "bezgłowego kolosa na glinianych nogach"[10], forsowana przez polityków i generałów Trzeciej Rzeszy okazała się fikcją, przydatną jedynie goebbelsowskiej machinie propagandowej. U podstaw takiej postawy leżała polityka rasowa, implikująca także politykę wobec ludności podbitej. Mimo początkowej dużej niechęci do stalinowskiego reżimu, ludności zamieszkującej tereny zajęte przez hitlerowców, potencjalne armie, poza nielicznymi jednostkami, nie powstały.
Wehrmacht w porównaniu do Armii Czerwonej miał zbyt małe zaplecze przemysłowe i kadrowe. Nieuniknione straty w pierwszych etapach operacji Barbarossa, które mogły i powinny zostać przewidziane, nie zostały w wystarczający sposób uzupełnione przez przemysł (nie przestawiony na produkcję wojenną) oraz ośrodki szkoleniowe i mobilizacyjne (nie były przygotowane do intensywnego uzupełniania strat).
Brak dobrze rozwiniętego lotnictwa strategicznego. Luftwaffe była przygotowywana do wspomagania wojsk lądowych. Jedyny czteromotorowy bombowiec
He 177 Greif
był trudny w pilotażu i podatny na usterki.
Mimo rozczarowującej postawy oddziałów bojowych i dowództw wszystkich szczebli wojsk sowieckich, znakomicie - zważywszy okoliczności - spisały się piony odpowiedzialne za mobilizację. W toku walk Wehrmacht niszczył całe armie i fronty przeciwnika, a mimo to opór Armii Czerwonej tężał i na front napływały nowe jednostki. Chociaż składały się ze słabo lub wcale nie wyszkolonych rekrutów, brakowało im oficerów i broni - uporczywie powstrzymywały nieprzyjaciela, zadając mu trudne do uzupełnienia straty. Do 31 grudnia 1941 roku wojska sowieckie utraciły łącznie przeliczeniową wartość 229 dywizji (oznaczało to nieodwracalną utratę ok. 3 100 000 żołnierzy - zabitych, zaginionych, wziętych do niewoli). Straty te jednak udało się zrekompensować, gdyż do końca roku ZSRR wystawił łącznie przeliczeniową wartość 821 dywizji (w tym 483 strzeleckie, 73 pancerne, 31 zmechanizowanych, 101 kawalerii oraz 266 brygad strzeleckich, pancernych i narciarzy).
Ostatecznym gwoździem do trumny operacji był fakt, że nawet gdy uzupełnienia strat Wehrmachtu stawały się osiągalne, często nie było możliwe dostarczenie ich tam, gdzie były najbardziej potrzebne (również za sprawą polskiej i radzieckiej partyzantki). Z tego wynikały problemy poboczne jak niedobory paliwa (chociaż w składach było), braki części, zaopatrzenia, amunicji czy ciepłych ubrań w chwili rozpoczęcia zimy na obszarze ZSRR. Ta kluczowa kwestia była rezultatem niewystarczającej motoryzacji Wehrmachtu (za mała ilość - często złej jakości - samochodów ciężarowych) oraz problemów z wykorzystaniem radzieckiej sieci kolejowej (inna szerokość torów) i niedostatkiem taboru.
Straty obu stron podczas Operacji Barbarossa sięgnęły milionów osób, zarówno wojskowych, jak i ludności cywilnej. Zginęło co najmniej 25 milionów obywateli radzieckich[11][12]
Stan czołgów Armii Czerwonej na 1 czerwca 1941
|
KW-1
KW-2
|
T-34
|
T-28
|
BT-5
/7 |
T-26
| razem |
---|
okręgi zachodnie | 473 | 837 | 432 | 4656 | 5103 | 11501 |
Daleki Wschód | 0 | 0 | 0 | 1757 | 3017 | 4774 |
okręgi wewnętrzne | 31 | 55 | 10 | 409 | 1399 | 1898 |
ogółem | 504 | 892 | 442 | 6822 | 9513 | 19173 |
[13]
Stan czołgów Wehrmachtu na 22 czerwca 1941
[13]
Przypisy
- ↑ Laurence Rees: Hitler i Stalin Wojna Stulecia. Warszawa: Prószyński, 1999, s. 39. .
- ↑ Laurence Rees: Hitler i Stalin Wojna Stulecia. Warszawa: Prószyński, 1999, s. 40. .
- ↑ Laurence Rees: Hitler i Stalin Wojna Stulecia. Warszawa: Prószyński, 1999, s. 14. .
- ↑ Laurence Rees: Hitler i Stalin Wojna Stulecia. Warszawa: Prószyński, 1999, s. 27. .
- ↑ Laurence Rees: Hitler i Stalin Wojna Stulecia. Warszawa: Prószyński, 1999, s. 29. .
- ↑ "Co wiedział Stalin", David E. Murphy, Amber 2005
- ↑
Mark Sołonin
23 czerwca Dzień M Poznań 2008, Wyd.Rebis s. 413,
- ↑
Józef Stalin - przemówienie radiowe po napaści Niemiec na ZSRR - 3 lipca 1941 r
- ↑ Laurence Rees: Hitler i Stalin Wojna Stulecia. Warszawa: Prószyński, 1999, s. 106. .
- ↑ A.Bullock Hitler i Stalin żywoty równoległe t. II Warszawa 1994 s. 187 wydawnictwo Bellona ISBN 83-11-0824-3
- ↑ Laurence Rees: Hitler i Stalin Wojna Stulecia. Warszawa: Prószyński, 1999, s. 235. .
- ↑ liczba obywateli radzieckich którzy zginęli podczas wojny jest sporna. Przed upadkiem komunizmu oceniano ją na około 20 milionów. Jedno z nowszych opracowań wymienia 30 milionów zabitych, ale inne szacunki są znacznie niższe Brak szczegółowych danych oznacza, że dokładna liczba osób może nigdy nie być znana (Russia's War, s 288) lecz jest to stosunkowo niska ocena. Profesor Robert Service w swojej książce "A History of Twentienth-century Russia" wymienia 26 milionów zabitych a profesor John Erikson podaje liczbę 27 milionów
- ↑ 13,0 13,1 wg M.Sołonina
Linki zewnętrzne
Bibliografia
- David M. Glantz "When Titans Clashed", University Press of Kansas, 1998
- Marian Zgórniak, Wokół genezy „Fall Barbarossa” i problemu wojny prewencyjnej w 1941 r., „Acta Universitatis Wratislaviensis” nr 2077: Studia nad Faszyzmem i Zbrodniami Hitlerowskimi, t. XXI, 1998, s. 171-180
- Laurence Rees: Hitler i Stalin Wojna Stulecia. Warszawa: Prószyński, 1999. .
- Vladimir Nabokov: Czerwony Blitzkrieg. Warszawa: Prószyński, 2008. .
- Constantine Beshanov: Szaleństwo Stalina. Warszawa: Magnum, 2005. .
- David M. Glantz "Stumbling Colossus", University Press of Kansas, 1998
- Ilia Drogowoz "Czerwona nawałnica" vol 1, Militaria 2000
- Ilia Drogowoz "Czerwona nawałnica" vol 2, Militaria 2001
- Encyklopedia II wojny światowej Nr 10 i 11, Wydawca:Oxford Educational Press sp. z o.o.
Zobacz też
Linki zewnętrzne